FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Niesamowite chmury uwiecznione na Marsie

Nie tylko na Ziemi po niebie płyną chmury. Okazuje się, że są one stały elementem krajobrazu również na Marsie. Obłoki wskazują, że na Czerwonej Planecie istnieje cykl hydrologiczny, a przecież jego głównym elementem jest woda. Co to może oznaczać?


Chmury na marsjańskim niebie. Fot. NASA.

Czerwona Planeta, która już za kilkadziesiąt lat może stać się domem dla pierwszych ludzi, skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic. Jedną z nich są chmury, które po raz pierwszy w pełnej krasie zostały uwiecznione przez lądownik Phoenix prawie 10 lat temu.

Przesłał on na Ziemię tak wiele interesujących danych, że naukowcy dopiero teraz publikują pierwsze odkrycia dokonane na ich podstawie. Udało się stworzyć animację wędrówki chmur, które powstają z kryształków lodowych.

Są to znane nam z Ziemi chmury pierzaste Cirrus i pierzasto-warstwowe Cirrostratus. Za sprawą fal grawitacyjnych układają się one w charakterystyczne pasma, niczym pofalowane morze.

Chmury są przecież jedną z podstaw cyklu hydrologicznego na naszej planecie, który związany jest z ciągłym parowaniem i opadaniem wody. Na Marsie proces ten nie został jeszcze w pełni poznany. Naukowcy dopiero odkrywają kolejne jego elementy.

Marsjańskie chmury są zazwyczaj bardzo cienkie, jednak o porankach i popołudniami ich grubość zwiększa się. To kolejna wskazówka, że w atmosferze Czerwonej Planety zachodzą zmiany, których źródłem jest powierzchnia ziemi i to, co znajduje się pod nią.

To właśnie tam według naukowców spoczywają pokłady wody. Póki co sądzi się, że ma ona postać lodu, jednak nie można wykluczyć, że gdzieś głęboko znajduje się też woda w stanie płynnym. Zadaniem badaczy będzie ustalenie jak przebiega proces tworzenia się chmur.

Dzięki poznaniu tego skomplikowanego mechanizmu będzie można wreszcie odpowiedzieć na główne pytanie nurtujące od dawna świat naukowy, a więc czy kiedyś na Marsie istniały oceany i rzeki, a jeśli tak, to co się z nimi stało?

Źródło: Zdjęcia: NASA / JPL-Caltech / University York.

prognoza polsat news