Chyba każdy z nas widział już w swym życiu tęczę przecinającą niebo podczas deszczu. Nie każdy jednak miał okazję zobaczyć podwójną, potrójną lub nawet poczwórną tęczę. Nie każdy wie też, że zjawisko to wcale nie musi być wielobarwne.

Z porywistym wiatrem się nie igra. Przekonał się o tym polski kierowca ciężarówki, który zignorował zakaz wjazdu na obwodnicę chorwackiego miasta Rijeka podczas szalejącego wiatru bora, co skończyło się tańcem na dwóch kołach. Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii. Bora wieje znad gór w kierunku wybrzeży Adriatyku i potrafi przekraczać 200 km/h.

Nad wschodnią połową kraju przechodzą burze, które miejscami są gwałtowne, z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem. Dotychczas największą sumę opadów odnotowano na pograniczu woj. lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego, gdzie spadło około 35 mm deszczu. To oznacza, że występują podtopienia. W ciągu każdej minuty notuje się aż tysiąc wyładowań atmosferycznych. Zachowajcie ostrożność!

32 litry deszczu ma metr kwadratowy w ciągu godziny wystarczyły, aby stolica Turcji znalazła się pod wodą, w której utknęli kierowcy. Służby alarmowe były wzywane przez poszkodowanych mieszkańców 1,5 tysiąca razy. Zalane zostały nie tylko drogi, a na nich samochody, ale także piwnice i parkingi podziemne. Niestety, jedna osoba utonęła.

12 osób zostało rannych, a 70 domów uszkodzonych po tym, jak nad indyjskim stanem Orisa przetoczyła się trąba powietrzna. Szary lej zniszczył również łodzie rybackie, raniąc kilku rybaków.

Podwodny wulkan Kick'em Jenny grozi erupcją. Wyspa wulkaniczna znajduje się około 8 kilometrów od północnych wybrzeży karaibskiej wyspy Grenada. Może wytworzyć wysokie fale tsunami, które mogą uderzyć w wybrzeża Karaibów, znajdujące się nad Morzem Karaibskim. Obecnie wytyczono 1,5-kilometrową strefę wykluczenia, która może być rozszerzona do 5 kilometrów.

Przeszło 60 osób zginęło, a ponad pół miliona musiało ewakuować się z powodu powodzi i osunięć ziemi, które nawiedziły południowe Chiny. W trakcie pory deszczowej ucierpiało już ponad 8,5 miliona mieszkańców. Straty są olbrzymie i sięgają wielu miliardów dolarów. Monsun potrwa w Państwie środka do października.

Na południu i wschodzie kraju chmurzy się i tam miejscami występują przelotne deszcze, a także burze, w trakcie których zjawiska są gwałtowne. Na pozostałym obszarze przejaśnia się lub jest pogodnie, a na Pomorzu nawet bezchmurnie. Wiatr wieje słabo z północy, jedynie w burzach jest silniejszy. Temperatura wynosi od 16-17 stopni nad morzem i w opadach do 22-23 stopni miejscami w centrum i na zachodzie.

W okolicach Niska na Podkarpaciu wczoraj przeszła potężna ulewa. Nasz czytelnik Piotr uwiecznił ścianę deszczu opadającą z chmury burzowej.

Ciśnienie po długim okresie stabilności zacznie spadać. W tej chwili barometry pokazują od 1009 hPa (obniżone) na południu i południowym wschodzie do 1013 hPa na zachodzie i północy kraju (umiarkowane). Biomet zacznie się pogarszać w miejscach, gdzie wystąpią burze i opady.

Tego lata nad Bałtykiem będą wypoczywać tłumy. Polacy będą wylegiwać się i spacerować na plażach o łącznej długości aż 440 kilometrów. Zobacz zdjęcia z wybrzeży najpopularniejszych kurortów, od Świnoujścia na zachodzie po Krynicę Morską na wschodzie, i wybierz te najładniejsze.

Dłuższa ekspozycja ujawniła trajektorię rakiety Falcon-9, która kilka dni temu wyniosła z Przylądka Canaveral na Florydzie na ziemską orbitę 58 satelitów Starlink (kosmicznego internetu) i 3 małe SkySaty.

Mimo, że dzisiejsze burze nie były bardzo gwałtowne, to jednak towarzyszyły im deszcze, które były ulewne i powodowały podtopienia. Najwięcej pracy mieli strażacy w woj. podkarpackiego i lubelskiego, którzy musieli interweniować kilkadziesiąt razy przy odpompowywaniu wody z zalanych dróg i piwnic. Według danych IMGW spadło nawet 50 mm deszczu.

Tak pięknie prezentuje się pogranicze naszego kraju z Czechami w Masywie Śnieżnika. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.

Czy wiecie, że w Polsce występują nie tylko rude, ale też ciemnoszare wiewiórki? Różnią się one od tych amerykańskich czy brytyjskich tym, że mają krótkie uszy, na których nie rosną długie włoski. Oto szara kitka z Bieszczad.

Na naszej planecie można natknąć się nie tylko na kratery, które powstały na skutek upadku meteorytów. Niektóre stworzył człowiek za pomocą najbardziej śmiercionośnej broni, jaką kiedykolwiek wynalazł... bomby atomowej. Na Poligonie Nevada w zachodniej części USA znajduje się krater Sedan, który corocznie odwiedzany jest przez kilkadziesiąt tysięcy turystów. Ma prawie 400 metrów średnicy i 100 metrów głębokości.

Grupa brytyjskich geologów przyjrzała się bliżej zastygniętej lawie na szkockiej wyspie Skye, czwartej co do wielkości z Wysp Brytyjskich. Naukowcy trafili na ślad dziwnego minerału, którego w tym miejscu nie powinno być.

Rosyjski kosmonauta Siergiej Riazanski uwiecznił z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, z wysokości około 400 kilometrów, niezamieszkaną wyspę wulkaniczną Onekotan (nazywana w lokalnym dialekcie „dużą wsią”), która położona jest na Morzu Ochockim, w pobliżu północnego krańca archipelagu Kuryli. Znajdują się na niej dwa wulkany, stożek jednego z nich stanowi wyspę na wyspie.

Nad portugalskimi Azorami znalazł się niż atmosferyczny, który opleciony został przez chmury wirujące przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Wiatry wiejące w kierunku centrum niżu zaciągnęły pył i piasek znad Sahary i rozprzestrzeniły go nad Wyspami Kanaryjskimi i Wyspami Zielonego Przylądka. Niebo przybrało tam pomarańczową barwę. To zjawisko możecie podziwiać na wczorajszym zdjęciu satelitarnym.

Nad północno-zachodnim wybrzeżem Australii sfilmowano niezwykły meteoroid, który przemierzał nocne niebo nieustannie świecąc intensywnym, zielonym światłem. Chociaż wydawało się, że jest to pozostałość po jakieś rakiecie lub satelicie, to jednak naukowcy twierdzą, że jest to zupełnie naturalny obiekt pochodzący spoza Ziemi.