Jeszcze przez kilka dni na południu, a zwłaszcza krańcu południowo-wschodnim, będzie się utrzymywać całodobowy mróz i może prószyć śnieg. Jednak przez cały tydzień temperatura będzie systematycznie rosnąć, sprawiając, że zima zacznie się wycofywać na wschód kontynentu.
Jednak ocieplać się będzie do czasu. Ostatni tydzień marca przyniesie nam ochłodzenie. Jest szansa, że tuż przed Wielkanocą temperatura ponownie pójdzie w górę. Prawdziwej wiosny w święta jednak raczej nie będzie, bo termometry pokażą przeważnie poniżej 10 stopni, w dodatku może padać deszcz ze śniegiem.
Poniedziałek, 19 marca:
Podobnie, jak weekend, również początek tygodnia przyniesie opady śniegu na południu kraju. Nie będą one już tak intensywne, jak wcześniej. Silniejszy wiatr wciąż może wzniecać zawieje i zamiecie śnieżne. W północnej połowie kraju będzie bardzo słonecznie, przeważnie bezchmurnie. Postępująca odwilż sprawi, że śnieg będzie się błyskawicznie roztapiać.
Wtorek, 20 marca:
Pierwszy dzień astronomicznej wiosny pod znakiem aury przedwiosennej. Niemal we wszystkich regionach kraju może popadać, z rana śnieg i deszcz ze śniegiem, a w ciągu dnia deszcz. Temperatura będzie rosnąć.
Środa, 21 marca:
W pierwszy dzień kalendarzowej wiosny rozpogodzenia dotrą także do południowych regionów. Opady śniegu utrzymają się jeszcze na południowym wschodzie, zaś nowa strefa opadów wkroczy nad Pomorze.
Czwartek, 22 marca:
Odmiana pogody. Na przeważającym obszarze kraju opady, zaś na południowym wschodzie wreszcie się rozpogodzi. Temperatura oscylować będzie w najcieplejszym momencie dnia w okolicach 5 stopni.
Piątek, 23 marca:
Tuż przed weekendem jeszcze bardziej się ociepli, jednak rano będzie jeszcze blisko zera, stąd też na mapce opady deszczu ze śniegiem.
Sobota, 24 marca:
Weekend wreszcie z dwucyfrowym ciepłem, najpierw w regionach zachodnich i południowych. Słonecznie będzie w południowej połowie kraju, a wilgotno w północnej.
Niedziela, 25 marca:
Drugi dzień weekendu zdecydowanie pogodniejszy, z temperaturami na poziomie 10 stopni i powyżej już niemal w całej Polsce.
Poniedziałek, 26 marca:
Początek kolejnego tygodnia dość ciepły, ale zachodzie i południu może padać deszcz.
Wtorek, 27 marca:
Ochłodzenie, jednocześnie więcej opadów.
Środa, 28 marca:
W połowie tygodnia rozpada się na dobre, szczególnie w zachodniej połowie kraju.
Czwartek, 29 marca:
Wciąż sporo chmur, opadów i nie za ciepło, bo głównie poniżej 10 stopni.
Piątek, 30 marca:
Tuż przed świętami zacznie się ochładzać, a w nocy i o poranku przy temperaturze w pobliżu zera może padać śnieg i deszcz ze śniegiem.
Sobota, 31 marca:
Zmierzając do kościoła z koszykiem trzeba będzie zabrać ze sobą parasol, bo w całym kraju może przelotnie padać, zarówno śnieg, jak i deszcz.
Niedziela, 1 kwietnia (Niedziela Wielkanocna):
Niedziela Wielkanocna nie zapowiada się wiosennie. Temperatura nigdzie nie przekroczy 10 stopni, w dodatku może padać, rano śnieg i deszcz ze śniegiem, a w ciągu dnia deszcz ze śniegiem i deszcz.
Poniedziałek, 2 kwietnia (Poniedziałek Wielkanocny):
Wiadra z wodą w Lany Poniedziałek nie będą potrzebne, bo zmoczy nas sama natura. Wszędzie może popadać, rano śnieg i deszcz ze śniegiem, a w ciągu dnia deszcz. Rano pojawią się przymrozki, po południu ociepli się, na południu powyżej 10 stopni.
Źródło: TwojaPogoda.pl