To był naprawdę romantyczny wieczór. Ci, którzy spędzili go na spacerze, mogli zachwycać się pięknym spotkaniem (koniunkcją) Księżyca i planety Wenus. Nie potrzebna była lornetka, luneta czy też teleskop, wystarczyło gołe oko. W sobotę (16.06) krótko po zachodzie słońca trzeba było spojrzeć średnio wysoko na niebo zachodnie, w kierunku gwiazdozbioru Raka.
Wieczorne spotkanie Księżyca i planety Wenus nad Warszawą. Fot. TwojaPogoda.plZnajdował się tam Srebrny Glob zaraz po nowiu, a więc w postaci wąskiego sierpa. W górę i na prawo od niego "świeciła" bardzo jasna "gwiazda". Była to planeta Wenus, która często nazywana jest bliźniaczką Ziemi, bo ma niemal identyczną średnicę równikową, co nasza planeta.
Wieczorne spotkanie Księżyca i planety Wenus. Fot. Maciej / TwojaPogoda.plRomantyczne spotkanie potrwało aż do zachodu Księżyca i Wenus za horyzont, co nastąpiło po godzinie 23:00. Mogliśmy tym samym liczyć nawet na 2 godziny fascynującego spektaklu, który było bardzo fotogeniczny, warto więc było uwiecznić go na zdjęciach. Nasi czytelnicy, jak zwykle nie zawiedli. Zobaczcie wybrane fotki od nich.
Wieczorne spotkanie Księżyca i planety Wenus. Fot. Łukasz Mazur.Źródło: TwojaPogoda.pl
