Wszyscy ci, którzy liczą na prawdziwą zimę, w perspektywie następnych 2 tygodnie nie będą zadowoleni. W większości regionów kraju będzie cieplej niż zazwyczaj o tej porze roku, a zimowe krajobrazy ograniczą się głównie do wschodnich województw. Im dalej na zachód, tym będzie mniej zimowo, a bardziej jesiennie.
W okresie międzyświątecznym termometry w najcieplejszych regionach, a więc głównie na zachodzie i południu, wskażą nawet około 7 stopni. Mrozu nie będzie w pełni dnia nawet w najzimniejszych miejscach. Większe mrozy czekają nas na początku roku, jednak na krótko, bo po nich nadejdzie kolejne większe ocieplenie.
Poniedziałek, 24 grudnia (Wigilia):
Biała Wigilia zapowiada się we wschodniej połowie kraju. Tam nadal utrzymuje się gdzieniegdzie pokrywa śnieżna z ostatnich dni, w dodatku jeszcze jej doprószy. Im dalej na zachód, tym śniegu padać będzie mniej, a na białe krajobrazy liczyć możemy z mniejszym prawdopodobieństwem. Całodobowy mróz tylko na północnym wschodzie. Najcieplej będzie na południu, nawet do 4 stopni.
Wtorek, 25 grudnia (Boże Narodzenie):
W pierwszy dzień Świąt opady mieszane, zarówno deszczu, jak i deszczu ze śniegiem i śniegu. Na wschodzie, gdzie będzie na minusie przez cały dzień, krajobrazy będą coraz bardziej śnieżne. Na zachodzie nadal deszczowo i co za tym idzie, jesiennie.
Środa, 26 grudnia (Boże Narodzenie):
W drugi dzień Świąt na zachodzie opady ustaną, a niebo zacznie się przejaśniać. Aura powinna sprzyjać dłuższym spacerom. Na wschodzie będzie padać, zarówno deszcz, jak i deszcz ze śniegiem, a rano także sam śnieg.
Czwartek, 27 grudnia:
Coraz cieplej, ale też bardziej wilgotno i wietrznie. Spodziewamy się głównie deszczu i deszczu ze śniegiem, a na południu z rana może spaść trochę śniegu. Na Pomorzu termometry wskażą do 7 stopni.
Piątek, 28 grudnia:
Nadal na plusie w najcieplejszym momencie dnia. Będzie dominować całkowite zachmurzenie z opadami i porywistym wiatrem. Nieprzyjemna pogoda.
Sobota, 29 grudnia:
W weekend znów mieszkańcy zachodniej połowy kraju wygrają na loterii pogodne niebo. Na wschodzie będzie padać.
Niedziela, 30 grudnia:
Jeszcze słoneczniej, ale chłodniej. Opady przeniosą się na południe i do centrum.
Poniedziałek, 31 grudnia (Sylwester):
Ostatni dzień tego roku mokry. Padać może wszystko, od deszczu aż po śnieg. Poniższe temperatury są maksymalne w ciągu dnia, a to oznacza, że w nocy będzie blisko zera, a miejscami poniżej. Musimy się więc liczyć z oblodzeniem dróg i chodników. Będzie ślisko!
Wtorek, 1 stycznia (Nowy Rok):
Nowy Rok powitamy zróżnicowaną aurą. Mieszkańcy zachodnich regionów znów będą się cieszyć rozpogodzeniami. Na pozostałym obszarze nadal będzie padać. Wszędzie jednak będzie na plusie.
Środa, 2 stycznia:
Na południu całodobowy mróz i tam mocniej przyprószy. W pozostałych regionach bez opadów i słonecznie.
Czwartek, 3 stycznia:
Na wschodzie i południu mróz, a na pozostałym obszarze lekko powyżej zera. Gdzieniegdzie popada, ale będą dominować przejaśnienia i rozpogodzenia.
Piątek, 4 stycznia:
Lekko na minusie, ale za to słonecznie.
Sobota, 5 stycznia:
Początek pierwszego weekendu stycznia z całodobowym mrozem, ale też sporą dawką słoneczka.
Niedziela, 6 stycznia (Święto Trzech Króli):
Święto zapowiada się jednak dużo mniej przyjemnie, bo się zachmurzy i zacznie padać, co będzie zapowiedzią nagłego i głębszego ocieplenia spodziewanego w następnych dniach.
Poniedziałek, 7 stycznia:
00000
Źródło: TwojaPogoda.pl