FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Stało się! Spadł pierwszy w tym sezonie śnieg. W najbliższych dniach będzie go więcej

W nocy nad Polskę zaczęło spływać arktyczne powietrze, które sprawiło, że deszcz zmienił się w śnieg. W niektórych regionach kraju sobotni poranek przyniósł białe krajobrazy. Niebawem zabieli się także w kolejnych miejscach. Sprawdźmy, gdzie.

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

W ostatnich dniach zrobiło się nietypowo ciepło, za sprawą napływu łagodnej masy polarno-morskiej aż znad Atlantyku. Termometry pokazywały na zachodzie i południu naszego kraju nawet 13 stopni. Jednak po opadach i porywistym wietrze nastąpiła wymiana mas i wyraźnie się ochłodziło.

W sobotę (30.11) oddychamy powietrzem arktycznym, które dociera do nas aż znad okolic bieguna północnego. Jest ono ostre, zimne i rześkie. Temperatura gwałtownie się obniżyła, więc pod osłoną nocy deszcz zaczął zmieniać się w deszcz ze śniegiem i ostatecznie w śnieg.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez dom na odludziu (@domnaodludziu)

Na wyżej położonych obszarach nizinnych krajobrazy pierwszy raz w tym sezonie zaczęły się zabielać. O poranku zimową scenerię za oknem ujrzeli mieszkańcy Kaszub, Warmii, Mazur, Suwalszczyzny, Podlasia, a także rejonu Karpat, Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej i Gór Świętokrzyskich.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez M_D (@marek_dyrcz)

Nie wszędzie śnieg zdołał się utrzymać do rana, ponieważ temperatura było lekko dodatnia. Jednak tam, gdzie panował nawet niewielki mróz, pozbawione liści drzewa, a także łąki i pola, otulone zostały pięknym białym puchem, co możecie zobaczyć na zdjęciach.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez A.T. 27 (@kolorowa_kuchenka)

Deszcz, a później śnieg, przy kontakcie z chłodną powierzchnią ziemi, zaczął zamarzać, tworząc niebezpieczne oblodzenie. Kierowcy muszą się liczyć z tym, że miejscami drogi mogą być pokryte lodem, a co za tym idzie także śliskie. Piesi też powinno zachować ostrożność, bo podobnie może być na chodnikach.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Ewa Wachowicz (@ewawachowicz)

Poranek przyniósł jeszcze jedno ciekawe zjawisko, a mianowicie burze, które o tej porze roku należą do rzadkości. Zagrzmiało kilkukrotnie nad środkowym Pomorzem, a z chmur spadła krupa śnieżna i grad.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Rafał Mandes (@rafal.mandes)

Choć na zdecydowanie większym obszarze kraju jedynie ochłodziło się, ale śnieg nie spadł, w kolejnych dniach może się to zmienić. W sobotę (30.11) spodziewamy się dalszych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu na południu i wschodzie, zwłaszcza w Karpatach.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Schronisko Orlica Szczawnica (@orlica_com)

Na zachodzie popada późnym popołudniem i wieczorem, przeważnie sam deszcz. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia będzie nieznacznie dodatnia, więc śnieg prawie wszędzie roztopi się, jedynie poza obszarami górskimi.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez ℰ𝓌ℯ𝓁𝒾𝓃𝒶 𝒞𝒾𝓉𝓊𝓀 (@ewelinacituk)

Więcej białych krajobrazów spodziewamy się na początku przyszłego tygodnia, przede wszystkim w województwach wschodnich, południowych i centralnych. Wówczas padać będzie przy temperaturze balansującej na granicy zera, a to oznacza, że śnieg może mieć duże płaty. Więcej szczegółów znajdziecie w dzisiejszej prognozie 16-dniowej.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news