Na indonezyjskiej Jawie doszło do kolejnego kataklizmu. W wyniku ulewnych deszczy ziemia osunęła się ze wzgórza na budynki mieszkalne. Mogło zginąć nawet 50 osób. Ratownicy gołymi rękoma przeczesują błoto, w poszukiwaniu ciał ofiar.

Złowieszcza pogoda może nas zaskoczyć niemal w każdej chwili, również podczas witania Nowego Roku. Śledziliśmy pogodę na całym świecie i wiemy już, gdzie 2019 rok rozpoczął się największym mrozem i upałem, a gdzie w strugach deszczu, śnieżycy i wichurze.

U nas zimowo zacznie się robić dopiero od jutra. Tymczasem w Grecji już jest śnieżnie.

Święta, święta i po świętach, a teraz także po 2018 roku. Pora więc zacząć marzyć i planować wakacje i letni urlop. Może w tym roku warto spędzić go w Polsce? Polecamy Mazury, gdzie można w ciszy i spokoju wypoczywać nad licznymi jeziorami pośród lasów.

Nasz czytelnik, jak co roku 1 stycznia, udał się na spacer z Reksiem nad rzekę Szprotawę koło Przemkowa na Dolnym Śląsku. „Jak widać jesienna aura, plus 7 stopni. W oddali słychać żurawie, nad głową od czasu do czasu przelatują gęsi, a mocny wiatr powoduje, że rzeka tak jakby płynie sobie miejscami w drugą stronę.

Nasza piękna planeta skrywa przed nami jeszcze tak wiele niezwykłych tajemnic. Pragniemy eksplorować obce światy, odkrywać ich historię i poszukiwać tam śladów życia, a wciąż praktycznie nic nie wiemy o Ziemi.

Kończy się typowo jesienna pogoda, ponieważ wraca zima, której w wielu regionach kraju nie widzieliśmy od kilku tygodni. Znów chwyci całodobowy mróz, a krajobrazy zabielą się. Gdzie śniegu spadnie najwięcej i jak długo się on utrzyma?

Rozpoczął się 2019 rok, który według naukowców przyniesie nam wiele niezwykłych zjawisk. Postanowiliśmy sprawdzić i spróbować przewidzieć, co czeka nas w pogodzie i klimacie. Z jakimi żywiołami się zmierzymy i jak wpłyną one na nasze życie.

Z powodu takiego, a nie innego rozkładu stref czasowych, do godziny 13:00 na Ziemi będziemy mieli obowiązujące jednocześnie trzy daty. Na wyspach Kiribati i Samoa jest już 2 stycznia, w większości regionów świata, w tym w Polsce, 1 stycznia, zaś na "ogonie" na wojskowych wyspach wciąż jeszcze 31 grudnia. Dopiero o godzinie 13:00 będziemy mogli oficjalnie powiedzieć: „Witajcie w Nowym Roku”.

Niemal w całym kraju, jedynie poza Pomorzem, występują przelotne, ale chwilami obfite opady deszczu, którym towarzyszy zachodni wiatr osiągający w porywach do 60 km/h, a nad morzem do 80 km/h. W ciągu dnia wiatr będzie się jeszcze wzmagać. Termometry pokazują od 0-1 stopnia na południowym wschodzie do 7-8 stopni na zachodzie kraju.

W większości miejscowości krótko po północy nastąpił gwałtowny i znaczny wzrost zanieczyszczenia powietrza. Dane GIOŚ wskazują, że np. w Warszawie przy alei Niepodległości między godziną 0:00 a 1:00 poziom pyłu zawieszonego PM10 wzrósł dwukrotnie. Wrócił do normy dopiero po 3 godzinach. Czy smog był skutkiem pokazu fajerwerków? Oczywiście. Dla przeciwników tego typu spektakli to kolejny, po straszeniu zwierząt, dowód na to, że ze sztucznych ogni, choć są piękne, to jednak powinniśmy zrezygnować.

Na poniższym filmie możecie zobaczyć pokaz fajerwerków, który rozpoczął 2019 roku w Pjongjangu, stolicy Korei Północnej. W minionym roku jeden z najbardziej niedostępnych krajów świata, przysłoniętych „żelazną kurtyną”, znalazł się na językach ludzi na całym świecie za sprawą testów broni masowego rażenia, ale również rozmów pokojowych z sąsiednią Koreą Południową, Chinami i Stanami Zjednoczonymi. Czyżby „żelazna kurtyna” miała wkrótce opaść?

Kiepskie wieści dla meteopatów, ponieważ przez cały dzień ciśnienie będzie szybko się obniżać. W tej chwili barometry pokazują od 1010 hPa (w normie) na północy do 1027 hPa (wysokie) na południu kraju. Duży gradient ciśnienia objawia się w postaci porywistego wiatru. Biomet jest niekorzystny. Możemy odczuwać bóle głowy, senność, rozdrażnienie i rozkojarzenie.

Tradycyjnie już najbardziej licznie witany jest Nowy Rok na ulicach Nowego Jorku. Na słynnym Times Square zebrały się nawet 2 miliony osób. Kryształowa kula odliczyła kolejne minuty i punktualnie o 6:00 naszego czasu w niebo uniosły się tysiące fajerwerków rozświetlając panoramę metropolii. Powitanie Nowego Roku odbywa się w strugach deszczu przy 9 stopniach. Zupełnie inaczej niż przed rokiem, gdy panował siarczysty mróz.

O godzinie 4:00 północ wybiła w Nuuk, stolicy Grenlandii. Mieszkańcy razem z turystami, którzy zdecydowali się powitać 2019 rok na lodowej wyspie, urządzili sobie donośny pokaz fajerwerków. Nie było jednak potwornie mroźno, jak można byłoby to sobie wyobrażać, lecz tylko 5 stopni na minusie.

Punktualnie o 3:00 naszego czasu rozpoczął się największy i najsłynniejszy na świecie karnawał w Rio de Janeiro. Brazylijczycy i turyści z najdalszych zakątków Ziemi witali Nowy Rok z nadzieją na lepszą przyszłość. Pogoda była wyśmienita. Niebo było wolne od chmur, usiane gwiazdami, a temperatura sięgała bardzo przyjemnych 26 stopni.

O godzinie 1:00 w Nowy Rok weszli mieszkańcy Londynu. Niebo było całkowicie zasnute niskimi chmurami, a temperatura wynosiła 9 stopni. Pokaz sztucznych ogni zapierał dech w piersi.

Z okazji powitania 2019 roku chcielibyśmy wszystkim naszym czytelnikom złożyć serdeczne życzenia wszystkiego najlepszego, szczęścia, zdrowia i pomyślności w realizacji planów. Mamy nadzieje, że zostaniecie z nami na kolejny rok, i że będzie on dla nas wszystkich jeszcze lepszy niż ten przechodzący już do historii!

Czy możemy podróżować w czasie? Oczywiście! Samolot Hawaiian Airlines, który wystartował z Auckland w Nowej Zelandii a wylądował w Honolulu na Hawajach, rozpoczął swoją podróż w 2019 roku, a skończył w 2018 roku. Wszystko przez strefy czasowe. Najwcześniej w 2019 rok weszły bowiem wyspy zachodniego Pacyfiku, a najpóźniej znajdą się tam wyspy wschodniego i środkowego Pacyfiku. Pasażerowie cofnęli się w czasie niemal o dobę i mogli świętować Nowy Rok dwukrotnie.

O 22:00 nowy rok dotarł do Moskwy. Pogoda była typowo zimowa, ponieważ prószył śnieg, a temperatura oscylowała w okolicach minus 4 stopni. Śniegu w rosyjskiej stolicy jest sporo, miejscami nawet 25 centymetrów. Moskwianie przepięknie przyozdobili swoje miasto z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.