FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Rzadko spotykane tornado szkwałowe szalało wczoraj nad polami na Opolszczyźnie. Zobacz je na nagraniu

Mieszkańcy Opolszczyzny wczoraj podczas przechodzenia burz byli świadkami niecodziennego zjawiska. Nad polami szalało tornado szkwałowe, które unosiło pył i piasek na wysokość wielu metrów. Zobaczcie to na nagraniu.

Tornado szkwałowe w Racławicach Śląskich k. Prudnika w woj. opolskim. Fot. YouTube / Raclawice.Net - Racławice Śląskie.
Tornado szkwałowe w Racławicach Śląskich k. Prudnika w woj. opolskim. Fot. YouTube / Raclawice.Net - Racławice Śląskie.

Wczoraj (24.08) około godziny 13:00 nad polami uprawnymi w rejonie miejscowości Racławice Śląskie k. Prudnika na Opolszczyźnie, pojawiło się tornado szkwałowe. Szary lej zaczął unosić tumany piasku i pyłu na wysokość około 500 metrów.

Kurzawa, którą możecie zobaczyć na poniższym amatorskim nagraniu, miała zasięg kilkuset metrów. Porywy wiatru mogły osiągać powyżej 70 kilometrów na godzinę. Na szczęście przetoczyły się z dala od zabudowań, dzięki czemu nie spowodowały żadnych szkód. Miały siłę, aby zrywać dachy i łamać drzewa.

Nie można wykluczyć, że te same lub kolejne tego typu zjawisko pojawiło się w niedalekim Krapkowicach, gdzie kierowcy przemierzający autostradę A4 trafili na zamieć pyłową, która ograniczyła widoczność niemal do zera. Ruch zdecydowanie spowolnił, ponieważ kierowcy obawiali się karambolu. Zobaczcie to na poniższym nagraniu.

Tornado szkwałowe, nazywany po angielsku "gustnado" powstaje wzdłuż linii szkwałowej, na czele komórki burzowej. Jego źródłem jest zawirowanie, do którego dochodzi, gdy strumień zimnego opadającego powietrza przemieszcza się tak szybko, że gwałtownie unosi zalegające przy ziemi ciepłe powietrze.

Nie powstaje jednak lej kondensacyjny, jak w przypadku prawdziwej trąby powietrznej (tornada). Ten rodzaj zawirowania jest niewidoczny, do momentu, gdy zaczyna unosić w powietrze pył, wówczas zakreśla się nieregularny kształt tego zjawiska.

Tornada szkwałowe są zazwyczaj słabe, ale nie znaczy to wcale, że też niegroźne. Nie są, podobne jak trąby lądowe, związane z mezocyklonem na superkomórce burzowej.

Tornado szkwałowe nad Płockiem

Poprzednio z tornadem szkwałowym mieli do czynienia mieszkańcy Płocka na Mazowszu. 25 czerwca żywioł pojawił się nad lewym brzegiem Wisły. Wir sięgnął ziemi na wysokości ronda przy ulicy Kolejowej.

Pierwszym jego celem był pobliski sklep, z którego częściowo zerwał dach i uszkodził baner z logo. Sklep został ewakuowany, a żadnemu pracownikowi i klientowi nie stała się krzywda. Tornado w drodze ku Wiśle połamało i powaliło kilka drzew, a następnie nadciągnęło nad przystań żeglarską, gdzie uszkodziło kilka łodzi należących do WOPR-owców.

Kierowcy przejeżdżający przez Most Legionów Józefa Piłsudskiego z przerażeniem obserwowali, jak sięgające Wisły potargane chmury siały spustoszenie na nabrzeżu. Łodzie targane były przez sfalowaną rzekę niczym łupinki orzechów. Szkwał zepchnął do Wisły kontener, w którym znajdował się ochroniarz.

Uszkodzony dach na sklepie w Płocku. Fot. petronews.pl

Mężczyznę uratowali strażacy, którzy za pomocą łodzi dopłynęli do kontenera i wydostali ochroniarza ze środka. Na szczęście poza niegroźnymi stłuczeniami i obtarciami nic poważnego mu się nie stało. Niewiele jednak brakowało, aby utonął w kontenerze. Strażacy przyznają, że podobnej akcji jeszcze się nie podejmowali.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news