Ostatnia dekada maja zapowiada się całkiem przyjemnie. Będzie ciepło, a nawet bardzo ciepło, bo termometry w najcieplejsze dni mogą w Małopolsce i na Śląsku sięgać 28 stopni. Zachmurzenie będzie zmienne, od pogodnego nieba aż po opady i burze.
Wraz z nadejściem czerwca czeka nas duże ochłodzenie. Temperatura może sięgać w najcieplejszym momencie dnia zaledwie około 15 stopni, w dodatku będzie chmurzyć się i padać. Nie takiej aury oczekiwalibyśmy na początku czerwca.
Poniedziałek, 21 maja:
Początek tygodnia minie pod znakiem przelotnych opadów miejscami na północy i wschodzie kraju. Na pozostałym obszarze będzie słonecznie i sucho. Temperatura maksymalna wyniesie około 20 stopni, a więc będzie w sam raz, nie za ciepło i nie za chłodno.
Wtorek, 22 maja:
Zachmurzy się i zacznie przelotnie padać i grzmieć. Najsilniejszych burz spodziewamy się we wschodniej połowie kraju, głównie w godzinach popołudniowych i wieczornych. Temperatura pójdzie w górę, szczególnie w województwach południowych.
Środa, 23 maja:
W połowie tygodnia rozpogodzi się na zachodzie i północy. Na pozostałym obszarze jeszcze utrzymają się deszczowo-burzowe chmury. Ociepli się przeważnie do 22-23 stopni.
Czwartek, 24 maja:
Na najwięcej pogodnego nieba będą mogli liczyć mieszkańcy i wszyscy wypoczywający nad morzem. W innych regionach może popadać. Temperatura bez większych zmian.
Piątek, 25 maja:
Od północy kraju ochłodzi się, miejscami tylko do 15 stopni. Im dalej na południe, tym będzie cieplej, ale też bardziej deszczowo i burzowo.
Sobota, 26 maja:
Weekend ciepły, ale niestety, burzowy. Zagrzmieć może niemal wszędzie, głównie po południu.
Niedziela, 27 maja:
Zrobi się parno i duszno, szczególnie na południu, gdzie w burzach temperatura może dochodzić do 28 stopni. Nadal najchłodniej będzie nad morzem, nawet poniżej 20 stopni.
Poniedziałek, 28 maja:
Znów więcej przejaśnień i rozpogodzeń, które będą postępować od zachodu. Zagrzmi i popada na wschodzie.
Wtorek, 29 maja:
Mnóstwo słońca, ale też chłodniej.
Środa, 30 maja:
Nadal pogodnie i umiarkowanie ciepło.
Czwartek, 31 maja:
Zachmurzy się, popada i zagrzmi. Tym razem najpogodniej będzie na wschodzie.
Piątek, 1 czerwca:
Dzień Dziecka nie zapowiada się optymistycznie.
Sobota, 2 czerwca:
Również weekend będzie mokry i ponury.
Niedziela, 3 czerwca:
Z każdym dniem temperatura będzie spadać, a nasze humory będą się pogarszać.
Poniedziałek, 4 czerwca:
Początek kolejnego tygodnia jeszcze chłodniejszy i nadal bardzo wilgotny. Oby prognozy się zmieniły.
Źródło: TwojaPogoda.pl