Do niecodziennego zdarzenia doszło na parkingu przed komisariatem policji w Jasienicy k. Bielska-Białej na Górnym Śląsku. Kobieta zgłosiła kradzież swojego samochodu, którego po powrocie nie zastała na miejscu parkingowym.

Jeśli jesteście właścicielami psa, to pamiętajcie, aby zachować ostrożność i nie pozwalać swojemu pupilowi na zbytnie oddalanie się od siebie, bo może się to skończyć tak, jak w kanadyjskim mieście Swift Current, gdzie spuszczony ze smyczy pies wszedł na cienki lód pokrywający rzekę, który się pod nim załamał. Właściciel zadzwonił po pomoc. Przybyły na miejsce strażak ryzykował życie, aby uratować psa. Chwila nieuwagi mogła go kosztować utratę życia w lodowatej rzece.

Naukowcy stworzyli najmniejszego bałwana na świecie. Ma zaledwie 3 mikrometry wysokości (20 razy mniej niż średnica ludzkiego włosa) i powstał z trzech kulek krzemionkowych o średnicy zaledwie 0,9 mikrometra za pomocą elektronolitografii. Oczy i usta wycięte zostały ze zogniskowanej wiązki jonów, a ramiona i nos z platyny. I jak Wam się podoba taki zimowy akcent naukowy?

Prawdziwy Św. Mikołaj mieszka w Rovaniemi w fińskiej Laponii. Jeszcze nie tak dawno prognozy nie dawały tam żadnej nadziei na śnieżne Mikołajki. Jednak na szczęście w ostatnich dniach chwycił mróz i spadło trochę białego puchu. Dzisiaj leży go około 10 cm, a temperatura wynosi minus 4 stopnie. Na miejscowym rynku zrobiło się prawdziwie świątecznie. Mikołaj dzięki temu będzie mógł rozwozić prezenty po domach tradycyjnymi saniami ciągniętymi po śnieżnej kołderce przez renifery.

Sondaż, który miał potwierdzić zaniepokojenie Europejczyków widmem zmian klimatycznych, zaskoczył naukowców. Okazuje się, że nie jest tak, jak się wcześniej wydawało. Ciekawe liczby przyniosło też badanie wśród Polaków. Zobaczcie jego wyniki.

O zachodzie słońca drzewa porastające brzegi Buga pięknie mieniły się w kolorze rudym.

Historyczne zdjęcia mają w sobie coś wyjątkowego. Te poniższe wykonano w gorący letni dzień 1957 roku w Fargo w stanie Dakota Północna. Dzieci zostały uwiecznione, gdy bawiły się na tle nadciągającej złowieszczej chmury stropowej. Tego dnia zginęło 10 osób, a wiele zostało rannych, tym również dzieci. Superkomórka burzowa przyniosła ze sobą tornada, ulewy, gradobicia i wichury. Miasto wyglądało po nich niczym pobojowisko.

Nad wschodnią częścią Morza Śródziemnego rozszalały się potężne burze. Choć spektakl na niebie jest niezwykle fotogeniczny, to jednak, zgodnie z ostrzeżeniami, rozpoczęły się ulewy i gradobicia, które mogą powodować szkody od Turcji i Cypru przez Liban i Syrię po Izrael. Wszędzie tam zagrożenie stwarzają podtopienia i powodzie. A tak pięknie było minionej nocy nad Ziemią Świętą:

Należąca do NASA sonda OSIRIS-Rex dotarła do planetoidy Bennu. Zmapuje jej powierzchnię i pobierze z niej próbki do badań, abyśmy mogli dowiedzieć się więcej o tej kosmicznej skale.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, jeśli uda się wypełnić Porozumienie Paryskie, to można każdego roku ocalić życie miliona osób spośród 7 milionów, które w tym czasie umierają przedwcześnie na skutek zanieczyszczenia powietrza. Koszty społeczne smogu są szacowane na ponad 5 bilionów dolarów. W 15 krajach emitujących największe ilości gazów cieplarnianych, szacuje się, że wpływ smogu generuje koszty zdrowotne w wysokości ponad 4 procent ich PKB.

Pogoda kaprysi, a będzie jeszcze gorsza, ponieważ przejdzie blisko nas głęboki niż, który w części kraju przyniesie śnieżyce, a w innych regionach obfite deszcze, które mogą marznąć i powodować oblodzenie dróg i chodników.

Od piątku aż do końca tygodnia Wyspy Brytyjskie będą targane przez kolejny głęboki niż, który przynosić będzie ulewne deszcze i porywiste wiatry, które przeważnie będą przekraczać 70 km/h, jednak nad morzem może wiać powyżej 100 km/h, a w górach nawet do 150 km/h.

We wschodniej części Morza Śródziemnego spodziewamy się wyjątkowo ulewnych deszczy. Miejscami w Turcji, na Cyprze, w Libanie, Syrii i Izraelu może spaść nawet 200-400 mm deszczu, co może się skończyć podtopieniami, a nawet powodziami, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu mieszkańców i turystów. Jeśli wybieracie się w tamten region lub już tam jesteście, śledźcie aktualne prognozy pogody oraz ostrzeżenia władz. Przedsmak żywiołu widoczny jest już w Nikozji na Cyprze:

We wschodniej połowie kraju zalegają gęste mgły, które ograniczają widoczność do 100-200 metrów i osadzają szadź. Na pozostałym obszarze niebo przejaśnia się, a na południu również rozpogadza. Wiatr wieje słabo z południa. Temperatura wynosi od minus 4 stopni miejscami na wschodzie do plus 3 stopni nad morzem.

Niemal w całej środkowej i wschodniej części Polski poranek przynosi bardzo gęste mgły, które ograniczają widoczność nawet do 100-200 metrów. Temperatura wynosi tam kilka stopni poniżej zera, a więc mgły mogą osadzać szadź.

W nocy ciśnienie zaczęło gwałtownie spadać. Tak też będzie przez cały dzień. W tej chwili barometry pokazują od 1016 hPa (w normie) na północnym zachodzie do 1026 hPa (wysokie) na południowym wschodzie kraju. Biomet jest niekorzystny.

To, co zdarzyło się w piękny, słoneczny dzień w nadmorskim mieście w Hiszpanii, przypomina sceny rodem z horroru "Mgła" i dreszczowca "Ptaki" jednocześnie. Znad morza na plażę nagle nadciąga gęsta mgła, która w oka mgnieniu wdziera się do miasta wywołując panikę wśród ptaków. To skutek napływu dużo chłodniejszego powietrza nad wciąż ciepłą powierzchnię morza, którego efektem jest intensywna kondensacja pary wodnej. Zjawisko nazywane jest mgłą morską.

Portugalska Madera, podobnie jak hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie to najpopularniejsze o tej porze roku kierunki podróży mieszkańców Europy, w tym także Polaków, którzy uciekają do "ciepłych krajów" przed zimową aurą. Na co mogą tam liczyć? Na wyjątkowe ciepło, które o tej porze roku śmiało można nazwać upałem. W Funchal na Maderze, gdzie urodził się genialny piłkarz Cristiano Ronaldo, temperatura po południu sięgnęła 26,6 stopni, po raz pierwszy w grudniu w całej 150-letniej historii pomiarów.

Gdy deszcz pada przy ujemnej temperaturze lub po deszczowym dniu nadchodzi noc z mrozem, drogi i chodniki może pokryć warstwa lodu. O tym, jak bardzo niebezpieczna jest zamiana dróg w lodowiska, możecie zobaczyć na poniższym nagraniu. Jeśli można jeździć po nich na łyżwach, to możecie sobie wyobrazić, jak zachowują się pędzące samochody.

O tym, jak tragicznie może się skończyć powrót do domu w mroźną zimową noc po suto zakrapianej imprezie, świadczy śmierć 18-letniego Aleksieja Łomakina, piłkarza drużyny Lokomotiw Moskwa, w której występują Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus. Pijany chłopak nie dotarł do domu. Gdy go znaleziono, jego ciało przypominało sopel lodu. To przestroga, ponieważ od początku tego sezonu w Polsce z powodu wychłodzenia zmarło już 20 osób, głównie po alkoholu.