Wszystko wskazuje na to, że wiosna przyjdzie do nas wcześnie, bo już na początku marca. Termometry mogą wówczas pokazać nawet 20 stopni. Przy pogodnym niebie będzie naprawdę ciepło i przyjemnie.
Poniedziałek, 20 lutego:
Tydzień rozpocznie się pod znakiem sztormowej aury. Początkowo padać będzie w północnych regionach, a na południu zdarzą się jeszcze przejaśnienia. Jednak z biegiem dnia na północy opady będą się nasilać i podążać w głąb kraju. Wraz z deszczem nadejdzie też silny wiatr. Do końca dnia obfitych opadów, przeważnie o charakterze ciągłym, spodziewamy się już w całej Polsce. Porywy południowo-zachodniego wiatru będą w tym czasie osiągać do 70 km/h. Na termometrach zobaczymy w najcieplejszym momencie dnia od 2 stopni na wschodzie do 7 stopni na zachodzie. Niebezpiecznie zrobi się w nocy z poniedziałku na wtorek (20/21.02), gdy niż zbliży się do naszych granic najbardziej. Wówczas nie dość, że będzie mocno padać, to jeszcze porywy wiatru dojdą do 70-80 km/h, nad morzem do 90 km/h, a w górach mogą przekraczać 100 km/h. Temperatura minimalna wyniesie od 1-2 stopni na południowym wschodzie do 6 stopni na zachodzie i w centrum.
Wtorek, 21 lutego:
Opady bardzo szybko będą słabnąć i zanikać. Najpóźniej padać przestanie na południowym wschodzie. Wiatr również będzie tracić impet. Miejscami zaczną się pojawiać przejaśnienia. Temperatura sięgnie od 4 stopni na wschodzie do 7 stopni na zachodzie kraju.
Środa, 22 lutego:
W połowie tygodnia wrócą obfite deszcze i porywisty wiatr, który ponownie może dochodzić do 70-80 km/h, a nad morzem i w górach przekraczać 80 km/h. Temperatura w wyniku południowego wiatru w dzielnicach południowych i zachodnich może przekraczać 10 stopni.
Czwartek, 23 lutego:
Nadal będzie padać i bardzo mocno wiać. Temperatura powoli będzie się obniżać.
Piątek, 24 lutego:
Bez zmian, w dalszym ciągu ciemne deszczowe chmury oraz porywisty wiatr.
Sobota, 25 lutego:
Weekend rozpocznie się mokro i wietrznie. Na wschodzie temperatura spadnie w pobliże zera, a to oznacza, że deszcz może tam przechodzić w deszcz ze śniegiem i w sam śnieg.
Niedziela, 26 lutego:
Druga połowa weekendu zapowiada się słonecznie w regionach północno-wschodnich. Na pozostałym obszarze wciąż może padać i chmurzyć się.
Poniedziałek, 27 lutego:
W nowy tydzień wkroczymy z parasolem w ręku, bo na przeważającym obszarze kraju będzie padać. Jedynie na północnym wschodzie opadów nie będzie, a niebo pozostanie pogodne. Temperatura przekroczy 10 stopni.
Wtorek, 28 lutego:
Deszczowo, z przejaśnieniami jedynie na zachodzie. Temperatura wciąż wysoka.
Środa, 1 marca:
Marzec rozpocznie się ciepło, a na południu kraju również bardzo ciepło i słonecznie.
Czwartek, 2 marca:
Najlepszą pogodą cieszyć się będą mieszkańcy południowych województw, gdzie będzie słonecznie, a przy tym ciepło i przyjemnie, nawet powyżej 15 stopni.
Piątek, 3 marca:
Na południu kraju nadal bardzo ciepło, prawie 20 stopni, i mnóstwo słońca.
Sobota, 4 marca:
W weekend, niestety, zachmurzy się i zacznie padać na większym obszarze kraju.
Niedziela, 5 marca:
Ale na krótko, bo w niedzielę, znów się rozpogodzi w południowych regionach. Deszczowo będzie nadal na północy. Temperatura prawdziwie wiosenna.
Poniedziałek, 6 marca:
Końcówka prognozy pod znakiem wiosny. Będzie ciepło i w wielu miejscach pogodnie.
Źródło: