FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pogoda na lato 2020 w Polsce: Czy będzie rekordowo gorące i burzowe? A może zupełnie inne? Sprawdź!

Rozpoczął się sezon urlopowy, a wraz z nim wyjazdy Polaków na upragniony wypoczynek. Czy pogoda pozwoli nam na realizację naszych wakacyjnych planów, a może deszcze, burze i chłody sprawią nam niemiłą niespodziankę? Sprawdź prognozę pogody na lato!

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Z powodu pandemii koronawirusa niemal 90 procent Polaków zamierza spędzić wakacje w kraju, z czego 60 procent nad morzem lub w górach. Mówi się, że aura w Polsce nie sprzyja wymarzonemu wypoczynkowi, bo zwykle jest chłodno i mokro, a woda w Bałtyku zawsze jest zimna.

Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) ostrzegła, że lato na północnej półkuli może być skrajnie upalne, a przez to bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla osób starszych, schorowanych i tych ciężko pracujących na otwartej przestrzeni.

Nie wspomniano jednak, wbrew nieprawdziwym informacjom rozpowszechnianym przez internet, że rekordowo gorąco ma być również w Europie. Nasze rodzime media postanowiły jeszcze bardziej spolszczyć ostrzeżenia naukowców i ogłosiły, że ekstremalne upały mają nękać także Polskę.

Tymczasem żaden model prognostyczny, zarówno amerykański, jak i europejski i chociażby chiński, nie wskazują, że lato zapisze się u nas jako trzecie z rzędu rekordowo gorące. Wręcz przeciwnie. Jak już informowaliśmy wiele tygodni temu, przyniesie nam temperatury w normie wieloletniej.

Jakie będzie lato?

To będzie takie lato, jakie w Polsce jest uznawane przez meteorologów za standardowe. Nie oznacza to jednak, że nie będą nas nawiedzać gwałtowne zjawiska atmosferyczne, z którymi borykamy się już teraz.

Po bardzo mokrym czerwcu, w lipcu i sierpniu spodziewamy się dłuższych okresów suchej pogody, szczególnie w zachodnich i północnych regionach kraju. To oznacza, że ci, którzy zdecydują się na wakacje nad morzem czy na Mazurach, z większym prawdopodobieństwem będą mogli liczyć na udaną aurę.

Najwięcej deszczu spadać będzie na regiony południowe, wschodnie i centralne, gdzie najczęściej przechodzić będą burze, miejscami gwałtowne, grożące lokalnymi podtopieniami. Nie jest to jednak nic nadzwyczajnego, ponieważ góry są najwilgotniejszym miejscem w Polsce w porze letniej.

W porównaniu z czerwcem, lipiec i sierpień zapiszą się znacznie bardziej sucho, zwłaszcza tam, gdzie ubiegły miesiąc przyniósł największe ilości deszczu, czyli na wschodzie, południu i w centrum. Na zachodzie i północnym zachodzie utrzyma się susza, która nadal będzie się pogłębiać. Będzie to też najpogodniejszy region w kraju.

Temperatura nie będzie ani zbyt wysoka, ani też zbyt niska, przeważnie oscylująca w granicach 20-25 stopni, czyli najbardziej przyjemnego poziomu dla większości Polaków. Będą oczywiście okresy gorące, ale upały będą się pojawiać sporadycznie i tylko miejscami.

Nie widać w prognozach długoterminowych wielodniowej fali upałów na niemal całym obszarze kraju, jak miało to miejsce w poprzednich sezonach wakacyjnych. To bardzo dobra wiadomość, ponieważ lubimy, gdy jest ciepło, ale skrajności nam nie sprzyjają.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news