FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Na mapie świata pojawi się wkrótce nowy kontynent? Icelandia spoczywa na dnie Atlantyku

Naukowcy odkrywają zupełnie nowy kontynent, który spoczywa na dnie Oceanu Atlantyckiego, jest trzykrotnie większy od Polski i świadczy o tym, że superkontynent sprzed 50 milionów lat wcale nie rozpadł się całkowicie.

Tak wygląda Islandia, fragment kontynentu Icelandia. Fot. Pixabay.
Tak wygląda Islandia, fragment kontynentu Icelandia. Fot. Pixabay.

Niebawem być może trzeba będzie współczesną geologię napisać od nowa za sprawą kontynentu, który ukrywa się przed naszymi oczami od milionów lat. Międzynarodowy zespół geologów bada tajemniczy ląd, który spoczywa na dnie Atlantyku.

Jest olbrzymi, trzykrotnie większy od Polski, ma od 600 do miliona kilometrów kwadratowych i rozciąga się od wybrzeży Grenlandii aż po zachodnie wybrzeża Europy. Jednym z jej widocznych fragmentów jest Islandia, to właśnie od niej ów zaginiony kontynent zaczerpnął swą nazwę - Icelandia.

Geolodzy zamierzają udowodnić istnienie lądu wykonując wiele skomplikowanych pomiarów. Nie będzie to łatwe, ponieważ obszar badań jest rozległy, a obecnie panująca pandemia ogranicza mobilność naukowców. Zapewne minie wiele lat, zanim Icelandia stanie się faktem.

Tak wygląda Islandia, fragment kontynentu Icelandia. Fot. Pixabay.

Jak naukowcy doszli do wniosku, że kontynent w ogóle istnieje? Dowiodły tego badania Islandii. Okazuje się, że skorupa pod wyspą ma ponad 40 kilometrów grubości, a więc jest 7-krotnie grubsza od normalnej skorupy oceanicznej.

Obecna wiedza geologiczna nie pozwala tego wiarygodnie wytłumaczyć. Istnienie Icelandii sprawi, że dotychczasową teorię o całkowitym rozpadzie superkontynentu Pangea sprzed 50 milionów lat można włożyć między bajki.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Uniwersytet Durham.

prognoza polsat news