Ciśnienie przez cały dzień będzie stabilne. W tej chwili barometry pokazują od 994 hPa (niskie) na zachodzie do 1006 hPa (obniżone) na północnym wschodzie kraju. Biomet znów przejdzie w niekorzystny, nasze samopoczucie może się pogorszyć.
Ciśnienie przez cały dzień będzie stabilne. W tej chwili barometry pokazują od 994 hPa (niskie) na zachodzie do 1006 hPa (obniżone) na północnym wschodzie kraju. Biomet znów przejdzie w niekorzystny, nasze samopoczucie może się pogorszyć.
Niby już wiosna, ale jednak zima...
Noc przede wszystkim we wschodniej połowie kraju przyniesie pogodnego niebo, a więc także spadek temperatury poniżej zera. Przymrozki sprawią, że samochodowe szyby pokryje szron. Kierowcy, którzy zaparkowali na wolnym powietrzu, będą musieli wyjść wcześniej do pracy, aby zdążyć usunąć lód. Na zachodzie kraju mrozu nie będzie, ponieważ niebo zachmurzy się i zacznie padać.
W Bieszczady nagle wróciła zima, a niedźwiedzie pobudziły się ze snu...
Kosmiczny Teleskop Hubble'a przybliżył jeden z fragmentów Wielkiego Obłoku Magellana, małej galaktyki znajdującej się około 163 tysięcy lat świetlnych od Ziemi. Jasnoniebieskie smugi to obłoki gazów, które muskają formujące się gwiazdy. A jest ich naprawdę wiele.
Astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej uwiecznili najbardziej popularną wśród turystów część Kairu, stolicy Egiptu. To oczywiście Giza, której wizytówką są słynne piramidy. Zabudowa je okalająca, wyrasta jak grzyby po deszczu i to dosłownie na pustyni.
Na koparce pracującej na budowie w algierskich górach osadziła się gruba warstwa szadzi, zmieniając ją w dzieło sztuki. Zjawisko to bywa niekiedy bardzo niebezpieczne, ponieważ, gdy szadź osadza się w dużych ilościach na liniach energetycznych, może je zrywać.
Dwa mocarstwa, zawsze znajdujące się po przeciwnych stronach barykady, przynajmniej w jednym się zgadzają. To globalne ocieplenie, które zarówno według Putina, jak i Trumpa, nie jest dziełem człowieka lecz bliżej nieokreślonych sił, np. pochodzących z kosmosu.
Władimir Putin, prezydent Rosji, podczas dorocznej konferencji prasowej stwierdził, po pytaniu jednego z dziennikarzy odnośnie jego stosunku do ostatnio niezwykle palącej kwestii zmian klimatycznych, że „nikt nie zna źródła globalnego ocieplenia”... Zobacz cały artykuł >>>
Poranek niemal w całym kraju przyniósł przymrozek. Nie wystąpił on tylko miejscami na północnym zachodzie i południowym wschodzie. Najzimniej było na południu i w centrum, gdzie temperatura spadła nawet do minus 4 stopni, a przy gruncie do minus 8 stopni. Na pogórzu i w górach było jeszcze zimniej, nawet minus 7 stopni na Podhalu.
W większości regionów kraju niebo jest błękitne i wolne od chmur. Chmurzy się tylko na północnym zachodzie. Na południu, zwłaszcza na pogórzu i w górach zalegają gęste mgły. Temperatura wynosi od 1 do 4 stopni, tylko lokalnie utrzymują się niewielkie przymrozki. Wiatr wieje słabo z południa.
Ciśnienie przez cały dzień będzie spadać, najszybciej po południu i wieczorem. W tej chwili barometry pokazują od 1006 hPa (obniżone) na północnym zachodzie do 1012 hPa (umiarkowane) na południu kraju. Biomet wreszcie będzie korzystny.
Jeszcze wczoraj na południu i południowym wschodzie kraju panowały iście wiosenne temperatury, ponieważ w cieniu notowano nawet 17 stopni. Jednak dzisiaj zachmurzyło się, zaczęło obficie padać, najpierw deszcz, a potem śnieg. Temperatura nie była w stanie przekroczyć 5 stopni. Z dnia na dzień ochłodziło się tym samym o ponad 10 stopni. Krajobrazy na pogórzu i w górach zabieliły się.
W Skandynawii znów zrobiło się lodowato. Temperatura o porankach spada na obszarze północnej Szwecji i Norwegii nawet do minus 35 stopni. W ciągu dnia jest niewiele cieplej, nawet 20 stopni na minusie. Dla porównania w południowych regionach tych krajów temperatura nawet w nocy nie spada poniżej zera.
Aż trudno uwierzyć, że ostrzegamy przed mrozem o tej porze roku, ale ostatnio ujemne temperatury to rzadkość. Inaczej będzie najbliższej nocy, ponieważ na zachodzie, południu i w centrum kraju spodziewamy się spadku temperatury nawet do minus 5 stopni, zwłaszcza przy rozpogodzeniach. Na wschodzie będzie na plusie, ponieważ utrzyma się całkowite zachmurzenie.
Zabieramy Was na marcowy spacerek po lesie. Zobaczycie i poczujecie pierwsze oznaki wiosny, gdy przyroda budzi się do życia po zimowym uśpieniu.
Olbrzymie układ niskiego ciśnienia przemierza północny kraniec Oceanu Spokojnego. O tej porze roku to częste zjawisko. W centrach tych układów ciśnienie potrafi spadać poniżej 940 hPa. Wokół wieją huraganowe wiatry, a fale sztormowe mają kilkanaście metrów wysokości. Te cyklony ściągają nad południowe wybrzeża Alaski łagodne powietrze z południa.
Blisko 56 tysięcy sztuk zwierząt hodowlanych zdechło z powodu wyjątkowych mrozów i dużych śniegów w Mongolii. Choć liczba ta robi olbrzymie wrażenie, to jednak nomadowie posiadają obecnie 71 milionów sztuk zwierząt. Masowe padanie zwierząt hodowlanych zwane jest „dzud”. Poznajcie to zjawisko z bliska.
Nad północnymi, wschodnimi i centralnymi regionami Australii wędrują deszczowe chmury, które kończą porę suchą, obfitującą w dramatyczne pożary buszu. Niestety, może dojść do sytuacji, że susza zmieni się w powodzie, równie niszczycielskie, co pożary. Okresowe rzeki gwałtownie wzbierają i wylewają, zwłaszcza tam, gdzie wędruje cyklon tropikalny Esther, a więc na północy kontynentu.
Jeśli jeszcze nie widzieliście tego dramatycznego nagrania, to przypominamy je ku przestrodze. Na stoku narciarskim zagrożenie mogą stanowić nie tylko samowolki budowlane, ale też nieodpowiednio konserwowane wyciągi narciarskie. W Gruzji nie dość, że wyciąg przyspieszył, to jeszcze zaczął przemieszczać się do tyłu. Wielu narciarzy połamało kończyny, niektórzy byli w bardzo ciężkim stanie.
W nocy z poniedziałku na wtorek nocne niebo nad krajami Beneluksu przeciął bardzo jasny bolid, który uległ spaleniu w ziemskiej atmosferze na wysokości kilkudziesięciu kilometrów. Meteor mienił się niebiesko-zielonym światłem.