FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Orkan Tomasz: Pozrywane dachy i połamane drzewa

Szalejący nad Polską orkan Tomasz przynosi wichury, ulewne deszcze i śnieżyce, a nawet burze. Strażacy interweniowali już ponad pół tysiąca razy, kilkadziesiąt miejscowości jest pozbawionych prądu, a kilka podtopionych. Kiedy pogoda wreszcie się uspokoi?

W nocy przez polskie wybrzeże przemknął głęboki niż o imieniu Tomasz. W jego centrum ciśnienie spadło do 980 hPa. W tym samym czasie w Bieszczadach ciśnienie było o 17 hPa wyższe. Różnica w ciśnieniu na niedużym obszarze spowodowała gwałtowne nasilenie się wiatru, które dodatkowo wspomagane przez konwekcję, utworzyło linie szkwałowe.

Podczas nich przechodzenia pojawiły się nie tylko niszczycielskie podmuchy wiatru, lecz również obfite opady, a nawet burze. W Krakowie około godziny 5:30 porywy osiągały 105 km/h i była to największa prędkość wiatru odnotowana na nizinach. Wichura zerwała dach z kamienicy przy ul Dietla, który upadając zerwał trakcję tramwajową.

Jeszcze mocniej wiało wysoko w górach, gdzie na szczycie Kasprowego Wierchu w Tatrach porywy dochodziły do 151 km/h, a na Śnieżce w Karkonoszach średnia prędkość wiatru sięgała 115 km/h.

Obecnie najmocniej wieje w dzielnicach zachodnich, południowych i centralnych, na ogół do 50-60 km/h, jednak miejscami nawet do 80-90 km/h. Lokalnie wieje na tyle mocno, że wichura zrywa linie energetyczne, łamie drzewa i przenosi lżejsze przedmioty.

Bez prądu jest 28 tysięcy odbiorców w 48 miejscowościach, zwłaszcza na Ziemi Lubuskiej, Śląsku i w Małopolsce. Strażacy dotychczas interweniowali ponad 700 razy, zarówno przy usuwaniu z dróg, chodników i posesji połamanych gałęzi, jak i przy osuszaniu podtopionych zabudowań.

W wielu regionach kraju mamy wysokie stany wód w rzekach, które przekraczają stany ostrzegawcze na 69 wodowskazach, a także stany alarmowe na 21 wodowskazach. Lokalnie dochodzi do podtopień pól, łąk, dróg i budynków mieszkalnych i gospodarczych.

Strażacy od kilkudziesięciu godzin pomagają mieszkańcom w zabezpieczaniu posesji workami z piaskiem. Najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w Kłobuczynie na Dolnym Śląsku, gdzie wylewająca rzeka podtopiła blisko 20 domów. Opady nie ustają, a to oznacza, że poziom rzek nadal może rosnąć, a do zalań może dochodzić coraz częściej. Jednak zagrożenia powodzią nie ma.

Miniona noc przyniosła nam nie tylko obfite opady i wichury, ale także burze. Przeszły one nad Dolnym Śląskiem i Wielkopolską. Zagrzmiało m.in. w rejonie Polkowic, Rawicza i Ostrowa Wielkopolskiego. Odnotowano ponad 40 piorunów, w zdecydowanej większości chmurowych.

Po przejściu niżu temperatura systematycznie będzie spadać. Do godzin wieczornych w południowej połowie kraju utrzyma się bardzo silny wiatr. Na pozostałym obszarze zacznie słabnąć.

Opady deszczu od województw północnych w kierunku południowym będą z biegiem godzin i wraz ze spadkiem temperatury przechodzić w deszcz ze śniegiem i sam śnieg. Sytuacja na drogach może się znacząco pogorszyć, dlatego kierowców prosimy o ostrożność.

W nocy z piątku na sobotę (24/25.02) w całym kraju temperatura spadnie lekko poniżej zera i mogą się miejscami pojawiać opady śnieg, a to oznacza, że krajobrazy będą się miejscami zabielać. Śnieg nie utrzyma się długo, bo za dnia znów będzie na plusie i to dość znacznie, bo na zachodzie nawet powyżej 5 stopni.

Od wiatru odpoczywać będziemy do niedzieli (26.02), jednak wtedy tak mocno, jak ostatnio, wiać już nie powinno. Nadal jednak mogą się pojawiać obfite opady, w nocy głównie śniegu, a za dnia deszczu i deszczu ze śniegiem. W sobotę (25.02) możemy liczyć na sporo pogodnego nieba, a opady pojawią się tylko na wschodzie.

Jak się zabezpieczyć przed wichurą?

1. Przed wichurą należy właściwie zabezpieczyć drzwi i okna, uprzątnąć meble ogrodowe, doniczki i inne przedmioty znajdujące się na balkonach lub przed domem, a którego mogłyby zostać porwane przez silny podmuch wiatru i stanowić zagrożenie dla ludzi.

2. Nie wychodzić z domu, jeśli porywy wiatru przekraczają 70 kilometrów na godzinę.

3. Unikać przebywania pod drzewami, tablicami reklamowymi oraz liniami energetycznymi.

4. Nie prowadzić prac na otwartej przestrzeni, ani na dachach budynków.

5. Jeśli planujemy podróż samochodem to lepiej ją przełożyć do czasu poprawy pogody.

6. Przestawić samochód spod drzewa, tablicy reklamowej oraz słupa energetycznego.

Źródło: 

prognoza polsat news