FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Polska zmienia barwę z czerwonej na niebieską. Szykuje się rewolucja

Godziny słonecznej i ciepłej pogody są już policzone. Nad Polską zmierza układ niżowy, który przyniesie ulewy, burze i duże ochłodzenie nawet o 20 stopni. Chwyci mróz i spadnie śnieg. Sprawdź szczegółową prognozę.

Nastąpi wymiana mas powietrza. Fot. climatereanalyzer.org
Nastąpi wymiana mas powietrza. Fot. climatereanalyzer.org

W rozpoczynającym się tygodniu czekają nas duże zmiany w pogodzie. Zaczną się one w poniedziałek (10.03) wieczorem oraz w nocy z poniedziałku na wtorek (10/11.03), gdy obfite opady deszczu przejdą nad południowymi, centralnymi i wschodnimi województwami.

W wąskim pasie może spaść nawet do 10-15 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi. Jednak na przeważającym obszarze kraju nie spadnie ani jedna kropla wody. To się zmieni w kolejnych dniach, ponieważ padać będzie codziennie.

Nie będą to jednak ciągłe i rozległe opady obejmujące większość regionów kraju, lecz zaledwie rozproszone strefy, w których deszcz będzie przelotny, jednak miejscami intensywny, niekiedy połączony z pierwszymi w tym sezonie burzami.

Ochłodzenie o ponad 20 stopni

Obecnie znajdujemy pod wpływem wyjątkowo wysokich temperatur, dlatego na mapie anomalii Polska mieni się czerwienią. Jednak z biegiem dni spodziewamy się stopniowego ochłodzenia, które zmieni barwę anomalii na niebieską. Chłodne powietrze najpierw obejmie północne województwa, następnie regiony zachodnie, a w drugiej połowie tygodnia wschód i południe kraju.

W międzyczasie dojdzie do dużego zróżnicowania temperatury, ponieważ w tym samym czasie, gdy na wschodzie i południu będzie powyżej 15 stopni, to na zachodzie i północy poniżej 10 stopni, a miejscami nie więcej niż 5 stopni. Nocami i o porankach chwyci mróz.

Do końca tygodnia już wszędzie będzie poniżej 10 stopni, a w najchłodniejszych regionach, głównie na północy, poniżej 5 stopni. To oznacza, że w chłodnej porze doby trzeba się liczyć z opadami deszczu ze śniegiem i śniegu, a na drogach i chodnikach będzie ślisko.

Opady będą mocno zróżnicowane

Sumy opadów będą równie zróżnicowane co temperatura. Przeważnie spadnie poniżej 5 litrów wody na metr kwadratowy ziemi, jednak w kilku wąskich pasach przebiegających z południowego zachodu na północny wschód napadać może nawet do 20-30 litrów, a w górach powyżej 50 litrów.

To oznacza, że susza szybko nie ustąpi, a nieznacznie złagodnieć może tylko w niektórych regionach. Może też dojść do lokalnych podtopień, zwłaszcza tam, gdzie w krótkim czasie spadną bardzo duże ilości wody, a gleba jest najbardziej wyschnięta i twarda.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news