We wschodniej połowie kraju utrzymuje się sucha i słoneczna pogoda. Z kolei w zachodniej połowie zachmurzyło się i miejscami zaczęło padać. Najbardziej intensywne deszcze przechodzą nad Dolnym Śląskiem, Wielkopolską i Ziemią Lubuską. Po południu mogą im towarzyszyć burze. Wiatr wieje słabo, na zachodzie z kierunku zachodniego, a na wschodzie z południowego wschodu. Temperatura wynosi od 15 stopni na Dolnym Śląsku do 25 stopni na Mazowszu.

Po kilkunastu słonecznych i suchych dniach pogoda na bałtyckich plażach niebawem się załamie. W krótkim czasie spadnie tyle deszczu, ile zazwyczaj spada przez cały miesiąc. Ulewy przejdą nie tylko nad Pomorzem. Gdzie jeszcze?

Na Islandii wiosna i początek lata okazują się być wyjątkowo paskudne. Aura zwykle jest tam kapryśna, jednak teraz przechodzi samą siebie. Maj zapisał się jako najbardziej deszczowy w historii, a czerwiec najbardziej pochmurny w dziejach pomiarów. W efekcie przesączona deszczówką ziemia zaczęła się osuwać. Runęło zbocze góry Fagraskógarfjall, przy tym tamując nurt przepływającej u jej stóp rzeki i całkowicie zmieniając krajobraz.

Tajfun Maria, który osiąga przedostatnią kategorię w skali siły tropikalnych cyklonów, jeszcze dziś przyniesie ulewne deszcze, huraganowe wiatry i wysoki przypływ sztormowy, najpierw na japońskich wyspach Riukiu, a następnie na Tajwanie. Spodziewane są tam powodzie i osunięcia ziemi. Jutro tajfun uderzy we wschodnią część kontynentalnych Chin, zahaczając m.in. o rejon Szanghaju. Rozpoczęły się już masowe ewakuacje ludności z linii wybrzeża.

Ciśnienie w dalszym ciągu będzie spadać. W tej chwili barometry pokazują od 1013 hPa (w normie) na południu do 1017 hPa (lekko podwyższone) na północy kraju. Warunki biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.

Dwa tropikalne cyklony szaleją na Atlantyku. Słabnąca tropikalna depresja imieniem Beryl przechodzi właśnie nad głównymi wyspami Karaibów. Największe ulewy są spodziewane na Dominikanie. Na Portoryko ogłoszono stan wyjątkowy, mimo iż Beryl nie będzie silnym żywiołem. Tymczasem u wschodnich wybrzeży USA narodził się cyklon Chris, który w następnych dniach będzie się ocierać o wschodnie wybrzeża USA i Kanady. Największe zagrożenie żywioł stanowi dla Nowej Fundlandii.

Tragedia w Parku Narodowym Yellowstone, gdzie 23-letni turysta wskoczył do jednego z aktywnych gejzerów, sądząc, że znajduje się w nim tylko trochę cieplejsza woda, jak w jacuzzi. Tymczasem miała ona aż 93 stopnie, w dodatku była pełna kwasów. Mężczyzna zginął na miejscu. Zanim strażnicy parku zdążyli wydobyć ciało, uległo ono rozpuszczeniu. To przestroga, że piękne, bywa też śmiertelnie groźne.

Jak informuje Animal Rescue Poland, nad Wisłą na wysokości miejscowości Gassy i Cieciszew pod Warszawą znaleziono wylinkę Pytona Tygrysiego, bez głowy o długości 5,3 metra i obwodzie około 50 cm. Jeśli nie jest to głupi żart hodowcy tych gadów, który podłożył wylinkę, to należy zakładać, że wąż grasuje w okolicach Konstancina-Jeziornej, może być głodny i agresywny oraz zagrażać dzieciom i zwierzętom domowym. W przypadku spotkania gada należy spokojnie się oddalić i zadzwonić na numer 112.

Przynajmniej kilka osób każdego lata ginie na miejscu porażonych piorunem. Jeśli sezon burzowy jest aktywny, liczba ofiar wzrasta. W jakich okolicznościach dosięga ich błyskawica? Co dzieje się z człowiekiem podczas porażenia?

Południową Kalifornię nawiedziła rekordowa fala upałów. W rejonie Los Angeles temperatura osiągnęła najwyższe wartości w dziejach pomiarów. W Burbank zmierzono 46 stopni, a w San Bernardino aż 48 stopni. Z kolei w rejonie Santa Barbara wybuchły pożary, które zmusiły do ewakuacji ponad 3 tysiące mieszkańców. Żywioł strawił już 30 hektarów obszarów zielonych i ponad 50 domów oraz pozbawił prądu tysiące odbiorców.

Władze Dubaju startują z kolejnym gigantycznym projektem, będą produkowały zdrową, ekologiczną żywność w największej na świecie wertykalnej farmie.

Mieszkańcy północno-wschodniego krańca Brazylii ujrzeli kulę ognia, która przecięła niebo. To oczywiście spalający się w ziemskiej atmosferze, na wysokości ponad 50 kilometrów nad ziemią, meteoroid o średnicy kilku lub kilkunastu centymetrów.

Nowy system wczesnego ostrzegania przed zagrożeniami m.in. ze strony gwałtownej pogody, jeszcze dobrze nie wystartował, a już pojawiają się głosy, że niektórzy będą blokować na swoich telefonach SMS-y z ostrzeżeniami. Skąd taki pomysł?

Poranek przeważnie jest pogodny, tylko miejscami gromadzi się więcej chmur. Pada jedynie w Małopolsce i na Podkarpaciu. Wiatr wieje słabo, na zachodzie z kierunku zachodniego, a na wschodzie z północy. Temperatura waha się od 17 stopni na północnym wschodzie do 21 stopni na południowym zachodzie kraju.

Z powodu powodzi szalejących na Rzece Żółtej w Chinach rozpoczął się zrzut wody m.in. na Tamie Trzech Przełomów. Spektakl każdego roku przyciąga wielu turystów, którzy z bezpiecznej odległości chcą podziwiać potęgę żywiołu.

Ciśnienie jest lekko podwyższone i przez cały dzień będzie bardzo powoli spadać. W tej chwili barometry pokazują od 1016 hPa na północnym wschodzie do 1018 hPa na zachodzie i południowym zachodzie kraju.

Zaskakujący zielony wir w jeziorze Maracaibo w Wenezueli uwieczniły satelity meteorologiczne należące do NASA. Zbiornik ten znany jest z tego, że występują nad nim najbardziej intensywne burze na naszej planecie. Średnio rocznie notuje się tam aż 233 pioruny na kilometr kwadratowy. Piorunujące spektakle można tam oglądać nawet przez 297 nocy w roku. Jednak jak się okazuje, to nie burze są źródłem tego fenomenu.

@Małgorzata uwieczniła przelatującą jaskółkę na tle gorącego zachodu słońca.

Godzinę po zachodzie słońca koniecznie spójrzcie na niebo północne. Powinny się tam pojawić wspaniałe obłoki srebrzyste. Jeśli jeszcze nie wiecie, co to jest, to koniecznie zapoznajcie się z opisem pod zdjęciem, które nasz czytelnik @Tomek wykonał ubiegłej nocy. Spektakl był wyśmienity.

Już 164 osoby utonęły od początku tego sezonu, z czego 11 tylko w lipcu. Dzisiaj statystyka ta powiększyła się o dwóch mężczyzn, którzy utopili się w Bałtyku u wybrzeży Karwi. Jeden z mężczyzn zaczął się topić. Na pomoc rzucił mu się drugi, znajdujący się obok. Niestety, oboje utonęli. Pamiętajmy, że wśród ofiar utonięć znajdują się cisi bohaterowie, którzy ratując życie obcej osoby, poświęcili również swoje.