Dzisiaj burze pojawią się na południowym wschodzie kraju. W ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 2 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 75 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.

W pasie od Górnego Śląska, Małopolski i Podkarpacia przez Kielecczyznę i Mazowsze po Podlasie, a także na Pomorzu chmurzy się, miejscami słabo i przelotnie pada. Na pozostałym obszarze jest pogodnie, w wielu miejscach bezchmurnie. Wiatr wieje słabo z północnego zachodu. Temperatura wynosi od 16 do 20 stopni.

Choć wiemy już na pewno, że doświadczane obecnie zmiany klimatu są dziełem człowieka, i że nie wróżą one niczego dobrego to nadal nie jesteśmy świadomi pełni ich konsekwencji.

Bardzo ciekawie prezentuje się wczorajsze zdjęcie satelitarne Europy i Afryki. Nasz kontynent w przeważającej części jest przysłonięty przez chmury, które przynoszą opady deszczu. Zupełnie inny typ pogody panuje w całej północnej części Afryki, gdzie niebo jest błękitne i zupełnie wolne od chmur. Piękna aura panuje też w krajach południowo-zachodniej Azji.

Ciśnienie będzie się nieznacznie wahać. W tej chwili wynosi od 1012 hPa (umiarkowane) na południu i południowym wschodzie do 1015 hPa (podwyższone) na zachodzie kraju. Biomet pozostanie korzystny.

Zobaczcie przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nad wschodnią częścią Azji. Biel chmur, czerń oceanu, blask świateł miejskich oraz błyskawice. Zwróćcie uwagę na te maleńkie jasne kropki na Pacyfiku. To nic innego, jak lampy na kutrach rybackich na wodach Morza Południowochińskiego, Żółtego i Japońskiego.

Na nagraniu z miejscowości Mongaguá w Brazylii możecie zobaczyć olbrzymie fale sztormowe rozbijające się o miejscowe molo. Jeden spacerowicz zostaje zmoczony do suchej nitki, ale udaje mu się uciec. Druga osoba, znajdująca się w głębi mola, znika w objęciach fali. Nie wiemy, co się z nią stało. Siła fali była tak duża, że mogła ją powalić na deski lub zmyć do morza. Pokazujemy Wam ten filmik ku przestrodze. Z naturą nie warto igrać.

Prognoza pogody w jednej ze stacji telewizyjnych w San Francisco skończyła się występem niezapowiedzianego gościa. W momencie, gdy prezenter omawiał pogodę panującą nad słynnym mostem Golden Gate, oczom widzów ukazał się...

Lato coraz bliżej. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.

Jeśli myślicie, że zbudowanie leśnej chaty to przysłowiowa bułka z masłem, to poniższy filmik uzmysłowi Wam, jak bardzo się mylicie. Leśny survival to ciężki kawałek chleba. Trzeba wiedzieć, jak się za niego zabrać, a jeśli nie potrafimy zbudować bezpiecznego schronienia, to lepiej się za niego nie bierzmy. Zobaczcie w przyspieszeniu, jak wygląda budowanie chaty, które może zająć nawet kilka miesięcy.

Astronauci z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej uwiecznili nad jedną wysp na Bahamach piętrzącą się chmurę kłębiastą, która z czasem przeobraziła się w chmurę burzową Cumulonimbus. Tego typu chmura nazywana jest fachowo Cumulus castellanus. Człon castellanus z łacińskiego oznacza tyle, co zamek, bo rozbudowujące się chmury przypominają z wyglądu zamkowe wieże.

Niesamowita chmura rotorowa przetoczyła się nad Nowym Orleanem. W trakcie jej przechodzenia wiatr gwałtownie się nasilił, a temperatura spadła o kilka stopni. Malownicze zjawisko to możecie zobaczyć na poniższym nagraniu w przyspieszeniu.

Dzisiaj na błękitnym niebie płyną sobie nieśmiało chmury kłębiaste Cumulus. Te białe obłoczki układają się w najróżniejsze kształty. Jedna z nich przypomina poduszkę.

Chińczycy przetworzyli jałową wyspę położoną na Morzu Południowochińskim w miejsce pełne życia. W ciągu 5 lat posadzono prawie 140 tysięcy drzew, o których rozwój bez przerwy dbają przyrodnicy. Na wyspie utworzono rezerwat, który ma chronić żółwie morskie. Powstaje Sansha City, najmłodsze chińskie miasto, obejmujące sporne Wyspy Paracelskie, Zhongsha i Spratly oraz ich wody terytorialne.

Satelita meteorologiczny Sentinel-2, należący do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), uwiecznił obwodnicę Olsztyna. Arteria łączy się z budowaną drogą ekspresową S51 oraz krajową 16, wiodącą ku Mazurom. Obwodnica prowadzi przez obrzeża Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej, jednego z największych kompleksów leśnych północno-wschodniej Polski.

Tworzywa sztuczne są jednym z największych problemów egzystencji naszej cywilizacji. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego opublikowali w czasopiśmie Science Advances wyniki swoich badań, w których uświadamiają nam, jak przerażający jest to problem.

Co roku miliony szpaków w różnych częściach świata tworzą niezwykły, podniebny spektakl. Promienie słoneczne rozświetlają ich pióra, które zaczynają błyszczeć. Szpaki w ten sposób bronią się przed sokołami, dla których są przysmakiem. Chmary szpaków tworzą najróżniejsze figury przypominające np. tornada.

Poranek na północy, wschodzie i częściowo na południu jest pochmurny z lokalnymi, słabymi i przelotnymi opadami deszczu. Na pozostałym obszarze przejaśnia się i rozpogadza, w wielu miejscach jest też bezchmurnie. Wiatr wieje słabo z północy i północnego wschodu. Temperatura wynosi od 13-14 stopni na północy do 18-19 stopni na zachodzie kraju.

Latem 50-stopniowy upał, a zimą malownicze mgły. Takie klimaty panują w Dubaju, jednym z najbardziej luksusowych miast świata. Metropolia położona w Emiratach Arabskich, nad brzegami Zatoki Perskiej, w porze chłodnej otulona bywa gęstą mgłą morską. Jest ona skutkiem napływu ciepłego powietrza znad morza nad wychłodzoną powierzchnię lądu. Spośród białej zasłony wyłaniają się tylko najwyższe wieżowce.

Stolicę Węgier nawiedziła gwałtowna burza z ulewnym deszczem, gradem i porywistym wiatrem. Strażacy 350 razy interweniowali przy usuwaniu połamanych drzew i odpompowywaniu wody z zalanych ulic i zabudowań. W miejscowości Totvazsony w wezbranym strumieniu utonęła 66-letnia kobieta. Gwałtowne burze spodziewane są na Węgrzech, a także w Bułgarii i Rumunii przez wiele kolejnych dni.