FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Warto gromadzić deszczówkę, bo można w niej prać ubrania. Poznaj jej cały niewykorzystany potencjał

Oglądajcie i żyjcie „Ekologicznie”. Sylwia Majcher i Ela Sawerska pokażą Wam, jak łatwo i szybko wejść na ścieżkę eko i żyć zgodnie z duchem idei zero waste! Proste rozwiązania i sprytne pomysły nie tylko przyczynią się do poprawy kondycji środowiska, ale i portfela.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

W dzisiejszym odcinku zajmiemy się tematem deszczówki. Choć nie jest ona wodą pitną, bo zawiera zanieczyszczenia, to jednak śmiało można ją wykorzystać do prania ubrań, mycia podłóg, okien, samochodu i roweru oraz nawadniania trawnika i podlewania roślin. Jak to możliwe? Zapraszamy do oglądania.

Ile i na co zużywamy wody? Pranie - 33 litry, spłukiwanie toalety - 6 litrów. 1 dorosła osoba wykorzystuje każdego dnia ok. 150 litrów wody. Połowę tego można zastąpić deszczówką. 1 litr wody kosztuje około 1 grosza. Łatwo zatem wyliczyć ile w ciągu roku możemy zaoszczędzić!

Oszczędzając wodę – oszczędzamy pieniądze! Gdy podlewamy kwiaty wodą z kranu, to płacimy nie tylko za tę wodę, ale także za ścieki, które powstały. Wykorzystując deszczówkę – zmniejszamy oba rachunki.

W czasie 10-minutowego deszczu z dachu o powierzchni 120 metrów kwadratowych można zebrać ok. 180 litrów wody deszczowej.

Deszczówka jest miękką wodą i nadaje się do wykorzystania w pralkach - możemy zmniejszyć zużycie proszku do prania o połowę, gdyż w takiej wodzie lepiej się on pieni! Z deszczówki w pralce nie wytrąca się kamień - nie trzeba jej czyścić! Nie zostawia osadu z kamienia w toalecie, na karoserii auta, czy na szybkach. Deszczówka ma kwaśny odczyn, który lubią rośliny

Jak zbierać deszczówkę? Garnek, miskę lub wiadro podstawiamy pod rynnę. Można je także ustawić na balkonie i czekać aż się napełnią. Gdy mamy dom najlepiej pod rynnę podstawić większą beczkę. To inwestycja, która nic nie kosztuje, a przynosi korzyści.

Na etapie budowy domu warto rozważyć zainstalowanie systemu rozprowadzania deszczówki. W zależności od stopnia rozbudowania technologii kosztować nas to będzie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a zwróci się po 5-10 latach.

Tego typu system zasilany jest głównie wodą spływającą rynnami z dachu. Deszczówka trafia do zbiorników podziemnych, gdzie jest filtrowana i za pomocą elektrycznej pompy wprowadzana jest do instalacji wewnętrznej.

Z całych zasobów wody, jaką mamy na Ziemi tylko 2,5% to woda słodka, a zaledwie jeden jej procent nadaje się do picia. Warto zatem dbać o każdą kroplę wody!

Deszczówka to jedyne odnawialne źródło wody. Warto dostrzec jej potencjał i używać nie tylko w ogrodzie ale i do domowych porządków.

Tych z Was, którzy w planach mają budowę domu zachęcamy do zainstalowania systemu do rozprowadzania deszczówki!

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news