W piątek i sobotę (7-8.02) czeka nas ochłodzenie, które będzie połączone ze wzmagającym się wiatrem z kierunku wschodniego. Jego średnia prędkość będzie dochodzić do 20-30 kilometrów na godzinę, a porywy do 40-50 kilometrów na godzinę.
To wystarczy, aby temperatura odczuwalna była nawet o 5 stopni niższa od wskazań termometrów. W piątek (7.02) spodziewamy się od 0 stopni na północnym wschodzie do 4 stopni na zachodzie. Jednak odczuwalnie będzie od -5 stopni na wschodzie do 0 stopni na zachodzie. To oznacza całodobowy mróz.

Podobnie będzie też w sobotę (8.02), kiedy w najcieplejszym momencie dnia spodziewamy się od 1 stopnia na północnym wschodzie do 7 stopni na południowym zachodzie, jednak z powodu silnego wiatru odczuwalnie będzie od -5 stopni na północnym wschodzie do 3 stopni na południowym zachodzie.
Odczuwalnie nawet 15 stopni mrozu
Jeszcze zimniej będzie w godzinach nocnych i porannych, które przyniosą mróz w całym kraju. Na ogół temperatura spadnie do -5 stopni, ale na wschodzie i w rejonach górskich może być nawet do -10 stopni. Odczuwalnie będzie jeszcze do 5 stopni zimniej.

Chociaż wiatr zaczął się wzmagać w piątek (7.02) od godzin porannych, to jednak zdecydowanie najmocniej powieje od godzin późno popołudniowych aż do niedzielnego (9.02) poranka.
Podmuchy wiatru potęgują odczucie przeszywającego zimna, przez co przyspieszają proces wychładzania organizmu. Dla nas to oznacza, że powinniśmy wydobyć z szaf naprawdę ciepłe ubranie. Grube palto, czapki, szaliki i rękawiczki, są na wagę złota.

Pamiętajmy też o ludziach bezdomnych. Jeśli zauważymy osobę, która wymaga pomocy, wezwijmy policję lub strażników miejskich, bo w ten sposób możemy komuś uratować życie.
Co to jest temperatura odczuwalna?
W prognozach pogody coraz częściej stosuje się pojęcie temperatury odczuwalnej, która znacznie lepiej odzwierciedla panujące faktycznie warunki pogodowe niż standardowa temperatura powietrza. Właśnie możemy się przekonać na czym polega różnica. Zacznijmy jednak od początku.
Otóż nie raz zauważyliśmy, że przy tej samej temperaturze, którą wskazywały termometry, różnie ją odczuwaliśmy. Raz było znacznie zimniej i wydawało nam się, że temperatura w rzeczywistości jest dużo niższa, a innym razem było wyraźnie cieplej. Jakie zjawisko ma wpływ na to jak odczuwamy temperaturę oraz nie ma żadnego wpływu na to jaką wartość wskazują termometry?

To oczywiście wiatr i wilgotność powietrza. Oba te zjawiska sprawiają, że ta sama temperatura może być zupełnie odmiennie odbierana przez naszą skórę. Zasada jest prosta, choć różni się w zależności od pory roku. Podczas chłodów, jak obecnie, im silniejszy jest wiatr i im wyższa jest wilgotność powietrza, tym ciężej odbieramy panującą temperaturę. Jest więc znacznie zimniej niż wskazują na to termometry.
Na przykład przy temperaturze na poziomie 10 stopni i średniej prędkości wietrze osiągającym 25 km/h, temperatura odczuwana przez nasze ciało spada do 5 stopni. Tymczasem przy zaledwie 5 stopniach i chwilowych podmuchach do 25 km/h temperatura odczuwalna spada do zera.
Jednak wystarczy, że wilgotność znacząco spadnie, na przykład przy suchym wietrze ze wschodu, a już temperatura odczuwalna jest znacznie wyższa, a mróz mniej dotkliwy. Dlatego podczas siarczystych mrozów życzymy sobie braku wiatru i jak najniższej wilgotności.

Na przyszły tydzień pogoda szykuje niespodziankę. Tego nikt się nie spodziewa
Zupełnie inaczej jest podczas upałów, kiedy im słabszy wiatr, tym większy żar. Prędkość wiatru ma w tej sytuacji niebagatelne znaczenie. Silne podmuchy przynoszą przyjemne orzeźwienie. Wilgotność powietrza przy tym powinna być jak najniższa, bo suche powietrze zmniejsza upał.
Najgorzej jest w upalne dni przy prawie bezwietrznej aurze i wysokiej wilgotności, nazywanej parnością. Osoby mające kłopoty ze swobodnym oddychaniem, zwłaszcza astmatycy, mogą się "udusić". Najbardziej nieprzyjemne warunki panują wśród lasów tropikalnych, gdzie praktycznie nie wieje, a wilgotność zbliża się do 100 procent, co jest niemal nie do wytrzymania.
Do szczegółowego określania temperatury odczuwalnej wykorzystuje się specjalną tabelę lub też kalkulator. Po wpisaniu temperatury powietrza, a także prędkości wiatru lub wilgotności, otrzymujemy wartość temperatury odczuwalnej.
Źródło: TwojaPogoda.pl