Do Polski płynie powietrze pochodzenia arktycznego, które jeszcze kilka dni temu zalegało nad Morzem Arktycznym. Zazwyczaj charakteryzuje się ono niezwykłą czystością i przejrzystością spośród wszystkich mas powietrza, jakie docierają nad nasz kraj. Jednak nad Europą panują rozległe wyże, a te sprawiają, że wiatr niemal całkowicie ustał.
To oznacza, że wszelkie wyziewy z kominów i silników samochodowych unoszą się bardzo nisko, a część z nich opada i gromadzi się przy powierzchni ziemi, zatruwając nasze drogi oddechowe. Krystalicznie czyste powietrze znad Arktyki tym samym zmienia się w toksyczną mieszankę, która groźna jest z każdym wdechem. Warunki do tworzenia się smogu są bardzo dobre, ponieważ za sprawą wyżów ciśnienie jest wysokie, a wiatr bardzo słaby.
Ma miejsce tzw. inwersja osiadania, która sprawia, że powietrze opada. Wilgotna i zimna masa napływając nad wciąż ogrzane podłoże powoduje skraplanie się pary wodnej zawartej w powietrzu, a to kończy się powstaniem gęstych mgieł, które przy ujemnej temperaturze osadzając malowniczą szadź. Przy okazji marzną i mogą powodować na drogach i chodnikach niebezpieczne oblodzenie.
Typowe wyże są zazwyczaj zapowiedzią rozpogodzeń. Niestety, tym razem mamy do czynienia z tzw. zgniłymi wyżami, które przeważnie przynosić nam będą nieduże przejaśnienia, a tylko miejscami niebo rozpogodzi się. W dodatku w wielu miejscach może słabo prószyć śnieg. Najwięcej opadów śnieżnych spodziewamy się we wtorek (19.12).
Tego dnia będzie też najbardziej mglisto, zwłaszcza w województwach zachodnich i północno-wschodnich, gdzie marznące i osadzające szadź mgły, ograniczające widoczność do 100-300 metrów, mogą się utrzymywać niemal przez cały dzień. We wschodniej połowie kraju spodziewamy się całodobowego mrozu. O porankach temperatura może tam spadać poniżej minus 5 stopni.
Zmiany w pogodzie nadejdą począwszy od czwartku (21.12), gdy dostaniemy się pod wpływ układów niskiego ciśnienia, które zaczną nam przynosić odwilż oraz nasilający się wiatr wraz z opadami, oczyszczającymi powietrze ze smogu.
Źródło: TwojaPogoda.pl