Listopadowa wycieczka po górach potrafi zaskoczyć. U stóp jeszcze jesiennie, a na szczytach już zimowo. Zobaczcie piękne górskie krajobrazy malowane pierwszym śniegiem.

To nie Polska! To Chorwacja. Tak wyglądają krajobrazy na wyżej położonych obszarach tego wakacyjnego kraju. Widzieliście już Chorwację latem? To teraz zobaczcie, jak się prezentuje zimą.

Śnieg prószy miejscami na zachodzie, północy i w centrum kraju. Widzialność na drogach jest ograniczona, a nawierzchnia może być śliska. Jak informuje GDDKiA, o przejezdność dróg dba obecnie 366 pojazdów utrzymania zimowego. Mimo to lokalne drogi mogą być nieprzejezdne. Zachowajcie ostrożność!

W części Polski zapowiada się śnieżna druga połowa weekendu. Miejscami może spaść nawet 5-10 centymetrów świeżego śniegu. Choć wydaje się to niewiele, to jednak może doprowadzić do paraliżu komunikacyjnego. W których regionach kraju?

Zapewne macie problem z narysowaniem perfekcyjnego okręgu czy to na kartce papieru czy też myszką na ekranie komputera. Są jednak osoby, które potrafią to zrobić butem na śniegu.

To dziwaczne drzewo to plinia cauliflora, którą spotkać można w Brazylii. Wyróżnia się tym, że owoce rosną bezpośrednio na pniu i gałęziach. 15-metrowe drzewo wyrastające z nasiona owocuje dopiero po 10-20 latach, ze szczepki po 5 latach.

W całym kraju jest pochmurno. Miejscami na zachodzie, północy i w centrum występują na ogół słabe i przelotne opady śniegu. Wiatr wieje ze wschodu i północnego wschodu. Temperatura balansuje w okolicach zera.

Weekend rozpoczynamy zdjęciem przepięknego wschodu Słońca nad Hamburgiem w północnych Niemczech, uwiecznionym z pokładu śmigłowca przez tamtejszych policjantów podczas porannego patrolu.

Ciśnienie jest bardzo wysokie i będzie się w ciągu dnia nieznacznie wahać, dopiero wieczorem rozpocznie się jego dość duży spadek. W tej chwili barometry pokazują od 1024 hPa na południu do 1033 hPa na północnym wschodzie kraju.

Dotychczas na przynajmniej delikatnie zabielone krajobrazy mogli liczyć jedynie mieszkańcy południowych i wschodnich regionów naszego kraju, jednak śniegowe chmury zmierzają już przez centrum nad zachodnie województwa. Nie bądźcie zaskoczeni, gdy w sobotę rano zobaczycie na oknem zimową scenerię.

Porywisty wiatr zazwyczaj nie jest na tyle silny, aby powalić słup energetyczny, o ile jego prędkość nie przekracza 120 km/h, co zdarza się rzadko. O wiele częściej wystarczy ułamanie gałęzi, aby spadając na ziemię, po drodze zerwała linię energetyczną i pozbawiła wiele gospodarstw domowych prądu. Niestety, jest to częste zjawisko. Podczas jesienno-zimowych wichur w Polsce prąd często nie płynie do tysięcy odbiorców. Jak do tego dochodzi? Zobaczcie na nagraniu.

Jak twierdzi ONZ, jeśli nie zatrzymamy zmian klimatycznych, to do 2050 roku z tego powodu aż 143 miliony ludzi zostanie zmuszonych do emigracji. Już teraz 12 procent migrantów to uchodźcy klimatyczni, a liczba ta ma stale rosnąć. W największym niebezpieczeństwie znajdują się mieszkańcy Oceanii, gdzie aż 90 procent gospodarstw domowych doświadcza zagrożeń wynikających ze zmian klimatu.

Wojciech Mann jako pogodynek w „Za chwilę dalszy ciąg programu”, czyli w kultowym programie satyrycznym sprzed lat.

Etna, największy wulkan Europy, daje o sobie znać kolejnymi erupcjami, które szczególnie malowniczo prezentują się nocami, gdy fontanny lawy tryskają na wiele metrów i emitują huk na odległość kilku kilometrów. Według naukowców, to co dzieje się z Etną, różni się od tego, co widzieliśmy przez ostatnich 8 lat, jednak nie jest rzadkie zjawisko. Może jednak prowadzić do nasilających się erupcji i zwiększać zagrożenie dla mieszkańców okolicznych miast.

Na Antarktyce rozpoczęło się krótkie i zimne lato. Jak informują polscy polarnicy ze stacji na Wyspie Króla Jerzego, potoki już płyną, więc ruszył też monitoring hydrologiczny. W potokach Siodło i Fosa, wypływających z lodowca Baranowskiego, mierzą natężenie przepływu i poziom wody oraz dokonują analizy granulometrycznej transportowanego przez wodę materiału przechwytywanego przez tzw. "łapacze".

Popularny amerykański magazyn geograficzno-przyrodniczy National Geographic spośród 10 tysięcy nadesłanych zdjęć wybrał te najlepsze w 2018 roku. Zobaczcie zapierające dech fotografie otaczającej nas przyrody z całego świata.

Miejscami we wschodniej połowie kraju występują opady śniegu, na ogół słabe i przelotne. Temperatura balansuje na poziomie zera, więc przeważnie płatki śniegu roztapiają się przy kontakcie z gruntem. To może się zmienić wieczorem i w nocy, gdy chwyci nieduży mróz. Zalegająca na drogach i chodnikach woda może wówczas zamarzać i pojawią się oblodzenia.

Miniony listopad okazał się najbardziej śnieżnym na północnej półkuli od 25 lat. Czy to zmiany klimatyczne powodują, że śnieg spada na Amerykę Północną i Eurazję coraz wcześniej i w coraz większych ilościach?

Z pewnością nie raz spotkaliście się z tym ciekawym zjawiskiem podczas spaceru, po nocy z mrozem. Zacieniona trawa pokryta jest szronem, a ta nasłoneczniona jest od niego wolna. Dlaczego? Ponieważ ogrzana promieniami słonecznymi roślinność i powierzchnia gruntu mają wyższą temperaturę niż w miejscu przez dłuższy czas pozostającym w cieniu.

Poruszające zdjęcie obiegło media społecznościowe. Bezdomny mężczyzna o imieniu Cesar trafił do szpitala w Brazylii. Jednak nie był sam. Towarzyszyły mu jego wierne psiaki, które przez kilka godzin cierpliwie oczekiwały na swojego pana przed drzwiami wejściowymi do szpitala. Recepcjonistka postanowiła uwiecznić tę niezwykłą scenę. W podpisie wspomniała, że bezdomny bardzo dba o swoje zwierzaki, przez co sam często nie dojada i źle się to dla niego kończy.