Pierwszy w tym sezonie śnieg zaczął prószyć na Zakopane w poniedziałek (12.10) późnym wieczorem. Temperatura zbliżyła się wówczas do zera, a krople deszczu zmieniły się w płatki śniegu, których przez całą noc błyskawicznie przybywało.
Panorama Tatr z Polany Głodówka. Fot. Rafał Raczyński / rafalraczynski.com.plO poranku w stolicy polskich Tatr leżała już niemal 5-centymetrowej grubości śnieżna kołderka, która zachwyciła turystów. Ratownicy zachęcają, aby cieszyć się zimą z podnóży górskich i nie zapuszczać się dalej niż do górnej granicy lasu.
W Tatrach panuje skrajnie niebezpieczna pogoda. Nie dość, że wciąż intensywnie pada śnieg, to jeszcze mocno wieje, a temperatura oscyluje lekko poniżej zera. Jest bardzo ślisko, ponieważ skały są oblodzone, a szlaki zabłocone. Na Kasprowym Wierchu leży już 15 cm śniegu.
Pierwszy śnieg spadł również w Beskidach, zarówno na szczytach, jak i w niższych partiach gór. Górskie drogi są przejezdne, ponieważ temperatura balansuje nieznacznie powyżej zera, a puch na bieżąco się roztapia. Jednak trzeba zachować szczególną ostrożność z powodu śliskiej nawierzchni.
Pierwszy śnieg w Zakopanem. Fot. ZOL.plOpady deszczu przechodzące w śnieg i ponownie w deszcz utrzymają się do środy (14.10). W wyższych partiach gór mogą spaść kolejne centymetry białego puchu. W niższych partiach gór nadchodzące ocieplenie sprawi, że śnieg zacznie się roztapiać.
Źródło: TwojaPogoda.pl