Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Po burzach i ulewach niebo o zachodzie Słońca zaczęło się przejaśniać. Piękny widok.
Fot. TwojaPogoda.pl
Rakieta Falcon-9 z kapsułą Dragon z kilkudniowym opóźnieniem, spowodowanym burzą, która rozpętała się w pobliżu platformy LC-39A w Centrum Kosmicznym im. Johna F. Kennedy’ego na Florydzie, poleciała w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W trakcie misji CRS-11 po raz pierwszy została wykorzystana kapsuła Dragon, która dostarczyła już wcześniej ładunek na Stację. Miało to miejsce w ramach misji CRS-4 we wrześniu 2014 roku. Nowa misja jest siódmą SpaceX w tym roku. Dragon dostarczy zapasy i eksperymenty na Stację Kosmiczną. Na pokładzie kapsuły znajduje się ponad 2700 kilogramów zapasów oraz sprzętu do eksperymentów naukowych. Ładunek stanowią m.in. NICER, czyli urządzenie do badania gwiazd neutronowych, demonstrator technologii ROSA, której celem jest stworzenie bardziej wytrzymałych paneli słonecznych oraz MUSES, platforma do prowadzenia obserwacji Ziemi z kosmosu. Zobaczcie, jak wyglądał start:
Łowcy burz polowali na pioruny na pograniczu Mazowsza i Ziemi Łódzkiej. Sfilmowali błyskawicę, która uderzyła blisko nich w drzewo. To jest pasja, która bywa niebezpieczna.
Nad południową i środkową Polską przeszły i nadal przechodzą burze, które są miejscami gwałtowne. Na niebie pojawiła się malownicza chmura szelfowa, a za nią nadeszły okazałe błyskawice. Zobaczcie je na zdjęciach od naszych czytelników.
Błyskawica w Żabach w woj. mazowieckim. Fot. Patryk.
Chmura szelfowa (wał szkwałowy) w woj. świętokrzyskim. Fot. Dawid.
Chmura szelfowa (wał szkwałowy) w Kielcach w woj. świętokrzyskim. Fot. Adam Chromik.
Chmura szelfowa (wał szkwałowy) k. Buska-Zdroju w woj. świętokrzyskim. Fot. Dawid.
Błyskawica w Skarżysku-Kamiennej w woj. świętokrzyskim. Fot. Kinga Pisarek.
Chmura szelfowa (wał szkwałowy) w Radomiu w woj. mazowieckim. Fot. Krzysztof.
Chmura burzowa w Górze Śląskiej w woj. dolnośląskim. Fot. Przemysław.
Mamy coś dla koneserów pięknych widoków w porze letniej. Zobaczcie w przyspieszeniu, jak formują się chmury burzowe i jak przynoszą ulewne deszcze i błyskawice w Niemczech.
Wszyscy zastanawiamy się, jak będzie wyglądała przyszłość naszej cywilizacji. Samsung postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości, zbierając sztab specjalistów z wielu dziedzin jak: architektura, urbanistyka czy transport. Wspólnymi siłami opracowali oni koncepcję naszej codzienności, która stanie się rzeczywistością za kilka dekad... Przeczytaj cały artykuł
Zdjęcia satelitarne świetnie uzupełniają zwykłe mapy, z których każdy z nas korzysta bardzo często przy planowaniu podróży. Mapy Google oferują bardzo dobrej jakości zdjęcia wykonane przez satelity z ziemskiej orbity, jednak mogłyby być jeszcze dokładniejsze... Przeczytaj cały artykuł
Rozpoczął się czerwiec, pierwszy miesiąc meteorologicznego lata, od którego większość z nas oczekuje gorących i słonecznych dni. Jednak my swoje, a pogoda swoje. Przez następne 2 tygodnie nadal będzie kaprysić, przynosząc największe skrajności... Zobacz prognozę
81-letni bułgarski artysta Christo zbudował na jeziorze Iseo w północnych Włoszech niezwykłą promenadę, którą nazwał "Dryfujące pomosty (Floating Piers)". Turyści masowo przybywają do miejscowości Sulzano koło Brescii, aby przejść się po kładce, która ciągnie się przez 3 kilometry, łącząc stały ląd z wyspą pośród jeziora. Zbudowana jest z ponad 200 tysięcy kostek z polietylenu. Całość jest podświetlona, dzięki czemu najpiękniej prezentuje się w nocy. Zobaczcie niezwykły projekt z lotu ptaka i oceńcie czy przypadł Wam do gustu.
Jeśli podczas jazdy samochodem zastanie Was nawałnica, to koniecznie zjedzcie na pobocze, zatrzymajcie z dala od drzew, linii energetycznych i tablic reklamowych oraz włączcie światła awaryjne. W przeciwnym razie może dojść do tragedii, do której niewiele brakowało na poniższym filmiku potężnej burzy, która w lipcu 2015 roku przeszła nad Polską.
Minął właśnie rok gigantycznej ulewy, która nawiedziła miejscowość Braunsbach w Badenii-Wirtembergii w Niemczech. W ciągu kilkudziesięciu minut spadło tyle deszczu, ile normalnie powinno przez kilka miesięcy.
W efekcie doszło do tzw. powodzi błyskawicznej. Dwa niewielkie potoki przepływające przez miasto, zamieszkiwane przez około 900 osób, wezbrały tak gwałtownie, że zmieniły się w rwącą rzekę, która porywała wszystko, co stanęło na jej drodze: drzewa, fragmenty zabudowań i samochody. Zdjęcia porównawcze pokazują, jak zmieniły się krajobrazy po kataklizmie i po usunięciu szkód:
Niektóre domy trzeba było wyburzyć. Robotnicy usunęli tony ziemi i kamieni:
Fot. dpa.
Nie tylko u nas wiatr halny tworzy charakterystyczną czapeczkę z chmur nad górami. Podobne zjawisko ma miejsce również w Irlandii. Ciepłe i wilgotne powietrze napływa na podwietrzną stronę pasma górskiego, gdzie unosi się i jednocześnie ochładza i skrapla. Nad szczytami górskimi tworzy się wał chmurowy. Powietrze opada następnie na stronę zawietrzną pasma górskiego, gdzie ogrzewa się i osusza, a krople wody, z których utworzony był wał, wyparowują.
Gradobicia bywają groźne. Zobaczcie w przyspieszeniu, jak lodowe kule wielkości piłki golfowej, zbiły szyby w szklarni, znajdującej się na dachu jednego z budynków (w prawej dolnej części).
Czatowanie z aparatem w ręku na pioruny czasem przynosi efekt odwrotny do zamierzonego. Pewien mieszkaniec Mostaru w Bośni i Hercegowinie dobitnie się o tym przekonał:
O poranku na wschodzie i południu kraju panuje jeszcze dobra pogoda. Zobaczcie.
Na zachodzie kraju zachmurzyło się i zaczęło padać. Opady mają umiarkowane i duże natężenie. Strefa deszczu powoli przesuwa się w kierunku wschodnim. Na pozostałym obszarze jest dość pogodnie, na wschodzie i południu niebo jest wolne od chmur. Wiatr wieje słabo z kierunków wschodnich. Temperatura wynosi od 11 stopni na północnym wschodzie do ponad 20 stopni na terenach podgórskich Sudetów i Karpat, gdzie wieje fen.
Złe wieści dla meteopatów, ponieważ ciśnienie bardzo szybko spada. Zacznie ponownie rosnąć dopiero pod wieczór, gdy przechodzący nad Polską niż atmosferyczny zacznie się od nas oddalać. W tej chwili barometry pokazują od 1008 hPa (lekko obniżone) na północnym zachodzie do 1015 hPa (w normie) na wschodzie kraju. Warunki biometeorologiczne mogą być niekorzystne i objawiać się różnorodnymi bólami, sennością, rozkojarzeniem i spowolnieniem reakcji.
Dzisiaj burze mogą pojawić się niemal w całym kraju. W strefie żółtej w ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie. W strefie zielonej spodziewamy się ulewnego deszczu do 15 mm, z gradem o średnicy do 1 cm i porywistym wiatrem do 80 km/h... Dowiedz się więcej
