FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pierwsze takie nagranie z uderzenia pioruna w budynek

Naukowcom po raz pierwszy w historii udało się sfilmować uderzenie pioruna w budynki za pomocą tzw. superszybkiej kamery, która rejestruje tysiące klatek na sekundę. Nagranie jest niezwykle cenne, ponieważ z jego pomocą uda się ulepszyć piorunochrony.

Mimo, że piorunochron został wynaleziony aż 265 lat temu, to jednak wciąż go udoskonalamy. Benjamin Franklin, amerykański fizyk, który wynalazł instalację odgromową, marzyłby o zobaczeniu nagrania, które zamieszczamy powyżej.

Wykonali go naukowcy z Brazylijskiego Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych pod przewodnictwem Marcelo Saba. Badacze po raz pierwszy w historii zarejestrowali za pomocą tzw. superszybkiej kamery, która wykonywała aż 20 tysięcy klatek na sekundę, moment uderzenia błyskawicy w budynki mieszkalne.

Do tej pory nie udało się tego zrobić, ponieważ nie wiadomo, w który budynek może uderzyć piorun i kiedy to się stanie, a przecież sprzęt musi się znajdować blisko tego miejsca, aby nagranie było jak najlepszej jakości. Naukowcy długo polowali na te najbardziej gwałtowne burze, które przetaczały się nad Sao Paulo.

Po wielu próbach wreszcie się udało. Przy tak dużej ilości klatek nagranie wygląda, jakby było zrobione w dużym spowolnieniu, a to dlatego, że jest niezwykle dokładne. Możemy zobaczyć to, czego nie widzi w normalnych warunkach ludzkie oko, co dzieje się w ułamku sekundy.

Jednak to właśnie sprawia, że dotychczas nie do końca wiedzieliśmy co się dzieje, gdy piorun uderza w budynek, stąd też wielokrotnie zdarzało się, że dochodziło do spalenia instalacji i zniszczenia elektronicznego sprzętu w wielu mieszkaniach, mimo, że budynki były wyposażone w instalację odgromową.

Na nagraniu widoczny jest rozgałęziający się piorun z ujemnym ładunkiem wychodzący z chmury w kierunku ziemi. W tym czasie w setnych częściach sekundy w przeciwnym kierunku wędrują mniejsze pioruny o dodatnim ładunku, nazywane pilotami, które są wytwarzane przez piorunochrony na szczytach 60-metrowych budynków.

Gdy wyładowania o przeciwnych ładunkach łączą się ze sobą tworzą oślepiający błysk. Powstaje wówczas tak dużo energii, że mogłaby ona zasilać 100-watową żarówkę przez 2 miesiące. Można ją porównać do wybuchu ładunku o masie ponad 120 kilogramów trotylu.

Naukowcy, którzy wyniki swojej pracy opublikowali na łamach pisma "Geophysical Research Letters", analizując nagranie mają nadzieję na usprawnienie piorunochronów, które w przeszłości wielokrotnie się zmieniały. Franklin wynalazł piorunochron zakończony ostro. Jednak późniejsze badania wykazały, że jednak lepsze jest zakończenie tępe i takie jest dzisiaj stosowane powszechnie. To się jednak może ponownie zmienić, gdy badacze wyciągną wnioski z tego nagrania.

prognoza polsat news