Do przyjemnie ciepłych i słonecznych dni coraz bliżej, jednak nadchodzący tydzień przyjemny będzie tylko częściowo. Spodziewamy się słonecznych, nawet bezchmurnych dni, jednak będzie porywiście wiać, a temperatura powyżej zera, będzie odczuwalnie dużo niższa.
Szczególnie mroźno będzie nocami i o porankach, gdy termometry pokazywać będą od -5 do -10 stopni, ale z powodu silnych podmuchów wiatru odczujemy to nawet jako -15 stopni, szczególnie we wschodnich województwach.

Jeszcze przed końcem tygodnia dojdzie do załamania pogody z opadami śniegu, który zabieli krajobrazy w większości regionów kraju. Nie spadnie go jednak dużo, przeważnie od 1 do 5 centymetrów, więcej jedynie w górach.
Po opadach, przy większych rozpogodzeniach, spłynie lodowate powietrze arktyczne. Na wschodzie kraju temperatura nocami spadać będzie do -15 stopni, a w najcieplejszym momencie dnia będzie najwyżej -8 stopni.
W ostatnią dekadę lutego wejdziemy jednak gwałtownym ociepleniem poprzedzonym intensywnymi opadami śniegu przechodzącymi w deszcz. Później niebo rozpogodzi się, a termometry pokażą nawet powyżej 15 stopni w cieniu. Poczujemy w powietrzu przyjemne powiewy wiosny.
Źródło: TwojaPogoda.pl