Mamy bardzo dobre wieści dla meteopatów. Ciśnienie jest stabilne i wynosi od 1010 hPa (umiarkowane) na południu do 1016 hPa (podwyższone) na północnym zachodzie kraju. Biomet pozostanie korzystny.

O tej porze roku przyroda pokazuje nam swoje najpiękniejsze oblicze. Krajobrazy zostały zdominowane przez kojącą nasze oczy zieleń. Drzewa szumią na wietrze, ptaki świergocą, a zapachy kwitnących kwiatów roznoszą się po okolicy. Zobaczcie te piękne chwile na zdjęciach.

Obłoki lentikularne (chmury soczewkowate) często brane za UFO, zawisły nad rumuńskimi górami.

Turysta kontempluje zapierającą dech panoramę ze szczytu Babiej Góry. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.

Nie tylko samoloty emitują spaliny, które mają niebagatelny wpływ na pogodę. Okazuje się, że również statki potrafią zasnuć błękitne niebo szarą powłoką, skazując prognozy pogody na niepowodzenie. W jaki sposób to robią i czy to groźne?

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że mieszkamy w przepięknym kraju. Zobaczcie fantastyczne polskie krajobrazy, jakie udało nam się uwiecznić w 2017 roku.

Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) opublikowało zapierające dech w piersi zdjęcia mgławicy gwiazdotwórczej o nazwie Lupus 3. Znajduje się ona w gwiazdozbiorze Skorpiona, w odległości 600 lat świetlnych od Ziemi. To ciemny obłok kosmicznego gazu i pyłu, rozpościerający się pośród milionów gwiazd. To właśnie w nim rodzą się nowe, bardzo gorące gwiazdy, podobne do naszego Słońca.

Ciepłe kluchy takiego treningu nie przetrwają. Szkolenie jednostki specjalnej policji, chińskiej wersji słynnego SWAT-u, odbywa się na świeżym powietrzu na 31-stopniowym mrozie. Jest tarzanie się w śniegu i nacieranie się nim oraz kąpiel w lodowatej wodzie. Na sam widok niektórym ciarki przechodzą po plecach.

Nasz czytelnik Bogusław zabiera Was na niedzielny spacer po Puszczy Bydgoskiej.

Na Pomorzu, Kujawach i w Wielkopolsce jest bezchmurnie. Na pozostałym obszarze chmurzy się, ale z przejaśnieniami. Nigdzie jednak nie pada. Wiatr wieje słabo z północnego wschodu i wschodu. Temperatura wynosi od 15 stopni na północnym wschodzie do 23 stopni na zachodzie kraju.

Ludzie to takie stworzenia, które nie będą sobą, gdy nie zmienią w jedno wielkie wysypisko śmieci każdego miejsca, w jakim tylko się pojawią. Zaśmieciliśmy lądy, oceany, powietrze, przestrzeń kosmiczną, a nawet... Księżyc.

W Polsce przejeżdżając przez obszary leśne należy zachować szczególną ostrożność, bo mogą na nas wpaść łosie, jelenie, sarny lub dziki. Co kraj to obyczaj, bo w Australii znienacka na drogę wyskakują kangury, które potrafią wpaść nawet na kolarzy. Jak może się skończyć taki incydent, zobaczycie poniżej.

Ostatnie dni na bałtyckich plażach były wyjątkowo chłodne. Temperatura nie przekraczała 15 stopni, w dodatku pojawiała się bardzo gęsta mgła morska, która ograniczała widoczność do kilkuset metrów. Była ona efektem napływu ciepłego i wilgotnego powietrza nad wciąż wychłodzoną powierzchnię Bałtyku.

Wczoraj krótko po godzinie 14:00 nad Krakowem niespodziewanie wypiętrzyła się chmura burzowa, która przyniosła ulewny deszcz i porywisty wiatr. Podczas nawałnicy balon widokowy, z którego turyści podziwiali panoramę miasta, uderzył w latarnię i rozerwał się na strzępy. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć sytuacja wyglądała bardzo poważnie, co możecie zobaczyć na nagraniu.

Ciśnienie pozostaje stabilne i wynosi od 1008 hPa (obniżone) na południu i południowym wschodzie do 1017 hPa (podwyższone) na północy i północnym zachodzie kraju. Biomet zacznie się wreszcie poprawiać.

Nad Polską ścierały się dzisiaj skrajnie różne masy powietrza. W tym samym czasie, gdy w Kołobrzegu morska bryza sprawiła, że temperatura nie była w stanie przekroczyć 16 stopni, to w Słubicach przy granicy z Niemcami zmierzono aż 34 stopnie, czyli najwyższą temperaturę od początku tego roku.

Największa dzisiejsza ulewa przeszła nad południowo-zachodnimi przedmieściami Gorzowa Wielkopolskiego. Według danych IMGW spadło tam ponad 85 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi. To spowodowało liczne podtopienia zarówno w mieście, jak i w sąsiednich miejscowościach. We znaki dało się też gradobicie i porywisty wiatr. Strażacy wyjeżdżali 80 razy, a w całym województwie prawie 200 razy.

Sobotnie popołudnie, a teraz również wieczór, przyniosły na zachodzie i południu kraju burze, ulew, gradobicia i porywisty wiatr. Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku, gdzie strażacy otrzymali najwięcej wezwań do usuwania połamanych gałęzi i osuszania zalanych dróg i piwnic. Miejscami potrafiło spaść nawet 80 mm deszczu. To musiało się skończyć tzw. powodziami błyskawicznymi.

Polacy kochają wędrować po górach. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.

Japoński wulkan Nishinoshima nadal produkuje lawę i popioły, jednocześnie zwiększając powierzchnię wyspy, na której się znajduje. Naukowcy mają okazję obserwować z wody i powietrza ten fascynujący proces.