FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Wreszcie zaczęło padać. Gdzie spadnie najwięcej, a gdzie najmniej deszczu? Sprawdź mapy

Rozpoczęły się większe zmiany w pogodzie, przed którymi uprzedzaliśmy w ostatnich dniach. Chmurzy się, pada, wiatr wzmaga się, a temperatura zaczęła spadać. Co nas czeka w najbliższym czasie? Sprawdźmy.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Nad Warmię, Mazury i Podlasie wkroczył front atmosferyczny niosący deszczowe chmury. Przynoszą one dawno nie widziane opady. W nocy z piątku na sobotę (24/25.04) rozpada się niemal w całej wschodniej połowie kraju.

Spadnie przeważnie od 1 do 3 litrów wody na metr kwadratowy ziemi (od 1 do 3 mm deszczu). Nie będą to opady bardzo duże, ale sprawią one, że powietrze zacznie się wreszcie oczyszczać z wszechobecnego pyłu.

W sobotę (25.04) deszcze spodziewane są we wschodnich, południowych i centralnych regionach. Spadnie tam przeważnie od 1 do 5 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi, ale miejscami na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu opady mogą przekraczać 5 litrów i to są bardzo dobre wieści.

Z wytęsknieniem na życiodajne krople wody z nieba czekają zwłaszcza rolnicy i leśnicy, ponieważ najbardziej sucho jest na polach uprawnych i w lasach. Niestety, póki co bardzo dużych opadów przez dłuższy czas się nie spodziewamy.

Złe wieści mamy dla mieszkańców zachodnich i północnych regionów, gdzie przeważnie nie spadnie nic. Również niedzielne (26.04) opady nie będą duże. Na większe deszcze poczekamy do połowy przyszłego tygodnia. Wtedy jest szansa nawet na kilkanaście litrów deszczówki na metr kwadratowy.

Ochłodzenie nawet o 10 stopni

Jeszcze w piątek (24.04) cieszyliśmy się dość słoneczną i bardzo ciepłą aurą. Termometry pokazały na ogół około 20 stopni. Najcieplej było na Dolnym Śląsku, gdzie odnotowaliśmy nawet 23 stopnie. Od poranka temperatura mocno podskoczyła.

Przykładowo w Kłodzku na Dolnym Śląsku, gdzie rano były 2 stopnie mrozu, po południu temperatura sięgnęła 19 stopni. To oznacza, że ociepliło się o ponad 20 stopni.

Jednak w sobotę (25.04) czeka nas ochłodzenie, i to znaczące. Na Dolnym Śląsku temperatura spadnie o całe 10 stopni i już nie przekroczy 13 stopni. Zrobi się przeszywająco chłodno, zwłaszcza, że będzie porywiście wiać, nawet do 50-60 km/h.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news