FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Uderzą na Polskę od strony Niemiec. To będzie ostateczny koniec

Za nami jedna fala upałów, a przed nami kolejna. W weekend temperatura znów przekroczy 30 stopni, jednak długo nas nie pomęczy, bo znad Niemiec uderzy front z deszczem, burzami i ochłodzeniem, który ostatecznie zakończy duszący żar.

Nadchodzi dłuższe ochłodzenie. Fot. climatereanalyzer.org
Nadchodzi dłuższe ochłodzenie. Fot. climatereanalyzer.org

Po chłodniejszym piątku (4.07), który przyniesie nam orzeźwiający powiew polarno-morskiego powietrza nawet o kilkanaście stopni chłodniejszego od tego sprzed doby, w weekend (5-6.07) zacznie znów wracać nieprzyjemny gorąc.

Weekend gorący z deszczem i burzami

W sobotę (5.07) na termometrach zobaczymy od 21-23 stopni na wschodzie i północy przez 25-27 stopni na przeważającym obszarze do 30-31 stopni na zachodzie i południowym zachodzie. Najchłodniej będzie nad samym morzem, około 20 stopni.

Spodziewamy się większych przejaśnień, a na południowym wschodzie także rozpogodzeń, ale nigdzie nie będzie bezchmurnie. Chwilami silniejszy wiatr przyniesie nam trochę ochłody.

Prognoza pogody na niedzielę.

Niedziela (6.07) przyniesie upał niemal w całej południowej połowie kraju. Termometry wskażą tam od 30 do 33 stopni w cieniu. Na pozostałym obszarze od 25 do 28 stopni, jedynie na północy od 20 do 25 stopni.

Będzie dość słonecznie, jednak w drugiej połowie dnia zacznie się chmurzyć, a miejscami mogą pojawiać się przelotne deszcze, miejscami intensywne, połączone z burzami, gradem i porywistym wiatrem.

To będzie początek totalnych zmian w pogodzie, które czekają nas w przyszłym tygodniu. W jego pierwszej połowie od strony Niemiec oraz Czech i Słowacji nadciągać będą kolejne fronty atmosferyczne z dużymi sumami opadów.

W jednych regionach popada bardzo słabo, ale w innych natężenie opadów będzie na tyle duże, aby powodować podtopienia zabudowań, dróg i pól uprawnych. W drugiej połowie tygodnia opady nasilą się jeszcze bardziej. Będziemy śledzić rozwój sytuacji w kontekście ryzyka powodziowego.

Prognoza pogody na środę.

Temperatury będą wyjątkowo zróżnicowane. W miejscach, gdzie padać będzie obficie i przez wiele godzin, nie spodziewamy się więcej niż 15 stopni. Jednak poza strefami opadów, przy większych rozpogodzeniach, na termometrach zobaczymy przyjemne od 20 do 25 stopni.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news