FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Błękitna Planeta może się zmienić w prawdziwe piekło. Najnowszy raport ONZ jeży włosy na głowie

Po 8 latach oczekiwania ONZ opublikował najnowszy raport o zmianach klimatycznych. Wyłania się z niego przerażający scenariusz tego, co czeka nas w nadchodzących dekadach. Jeśli niczego nie zrobimy, nasza planeta zmieni się dla nas w prawdziwe piekło.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) w jasny i dobitny sposób przekazuje nam informacje i rekomendacje, które są kluczowe dla naszego przetrwania. Jest o pewności co do naszego wpływu na klimat, o bezprecedensowej skali obecnego kryzysu, ale także o tym, że tylko działając natychmiast i zdecydowanie, podejmując ogromny wysiłek redukcji emisji gazów cieplarnianych w obecnej dekadzie, mamy jeszcze szansę na osiągnięcie stabilizacji globalnych temperatur i uniknięcia katastrofy.

Od czasu ostatniego takiego raportu opublikowanego w 2013 roku wiele się zmieniło. Nowe symulacje modeli klimatycznych, nowe analizy i metody łączące wiele linii dowodowych prowadzą do lepszego zrozumienia wpływu człowieka na szerszy zakres zmiennych klimatycznych, w tym ekstremów pogodowych.

Powszechne i bezprecedensowe zmiany

Naukowcy zauważają zmiany klimatu Ziemi w każdym regionie i całym systemie klimatycznym. W 2019 roku stężenie CO2 w atmosferze było wyższe niż kiedykolwiek w ciągu co najmniej 2 milionów lat. W przypadku metanu i podtlenku azotu zanotowano stężenia najwyższe od 800 tysięcy lat.

Od 40 lat każda kolejna dekada jest cieplejsza od poprzedniej. Wiele zmian zaobserwowanych w klimacie jest bezprecedensowych na przestrzeni tysięcy, jeśli nie setek tysięcy lat, a niektóre z nich, takie jak ciągły i coraz szybszy wzrost poziomu morza są praktycznie nieodwracalne. Wiemy, że oceany nagrzewają się i ulegają zakwaszeniu, strefy klimatyczne przesuwają się w kierunku biegunów, zmienia się struktura opadów, lodowce się cofają.

Mamy też coraz więcej dowodów wpływu człowieka na nasilanie się ekstremalnych zjawisk pogodowych takich jak fale upałów, susze, intensywne opady czy cyklony tropikalne. Tylko szybka, głęboka i trwała redukcja emisji dwutlenku węgla (CO2), metanu oraz innych gazów cieplarnianych jest w stanie ograniczyć ocieplenie, co dałoby nam szansę na dostosowanie się do zmienionych, ale w miarę ustabilizowanych warunków klimatycznych.

Fot. Pixabay.

Dramatyczną alternatywą jest dojście do etapu samonapędzającej się spirali wzrostu temperatury i nawarstwiania się kolejnych negatywnych skutków, z którymi w pewnym momencie po prostu przestaniemy sobie radzić.

Raport stwierdza, że jeśli nie nastąpią szybkie i radykalne redukcje emisji gazów cieplarnianych do 2030 roku, szanse zatrzymania wzrostu globalnej temperatury na poziomie poniżej 1,5 stopnia lub przynajmniej 2 stopnia, będą już poza naszym zasięgiem. Bez odpowiednich działań, może to nastąpić w ciągu najbliższych 20 lat.

Człowiek ocieplił klimat w tempie niespotykanym od co najmniej ostatnich 2000 lat. Raport pokazuje, że emisje gazów cieplarnianych spowodowane działalnością człowieka już są odpowiedzialne za ocieplenie o około 1,1 stopnia w porównaniu z okresem 1850-1900. Ocena ta opiera się na ulepszonych zestawach danych obserwacyjnych do oceny historycznego ocieplenia, a także postępie w naukowym zrozumieniu reakcji systemu klimatycznego na emisje gazów cieplarnianych powodowane przez człowieka.

Każdy region w obliczu coraz większych zmian

Raport przewiduje, że w nadchodzących dziesięcioleciach zmiany klimatyczne będą nasilać się we wszystkich regionach. Przy globalnym ociepleniu o 1,5°C będą narastały fale upałów, czekają nas dłuższe ciepłe i krótsze zimne pory roku. Raport pokazuje też, że przy globalnym ociepleniu o 2°C ekstremalne temperatury częściej będą osiągać krytyczne progi tolerancji dla rolnictwa i zdrowia ludzi.

Fot. Pixabay.

Wraz z ociepleniem klimatu, skrajne efekty tego procesu są coraz silniejsze. Każdy dodatkowy promil globalnego ocieplenia powoduje wzrost intensywności i częstości występowania śmiercionośnych fal upałów, susz i gwałtownych opadów czy niszczycielskich wiatrów.

Kolejne raporty naukowe potwierdzają, że czas na działanie się kończy. Kluczowa jest najbliższa dekada i dotyczy to także naszego kraju. Konieczne jest odejście od spalania węgla i dynamiczne rozwijanie odnawialnych źródeł energii.

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), tak jak poprzednie, jest kulminacją długiego procesu gromadzenia wiedzy, rzetelnego podsumowania i weryfikacji wyników ponad 14 tysięcy badań prowadzonych na całym świecie. Publikację przygotowało 234 autorek i autorów z 66 krajów, którzy łącznie na różnych etapach prac otrzymali ponad 78 tysięcy komentarzy recenzentów. Jest to najważniejsze, najbardziej aktualne i kompleksowe źródło wiedzy na temat zmiany klimatu, tego, jak przebiegała dotychczas oraz prognoz na przyszłość. Nie ma dokładniejszego wyjaśnienia ludzkiego wpływu na klimat.

Fot. Pixabay.

Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) jest organem ONZ zajmującym się oceną nauki związanej ze zmianą klimatu. Został utworzony w 1988 roku przez Program Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP) i Światową Organizację Meteorologiczną (WMO) w celu dostarczania przywódcom politycznym okresowych ocen naukowych dotyczących zmiany klimatu, jej skutków i zagrożeń, a także przedstawiania strategii adaptacyjnych i łagodzących. Raporty IPCC są zatwierdzane i przyjmowane przez 195 państw tworzących zespół. Raport Grupy Roboczej I jest pierwszą częścią Szóstego Raportu Oceniającego IPCC (AR6), który zostanie ukończony w 2022 roku.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Koalicja Klimatyczna / ONZ.

prognoza polsat news