Do Polski napływa zimne powietrze polarno-morskie znad Wysp Brytyjskich i północnego Atlantyku, które sprawia, że temperatura balansuje w okolicach zera stopni. Pogodę kształtuje u nas niż, opuścił Polskę dzisiaj (1.12) rano na Suwalszczyźnie, kierując się w stronę Litwy.
Za sprawą dużej różnicy ciśnienia między przeciwległymi krańcami Polski, dochodzącej do 13 hPa, wieje i nadal mocno będzie wiać z kierunku zachodniego i południowo-zachodniego, chwilami w porywach do 50 km/h.
Porywisty wiatr powoduje, że temperatura odczuwalna jest dużo niższa od tej, którą wskazują zaokienne termometry. Podmuchy wiatru potęgują odczucie przeszywającego zimna, przez co przyspieszają proces wychładzania organizmu. Dla nas to oznacza, że powinniśmy wydobyć z szaf naprawdę ciepłe ubranie.
O tym, jak bardzo zwodnicze mogą być wskazania termometrów, ujawnia poniższa mapa z temperaturą prognozowaną na najcieplejszy moment dzisiejszego (1.12) dnia. Okazuje się, że w całym kraju będzie nieznacznie, ale jednak na plusie.
Jednak mapa temperatury odczuwalnej, czyli tej, która uwzględnia również średnią prędkość wiatru oraz wilgotność powietrza, wskazuje nam, że w całym kraju, z wyjątkiem Pomorza, będziemy mieli mróz, miejscami na wschodzie, południu i w centrum dochodzący do minus 5 stopni.
Mróz będzie panować też na zachodzie, mimo iż nie pokażą tego termometry. W przeciwieństwie do urządzeń pomiarowych, nasza skóra jest wyposażona w specjalne receptory, które wpływ silnego wiatru dokładnie wykrywają i przez to jest nam strasznie zimno.
Ciepłe palto, czapki, szaliki i rękawiczki, będą na wagę złota. Pamiętajmy też o ludziach bezdomnych, ponieważ wraz z pierwszymi większymi mrozami, rozpoczyna się sezon zamarznięć. Jeśli zauważymy osobę, która wymaga pomocy, wezwijmy policję lub strażników miejskich, bo w ten sposób możemy komuś uratować życie. Dbajmy też o zwierzęta, np. regularnie uzupełniając pożywienie w karmnikach dla ptaków.
Źródło: TwojaPogoda.pl