Noc ze środy na czwartek (2/3.07) była nie tylko najcieplejszą od początku tego roku, z temperaturami w wielu regionach kraju nie spadającymi poniżej 20 stopni. Przyniosła też jeden z najpiękniejszych letnich spektaklów atmosferycznych.
Na niebie północnym można było zobaczyć obłoki srebrzyste, znane również chmurami mezosferycznymi. To najwyżej położone chmury obserwowane w atmosferze Ziemi. Tworzą się na wysokości około 75-85 kilometrów, w górnej części mezosfery.

Obłoki srebrzyste widoczne są głównie podczas czerwcowych i lipcowych nocy, gdy Słońce znajduje się tuż poniżej horyzontu i oświetla je od dołu, podczas gdy niższe warstwy atmosfery są już pogrążone w ciemności. Ich nazwa pochodzi od charakterystycznego, srebrzystoniebieskiego połysku.
Skąd się biorą obłoki srebrzyste?
Obłoki srebrzyste powstają z bardzo drobnych kryształków lodu, które osadzają się na cząsteczkach pyłu, prawdopodobnie pochodzenia kosmicznego lub wulkanicznego. Do ich powstania niezbędne są bardzo niskie temperatury, sięgające nawet minus 120 stopni, oraz odpowiednia wilgotność.

W ostatnich dekadach obserwuje się wzrost częstotliwości i intensywności występowania obłoków srebrzystych, co niektórzy naukowcy wiążą ze zmianami klimatycznymi i wzrostem ilości pary wodnej w górnych warstwach atmosfery.
Badania tych chmur dostarczają cennych informacji na temat procesów zachodzących w mezosferze oraz wpływu działalności człowieka na atmosferę. Obłoki srebrzyste są także fascynującym zjawiskiem dla miłośników astronomii i fotografii nocnego nieba.
Źródło: TwojaPogoda.pl