Śmiertelnie groźna trąba ogniowa

Na polu uprawnym w Izraelu pojawiło się śmiertelnie niebezpieczne zjawisko, które jest jedną z postaci trąby pyłowej. Nazywa się ono trąbą ogniową. Może błyskawicznie rozprzestrzeniać ogień. Powstaje na skutek dużej pionowej różnicy temperatury między powierzchnią ziemi a zalegającym nad nią powietrzem. W tym przypadku doszło zapewne do zaprószenia ognia i zwykła trąba pyłowa zmieniła się ogniste tornado.

Starożytne narzędzia dowodem na dużo wcześniejszą obecność homo sapiens w Eurazji

W ostatnich miesiącach światło dzienne ujrzało wiele nowych badań, które zmuszają nas do zweryfikowania wiedzy na temat początków naszego gatunku. Najnowsze dotyczą wędrówki pierwszych ludzi po Europie.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Nie da się ukryć, że historia naszego gatunku jest pełna dziur i niedopowiedzeń, ale na szczęście małymi krokami zapełniamy kolejne z nich. Dotąd sądziliśmy na przykład, że historia człowieka współczesnego zaczęła się ok. 300 tysięcy lat temu i jakieś 120 tysięcy lat temu wyszła poza Afrykę, tymczasem w Grecji udało się znaleźć... Zobacz cały artykuł >>>

Walczą z ogniem na Kanarach

Tak wygląda walka z największym od kilku lat pożarem wyschniętej roślinności na kanaryjskiej Gran Canarii. Swoje domy w pośpiechu opuściło już blisko 10 tysięcy mieszkańców. Wielu turystów przestraszyło się potęgi żywiołu i postanowiło skrócić urlop i wyjechać z wyspy.

Narodził się cyklon Chantal

Takiej ciszy na Atlantyku nie było od 37 lat. Od 15 lipca nie odnotowano ani jednego cyklonu tropikalnego. Minionej nocy to się zmieniło. Na południe od wybrzeży Nowej Fundlandii narodził się cyklon Chantal, pierwszy raz na tak wysokiej szerokości geograficznej od cyklonu Alberto w 1988 roku. Trzeci w tym sezonie cyklon nie stanowi żadnego zagrożenia dla obszarów zamieszkanych, ponieważ trzyma się od nich z daleka i tak też będzie przez kilka następnych dni.

Fot. NASA.
Fot. NASA.

Potop w Hiszpanii

Na południu Europy rozpoczyna się pora mokra, a to oznacza, że spotkać nas mogą takie oto krajobrazy, jakie miały miejsce w hiszpańskiej Murcji. Wystarczyło kilkanaście minut i ulice znalazły się pod wodą.

W jedną noc spadło tyle deszczu, ile normalnie powinno przez cały sierpień. Zalane domy, garaże i drogi

Uprzedzaliśmy, że w nocy przejdą ulewy, w trakcie których może spaść tyle deszczu, ile normalnie spada przez pół, a nawet cały miesiąc. Strażacy kilkadziesiąt razy wyjeżdżali do odpompowywania wody z zalanych budynków, dróg i garaży.

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Tego lata pogoda kaprysi, jak tylko może. Tam, gdzie od tygodni oczekiwano na deszcz, gdy się wreszcie raczył pojawić od razu spadło go tak dużo, że doszło do podtopień. Największe ulewy przechodziły od wtorkowego wieczora w pasie od Dolnego Śląska przez Mazowsze po Podlasie... Zobacz cały artykuł >>>

Co się teraz dzieje w pogodzie?

Na przeważającym obszarze kraju jest pochmurno i deszczowo. Jedynie na południowym wschodzie i krańcu północno-zachodnim niebo jest pogodne. Wiatr wieje chwilami silniej z zachodu. Temperatura na ogół wynosi 15 stopni, tylko na południowym wschodzie jeszcze przekracza 20 stopni.

Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 21 sierpnia 2019 o godzinie 8:20. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Zdjęcie satelitarne Polski w dniu 21 sierpnia 2019 o godzinie 8:20. Dane: Sat24.com / Eumetsat.

Błyskawice na nocnym niebie

Po południu, wieczorem i w nocy w pasie od Śląska i Małopolski przez Ziemię Łódzką i Kielecczyznę po Mazowsze, Lubelszczyznę i Podlasie przechodziły burze, chwilami gwałtowne, z gradem i silnym wiatrem. Z powodu grzmotów wielu mieszkańców, w szczególności środkowego i wschodniego Mazowsza oraz południowego Podlasia, nie mogło spokojnie spać.

Błyskawice na nocnym niebie

Jakie będzie dzisiaj ciśnienie?

Ciśnienie bardzo szybko rośnie, po południu jego wzrost spowolni. Jutro o tej porze będzie wyższe o 10 hPa. W tej chwili barometry pokazują od 1017 hPa (lekko podwyższone) na wschodzie do 1025 hPa (wysokie) na zachodzie kraju. Warunki biometeorologiczne będą przeważnie niekorzystne, co może się objawiać sennością, różnorodnymi bólami i rozkojarzeniem.

Jakie będzie dzisiaj ciśnienie?

Burze, ulewy i podtopienia

Najgwałtowniejsza burza przechodzi w tej chwili nad pograniczem woj. świętokrzyskiego i podkarpackiego. Występują tam ulewne deszcze, miejscami z gradem i porywistym wiatrem. Zjawiska mogą powodować szkody. Z kolei ulewy, ale bez burz, wędrują nad regionami zachodnimi i centralnymi. Najdłużej i najmocniej pada na Dolnym Śląsku, gdzie w rejonie Wrocławia spadło już 40 mm deszczu. Lokalnie dochodzi do podtopień.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Krzesła i stoły niczym pociski

Podczas nawałnicy, która przeszła nad miejscowością Pallanza w północnych Włoszech, meble z restauracyjnych ogródków zmieniły się w prawdziwe pociski, stanowiące śmiertelne zagrożenie dla przechodniów.

Zapowiada się deszczowa noc

Na Dolnym Śląsku rozpoczęły się ciągłe i obfite opady deszczu, które wieczorem i w nocy będą się przemieszczać w głąb i na północny wschód kraju. W tej strefie może spaść od 10 do 30 mm deszczu, a lokalnie nawet do 50 mm. Kierowców przemierzających drogi w nocy powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ będzie ślisko.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Burze na południu kraju

Nad Małopolską przechodzą burze, które miejscami są gwałtowne, połączone z ulewnym deszczem do 40 mm, gradem o średnicy do 3 cm i porywistym wiatrem do 90 km/h. Nowe komórki burzowe niebawem zaczną się pojawiać także nad woj. śląskim, podkarpackim i świętokrzyskim. Zachowajcie ostrożność!

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Gran Canaria płonie

Satelita meteorologiczny Sentinel ukazuje skalę największego od 6 lat pożaru, który wybuchł na Gran Canarii, jednej z wysp archipelagu Wysp Kanaryjskich. Szkody są olbrzymie. Spłonęło już ponad 10 tysięcy hektarów lasów i łąk. Konieczna okazała się ewakuacja 9 tysięcy mieszkańców z 56 miejscowości. Z żywiołem, który zaczyna wygasać, walczy ponad 500 strażaków wspieranych przez 21 samolotów gaśniczych. Krajobrazy pozostaną jałowe przez lata. Strawiony został m.in. park krajobrazowy Tamadaba.

Fot. ESA / Sentinel.
Fot. ESA / Sentinel.

Gradobicia nie będą już nam straszne? Sztuczna inteligencja nas przed nimi ostrzeże

Naukowcy zamierzają wykorzystać sztuczną inteligencję do przewidywania tych najbardziej niebezpiecznych gradobić, które uszkadzają drzewa, uprawy, samochody i dachy zabudowań. Wreszcie będzie można się przed nimi zawczasu zabezpieczyć.

Grad z 18 czerwca 2013 roku w Krajnie-Zagórze w woj. świętokrzyskim. Fot. Paulina Szlufik.
Grad z 18 czerwca 2013 roku w Krajnie-Zagórze w woj. świętokrzyskim. Fot. Paulina Szlufik.

Gradobicia należą do najbardziej niszczycielskich zjawisk atmosferycznych. Chociaż mają one lokalny zasięg, to jednak w kilka chwil potrafią zrównać z ziemią całe hektary upraw. Rolnicy i sadownicy próbują się przed nimi bronić za pomocą specjalnych działek antygradowych, ale na niewiele się one zdają... Zobacz cały artykuł >>>

Kolejna erupcja Stromboli

We Włoszech znów daje o sobie znać wulkan Stromboli, który na początku lipca zabił jedną osobę i doprowadził do ewakuacji wielu mieszkańców i turystów. Tym razem wybuch był nieduży, jednak zaniepokoił miejscowych, ponieważ wciąż schodzą potoki lawy, które mogą zagrażać zabudowaniom.

Lodowiec rozpadł się na ich oczach

O tej porze roku lodowce produkują góry lodowe, które często tworzą się w spektakularny sposób. Grupa kajakarzy niemal przypłaciła życiem zjawisko nazywane „cieleniem się lodowca”. Hektolitry wody wystrzeliły we wszystkich kierunkach, a na akwenie utworzyło się niewielkie tsunami. Kajakarze musieli się stamtąd szybko wycofać.

Nową Zelandię zamieszkiwał olbrzymi pingwin o wzroście nawet 1,6 metra

Wygląda na to, że tę bajeczną krainę zamieszkiwały nie tylko olbrzymie papugi o wysokości 1 metra i wadze do 7 kilogramów, o których dowiedzieliśmy się ostatnio, ale i ogromne pingwiny, dorównujące wzrostem człowiekowi.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Zestaw kości znaleziony przez amatorskiego paleontologa w ubiegłym roku w Waipara Greensand okazał się właśnie należeć do zupełnie nowego gatunku ptaka, a konkretniej gigantycznego pingwina, który osiągał nawet 1,6 metra wysokości i 80 kilogramów wagi! Co jednak ciekawe, nowy gatunek, nazwany... Zobacz cały artykuł >>>

Na kładce nad rwącym nurtem rzeki

Trzeba być niespełna rozumu, żeby wchodzić na rozpadającą się kładkę, gdy nurt rzeki jest rwący z powodu wezbrania powodziowego. Niestety, w Indiach to częsty proceder, który nierzadko kończy się tragicznie. Od początku sezonu monsunowego w powodziach zginęło już 250 osób. Filmik polecamy tylko czytelnikom o mocnych nerwach. Pamiętajcie, aby podczas powodzi trzymać się z dala od koryt rzecznych.

Złowieszcza chmura nad plażą

Gdy zobaczycie taką chmurę (chmura szelfowa lub wał szkwałowy) na plaży, to lepiej bierzcie nogi za pas. Pod żadnym pozorem nie chrońcie się pod drzewem przed deszczem i burzą, ponieważ może Was porazić piorun. Nie pozostawajcie też na plaży do czasu aż zacznie mocno wiać, bo wtedy może być już za późno. Plaża to otwarty teren, a na takim właśnie pioruny doziemne są najbardziej groźne. Bezpiecznie jest tylko w murowanym budynku.

dalej