Edwin Robinson był kierowcą ciężarówki z Falmouth w stanie Maine. Zimą 1971 roku wpadł w poślizg na oblodzonym moście i uległ poważnemu wypadkowi, w wyniku którego stracił wzrok i słuch. Zmuszony był nauczyć się alfabetu Braille'a i nosić aparat słuchowy.
Piorun przywrócił wzrok i słuch
9 czerwca 1980 roku przydarzyło mu się coś niezwykłego. Tuż przed nadciągającą burzą wyszedł do ogródka, aby poszukać swojego ukochanego koguta i uchronić go przed przemoczeniem. Na chwilę przystanął przy drzewie i wtedy poraził go piorun.
Już samo uderzenie pioruna można nazwać cudem, bo ryzyko porażenia wynosi zaledwie 1 na ponad milion. Tymczasem nie dość, że błyskawica go nie zabiła, to jeszcze przywróciła mu utracone w wypadku zmysły.

Gdy mężczyzna odzyskał przytomność nagle zaczął widzieć. Jeszcze tego samego dnia pod wieczór stwierdził, że nie potrzebuje aparatu słuchowego. Wieść o cudownym ozdrowieniu rozeszła się nie tylko po całym Falmouth, ale też po stanie. Robinson trafił na nagłówki gazet.
Rodzina jednak robiła wszystko, aby uniknąć rozgłosu, bo telefony dzień i noc się urywały, a do drzwi pukały ekipy telewizyjne z najdalszych zakątków świata, w tym z Japonii. Żonę pana Robinsona niespodziewana i niechciana sława doprowadziła niemal na skraj histerii.
Dlatego postanowiła, że nie będą udzielać wywiadów i przyjmować zaproszeń do programów telewizyjnych, a jedynie cieszyć się cudem, który ich spotkał i pozwolił na spokojną resztę życia.
Jak doszło do cudownego ozdrowienia?
Porażenie piorunem dostarcza ogromnej energii elektrycznej, która może wpłynąć na układ nerwowy. W niektórych przypadkach mogło dojść do swoistego "zresetowania" lub zmiany w funkcjonowaniu uszkodzonych wcześniej nerwów, np. w nerwie wzrokowym czy słuchowym.
Może to dotyczyć przypadków, gdzie utrata wzroku lub słuchu wynikała z zaburzeń neurologicznych, a nie nieodwracalnego uszkodzenia struktur. Energia elektryczna może teoretycznie stymulować pewne procesy regeneracyjne w organizmie, choć mechanizm ten nie jest dobrze zrozumiany.
Na przykład, w przypadku uszkodzenia siatkówki lub nerwu słuchowego, impuls elektryczny mógłby aktywować uśpione komórki lub ścieżki nerwowe. W niektórych przypadkach poprawa może być związana z silnym bodźcem emocjonalnym lub psychicznym wywołanym przez tak ekstremalne wydarzenie.
Źródło: TwojaPogoda.pl / New York Times.