Widok, który ściska serce. Na szczęście akcja gaszenia pożarów w Biebrzańskim Parku Narodowym zaczyna nabierać rozpędu i są już pierwsze sukcesy.
Park narodowy w ogniu
Wyświetl ten post na Instagramie.
Widok, który ściska serce. Na szczęście akcja gaszenia pożarów w Biebrzańskim Parku Narodowym zaczyna nabierać rozpędu i są już pierwsze sukcesy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Na dzisiejszym zdjęciu satelitarnym widoczne są zmiany w barwie szaty roślinnej. Na zachód i południe od Polski jest już zielono, a na północ i wschód wciąż jeszcze brązowo. Nad Polską przedwiosenne kolory ścierają się z wiosennymi.
Świetne miejsce na podziwianie Srebrnego Globu. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Aktualne zdjęcie satelitarne pożarów w Biebrzańskim Parku Narodowym. Dym ciągnie się na długości aż 120 kilometrów i sięga połowy drogi między ogniskami a Warszawą. Spłonęło już 4 tysiące hektarów obszarów zielonych.
Nad półpustynnymi obszarami silny wiatr potrafi porywać tzw. biegacze stepowe, a więc wyschnięte nadziemne fragmenty roślin stepowych. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wicher spowodował jedynie spustoszenie, to jednak dla tego typu roślin to być albo nie być. Unoszone i przenoszone przez wiatr na znaczne dystanse, rozsiewają nasiona, z których w przyszłości wyrosną nowe rośliny. To wspaniały sposób na wykorzystanie siły wiatru.
Powstaje, gdy dochodzi do znacznego pionowego kontrastu termicznego w słoneczny i suchy dzień. Mowa o wirze pyłowym, który zazwyczaj pojawia się nad polami uprawnymi. Z wyglądu przypomina tornado, ale w przeciwieństwie do niego nie ma związku z superkomórką burzową i mezocyklonem. Zobaczcie ten fenomen okiem drona.
Australijski stan Queensland nawiedziła potężna burza, w trakcie której spadł grad o średnicy nawet 10 centymetrów, który wybijał szyby w oknach i samochodach, wgniatał karoserie, przebijał dachy i niszczył drzewostan. Są bardzo poważne szkody materialne. Kilka osób zostało rannych.
Boyan Slat, założyciel fundacji The Ocean Cleanup, wziął sobie za cel poradzenie sobie z problemem zanieczyszczenia światowych oceanów tworzywami sztucznymi. Teraz zapowiedział nowy, globalny projekt.
25-latek i jego zespół wybitnych inżynierów ma bardzo ambitne plany. Otóż w ciągu najbliższych zaledwie 5 lat chce rozwiązać problem gromadzenia się tworzyw sztucznych w aż 1000 rzek, które spływają do mórz i oceanów. Chociaż to tylko 1 procent wszystkich rzek, to jednak odpowiadają one za aż 80 procent odpadów pływających w największych na naszej planecie akwenach... Zobacz cały artykuł >>>
Zobaczcie, dlaczego warto dbać o Ziemię i jak możemy to robić każdego dnia.
NASA z okazji 50. Międzynarodowego Dnia Ziemi przygotowała plakat, na którym możemy zobaczyć rozległą deltę rzeki Lena w północnej Rosji, która wpadając do Oceanu Arktycznego, tworzy rozlewiska układające się w kształt drzewa. Przyroda nie przestaje nas zadziwiać, zarówno z lądu, jak i z powietrza.
Na przeważającym obszarze kraju jest bezchmurnie. Chmurzy się miejscami na Ziemi Łódzkiej, Mazowszu, Lubelszczyźnie i Kielecczyźnie. Z kolei na środkowym Pomorzu zanikają gęste mgły. Wiatr wieje słabo i umiarkowanie ze wschodu i północnego wschodu. Temperatura wynosi od 8 do 12 stopni.
Nasz czytelnik zrobił w nocy zdjęcie oddalonego o około 20 kilometrów pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień zagraża nie tylko środowisku naturalnemu, ale też miejscowej ludności.
Jake Fischer z amerykańskiego stanu Minnesota spędził 2 godziny na 26-stopniowym mrozie. Jego twarz powoli zaczęła zamarzać w miejscach, gdzie skóra, głównie pokryta włosami, najszybciej oddawała ciepło. Efekt możecie zobaczyć poniżej.
Plamę o długości 34 kilometrów i rozpiętości 1,3 kilometra, zlokalizowaną w odległości mniej więcej 36 kilometrów od Jastarni, wykryła na podstawie zdjęć satelitarnych Europejska Agencja Bezpieczeństwa Morskiego. Statek ratowniczy Kapitan Point rozpoczął już neutralizację zagrożenia. Trwa ustalanie rodzaju substancji. Nie wiadomo z jakiej jednostki nastąpił wyciek.
Ciśnienie jest wysokie, ale powoli zacznie spadać. W tej chwili barometry wskazują od 1025 hPa na południu do 1030 hPa na północnym zachodzie kraju. Biomet pozostanie korzystny.
Mimo suszy i najwyższego stopnia zagrożenia pożarowego, w żadnym lesie nie wprowadzono jeszcze zakazu wstępu. Nadleśniczy musi wprowadzić taki zakaz tylko wtedy, gdy w danej okolicy wilgotność ściółki mierzona o godzinie 9:00 rano przez 5 kolejnych dni wynosi mniej niż 10 procent. Takie sytuacje zdarzają się rzadko.
Młodziutki Księżyc tuż po nowiu na tle tęczowego nieba o zmierzchu. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Przygotowaliśmy dla Was kalendarz na 2020 rok z najpiękniejszymi polskimi krajobrazami, które będą się zmieniać z każdym kolejnym miesiącem. Możesz go wydrukować albo ustawić jako tapeta na pulpit komputera i cieszyć się urokami przyrody przez cały rok.
W kalendarzu na 2020 rok znajdziesz zdjęcia polskich krajobrazów od śnieżnej i mroźnej zimy przez odradzającą się do życia przyrodę na wiosnę oraz soczyście zielone lato aż po pełną barw jesień. Zaznaczone zostały wszystkie święta religijne i państwowe, a także dni wolne od pracy. Dodatkowo znajdziesz też daty wybranych wydarzeń, jak np. początków pór roku, zmiany czasu czy rozpoczęcia się wakacji... Zobacz kalendarz >>>
Mozaika zdjęć ukazuje jak zmienna potrafi być widoczność na ulicach Pekinu. Podczas wietrznej aury niebo jest błękitne, a widoczność wyśmienita. Jednak, gdy wiatr ustaje, niebo zasnuwa się smogiem, który dusi mieszkańców i sprawia, że nie widać niczego w zasięgu ręki.
Boja morska wielkości ciężarówki, zlokalizowana u wybrzeży amerykańskiego stanu Karolina Północna, w 2017 roku została zerwana i pochłonięta przez ocean podczas przechodzenia tropikalnego huraganu. Jej los pozostawał nieznany aż do teraz. Właśnie wyrzucona została na plaże w okolicach New Smyrna Beach na Florydzie, po przebyciu prawie 500 kilometrów. Straż przybrzeżna zamierza ją odholować w pierwotne miejsce, ale będzie to logistyczny koszmar.