FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Wykorzystaj bezchmurną noc i zobacz grożącą wybuchem Betelgezę i Wielką Mgławicę w Orionie

Weekendowe noce przyniosą nam bezchmurne niebo i wyjątkową przejrzystość powietrza, które warto wykorzystać do obserwacji jednego z najpiękniejszych obiektów ziemskiego nieba. To Wielka Mgławica w Orionie, widoczna gołym okiem. Gdzie i kiedy można ją zobaczyć i sfotografować?

Wielka Mgławica w Orionie (M42). Fot. NASA / Kosmiczny Teleskop Hubble'a.
Wielka Mgławica w Orionie (M42). Fot. NASA / Kosmiczny Teleskop Hubble'a.

Najbliższe noce zapowiadają się pogodnie, a to świetna okazja, aby spojrzeć w rozgwieżdżone niebo i zachwycić się jego pięknem. Bez wątpienia królową wieczornego nieba jest planeta Wenus. Można ją zobaczyć codziennie niecałą godzinę po zachodzie słońca średnio wysoko na niebie zachodnim.

Jest tak jasna, że nie można jej pomylić z niczym innym. Jednak nie tylko Wenus jest godna naszej uwagi. Swój wzrok warto zwrócić też w kierunku Oriona. Gwiazdozbiór możemy zobaczyć po zapadnięciu zmroku wysoko na niebie południowym.

Orion składa się z m.in. czterech głównych gwiazd, które rozsiane są po czterech kątach gwiazdozbioru. W lewym górnym rogu znajduje się Betelgeza, w prawym górnym rogu gwiazda Bellatrix, w lewym dolnym rogu Saiph, a w prawym dolnym rogu znaleźć można gwiazdę Rigel.

Jak znaleźć Wielką Mgławicę (M42) w konstelacji Oriona? Fot. TwojaPogoda.pl

Zarówno pierwsza, jak i ostatnia gwiazda, są najjaśniejszymi. Betalgeza świeci na kolor czerwony, zaś pozostałe gwiazdy Oriona, w tym Rigel, na niebiesko. Zatrzymajmy się na chwilę przy Bellatrix, która jest błękitnym olbrzymem, czyli masywną gwiazdą, której życie nie trwa w skali kosmicznej bardzo długo. Istnieją od kilkudziesięciu do najwyżej kilkuset milionów lat.

Warta omówienia jest również Betelgeza, a więc czerwony nadolbrzym. To duża gwiazda, ale charakteryzująca się małą gęstością i niską temperaturą. Gwiazdy takie są 1,5 tysiąca razy większe od Słońca i 15 razy masywniejsze. Te stadium gwiazdy trwa około miliona lat i już dobiega końca. Podobnie jak wszystkie inne olbrzymy i nadolbrzymy kończą jako supernowe.

Naukowcy zaobserwowali, że w ostatnich miesiącach gwiazda wyjątkowo szybko ciemnieje i zaczyna tracić masę, co znaczy, że najprawdopodobniej rozpoczyna się zjawisko zapadania grawitacyjnego, polegające na tym, że skupiska materii kurczą się pod wpływem siły ciążenia.

Wielka Mgławica w Orionie (M42). Fot. Łukasz Górski / TwojaPogoda.pl

Może być to związane z tym, że gwieździe po prostu kończy się paliwo. Gdy się ono wyczerpie, zapadnie się ona gwałtownie, co w rezultacie da ogromną eksplozję, która będzie miliony razy jaśniejsza niż Słońce. Kiedy to nastąpi? Być może za kilka miesięcy, albo też za tysiące lat.

Najbardziej charakterystyczną częścią Oriona jest oczywiście jego pas, znajdujący się w jego centralnej części. Składa się z trzech gwiazd ułożonych niemal w takiej samej odległości od siebie, są to od lewej: Alnitak, Alnilam i Mintaka. Często są one utożsamiane z piramidami w Egipcie.

Poniżej pasa Oriona dostrzec można jedyną tak dobrze widoczną gołym okiem mgławicę na ziemskim niebie. Wielka Mgławica Oriona (M42) znajduje się 1,5 tysiąca lat świetlnych od nas i mieni się barwami czerwieni, różu i fioletu.

Nie można nie wspomnieć także o Mgławicy Koński Łeb, która znajduje się nieco poniżej gwiazdy Alnitak i widoczna jest przy użyciu zaawansowanego teleskopu. Zimowe niebo przynosi nam wiele ciekawych obiektów do obserwacji.

Wystarczy tylko, że spojrzymy wieczorem lub wczesną nocą na zachodnie i południowe niebo, a z pewnością, mimo niskiej temperatury, nie będziemy mogli oderwać wzroku od gwiazd. Spróbujcie je poobserwować już w nocy z piątku na sobotę (7/8.02).

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news