Zabytki Syrii. Fot. Pixabay.com
Niegdyś wpisując w wyszukiwarkę Google hasło "Syria", mogliśmy zobaczyć zdjęcia starożytnych zabytków, które zachęcały turystów z całego świata do odwiedzenia tego kraju. Dzisiaj nie znajdziemy zdjęcia, które nie przedstawiałoby gruzowisk po bombardowaniach i cierpiących ludzi.
Syria leży w południowo-zachodniej Azji, na Bliskim Wschodzie, i graniczy z Irakiem, Turcją, Libanem, Izraelem i Jordanią. To kraj wyżynno-górzysty rozpościerający się od wybrzeży Morza Śródziemnego na zachodzie po wyschniętą na wiór pustynię w centrum i na wschodzie.
Ze względu na ukształtowanie terenu deszczowe chmury docierają tam tylko sporadycznie między listopadem a majem. W Damaszku, stolicy Syrii, średnio rocznie pada tylko przez 35 dni. W tym roku ostatni deszcz przed sezonem suchym i upalnym spadnie za pod koniec kwietnia.
Zabytki Syrii. Fot. Pixabay.com
Na kolejne deszcze trzeba będzie poczekać jeszcze co najmniej kilka miesięcy, podobnie jak na ochłodzenie. O tej porze roku temperatura za dnia sięga w cieniu od 20 do 30 stopni, a nocami od 5 do 15 stopni.
Wilgotność powietrzna utrzymuje się na średnim dobowym poziomie 40-50 procent, a więc jest znacznie wyższa od tej mierzonej chociażby na pustyniach Egiptu. Przez to upał jest ciężej znoszony przez mieszkańców.
Niebo nad Damaszkiem jest zupełnie wolne od chmur. Niewielkie obłoczki pojawiają się tylko na kilka godzin i raz na wiele dni. Urozmaiceniem krajobrazów są występujące od czasu do czasu zamiecie piaskowe, które przysłaniają niebo i przez to nieco obniżają temperaturę.
Sprzedawca przypraw w Syrii. Fot. Pixabay.com
W samym środku lata upał będzie piekielny. Termometry dzień w dzień będą pokazywać 30-45 stopni. W Damaszku najwyższą odnotowaną kiedykolwiek temperaturą było 46 stopni w cieniu. W najgorętszych regionach Syrii bywało jeszcze upalniej, nawet 49 stopni w mieście Al-Hasaka, na północnym wschodzie kraju.
Jednak zimy bywają chłodne, a nawet mroźne. Czasem, przy większych spadkach temperatury, zdarzają się opady śniegu i wówczas krajobrazy na krótko zabielają się, zwłaszcza na wyżej położonych obszarach. W Damaszku na tle historii odnotowano nawet blisko minus 15 stopni.
Rekord padł w mieście Idlib w północno-zachodniej części kraju, gdzie zmierzono 23 stopnie poniżej zera. Syria jest tym samym krajem olbrzymich skrajności temperatury, od piekielnych upałów po srogie mrozy.
Źródło: