Porywisty wiatr potrafi z łatwością zerwać dach z budynku, jakby był piórkiem.
Porywisty wiatr potrafi z łatwością zerwać dach z budynku, jakby był piórkiem.
Takim widowiskiem można było zachwycać się ostatnio we Francji.
Zagadkowe zjawisko pojawia się w różnych częściach świata. To czarny okrąg, który unosił się na wysokości przynajmniej kilkudziesięciu metrów przez około 10 minut, zanim rozpłynął się w powietrzu. Nie brakowało opinii, że to manifestacja obcej cywilizacji, która miała otworzyć portal do innego wszechświata. Jednak wyjaśnienie tego fenomenu okazało się prozaiczne.
Aby dowiedzieć się skąd wziął się czarny okrąg na niebie, musimy przenieść się w czasie do 2008 roku, kiedy to na pustyni Black Rock w amerykańskim stanie Nevada, podczas festiwalu Burning Man, powstał filmik, który świetnie obrazuje, jak w prosty sposób można takie zjawisko stworzyć. Wystarczy gwałtowna emisja dymu w powietrze przy bezwietrznej pogodzie i pionowe ruchy powietrza. A pamiętacie znaki dymne Indian? Oni znali ten sposób dużo wcześniej. Palacze też coś o tym wiedzą, podczas nagłego wydychania dymu papierosowego odpowiednie ułożenie ust skutkuje białymi okręgami.
Poranek minął pod znakiem przymrozków w północnych regionach kraju. Miejscami na wybrzeżu i Suwalszczyźnie przymroziło porządnie. W Łebie i Suwałkach temperatura spadła do minus 2 stopni, a przy gruncie do minus 6 stopni. Kolejna noc i poranek mróz przyniesie nie tylko na północy, ale też na zachodzie kraju.
Na południu i południowym wschodzie kraju spada od późnych godzin nocnych. Od tego czasu spadło przeważnie od 5 do 15 mm deszczu. Najbardziej mokro jest w woj. podkarpackim. Padać będzie do wieczora. Kolejna fala opadów nadejdzie jutro rano i potrwa do wieczora. Znów spadnie podobna ilość deszczu.
Na południu i południowym wschodzie kraju jest pochmurno i deszczowo. Pada też w wąskim pasie ciągnącym się przez południowe Pomorze w kierunku Warmii. Na pozostałym obszarze mamy przejaśnienia i rozpogodzenia. Wiatr wieje umiarkowanie i silnie z północy. Temperatura wynosi od 7 do 10 stopni.
Byliście kiedyś o poranku na Trzech Koronach, najwyższym szczycie Pienin? Gdy podnóża góry są spowite morzem mgły, na horyzoncie wyłaniają się szczyty Tatr, odległe o 30-50 kilometrów.
Wyjątkowo późna fala przymrozków wymaga od polskich i europejskich rolników, sadowników i ogrodników zastosowania nadzwyczajnych środków, aby zabezpieczyć swoje uprawy przed wymrożeniem. Rozpalone zostały świece, aby ogrzać krzewy i drzewa owocowe.
Fala tropikalnych upałów spodziewana jest w nadchodzących dniach na południu Europy. W Grecji i Turcji termometry pokażą nawet 40 stopni w cieniu. Ateny mają się stać najgorętszą stolicą w Europie, z temperaturą w cieniu na poziomie co najmniej 35 stopni.
Ciśnienie przez cały dzień będzie rosnąć. W tej chwili barometry pokazują od 1008 hPa (obniżone) na południu do 1014 hPa (umiarkowane) na północnym zachodzie kraju. Biomet będzie niekorzystny.
Zabieramy Was na majowy spacerek wśród pachnącej, zieleniącej się i śpiewającej przyrody. Przejdziemy się nad rzekami i jeziorami, przez parki i lasy, aby odetchnąć od codziennych obowiązków i cieszyć się pięknem polskich krajobrazów.
Ognisty zachód słońca mieliśmy dzisiaj na Mazowszu.
Noc i ranek miną pod znakiem przymrozków w północnych województwach. Do minus 3 stopni, a przy gruncie do minus 5 stopni temperatura może spadać na Pomorzu, w północnej Wielkopolsce, na Kujawach, Warmii, Mazurach, Suwalszczyźnie, Podlasiu i północnym Mazowszu.
Na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie od dzisiejszego późnego wieczora przez kolejną dobę będą przechodzić ciągłe opady deszczu o umiarkowanym i dużym natężeniu. W tym czasie spadnie od 15 do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi, co może powodować lokalne podtopienia dróg, budynków i posesji.
Gorce w wydaniu jesiennym. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Nie tylko w Europie występują nietypowe jak na maj opady śniegu i trzymają mrozy. Podobnie jest też w Ameryce Północnej. Tak wyglądają krajobrazy w stanach Nowej Anglii, gdzie miejscami tyle śniegu o tej porze roku jeszcze nigdy nie widziano.
Pierwszy w tym sezonie tajfun imieniem Vongfong zbliża się nad Filipiny. Niebawem spodziewane są ulewne deszcze i huraganowe wiatry, które mogą powodować szkody materialne i zagrażać ludzkiemu zdrowiu i życiu. Tym samym rozpoczyna się półroczny sezon na tropikalne monstra, których będzie kilkadziesiąt, poczynią straty w wysokości wielu milionów dolarów i odbiorą życie setkom osób.
Masywna burza piaskowa zmieniła dzień w noc w mieście Delhi, stolicy Indii. Jedna z największych metropolii świata została sparaliżowana, gdy widzialność znacząco się zmniejszyła, a samoloty nie mogły lądować. Mieszkańcom zalecono pozostanie w domach, aby nie wdychać drobnych ziarenek pyłu, drażniących układ oddechowy.
Kolejne nagłe erupcje japońskiego wulkanu. Sakurajima to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów w tym kraju, ponieważ pozostaje w aktywności od 1955 roku, a do erupcji dochodzi bardzo często. Japończycy spodziewali się, że nasilenie się częstotliwości erupcji Sakurajimy w ostatnich latach może zaowocować większym wybuchem. Dymiący wulkan stał się jednym z symboli regionu, pojawiał się w wielu filmach, powstało na jego temat wiele prac naukowych.
Wybraliśmy się nad Wisłę i to, co tam zobaczyliśmy z lotu ptaka, nas przeraziło. Jeszcze nigdy na wiosnę poziom największej polskiej rzeki nie był tak niski. W wielu miejscach widać jej dno. Przypominała pustynię po ulewie, bo więcej było piasku niż wody. Zobaczcie ten majestatyczny i zarazem przerażający widok na zdjęciach.