FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Grzybobranie 2024. W tych lasach znajdziesz najwięcej grzybów

„80 sztuk na placu pięć na pięć metrów”, „Dwie godziny w lesie i około 130 borowików”, „Niecałe trzy godziny z rana i 470 kapeluszy i kapelusików”. Takie doniesienia zasypują fora grzybiarzy już od kilku dni. Obfite opady deszczu w minionych tygodniach i wysoka temperatura stworzyły w lasach borowikom, koźlarzom i podgrzybkom optymalne warunki do wzrostu. W których lasach można liczyć na pełen kosz dorodnych okazów?

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W których lasach są już grzyby?

Grzybiarze nie smucą się, gdy mija lato. Po nim wszak przychodzi jesień, a wraz z nią w lasach pojawiają się obficie grzyby. Wielu z nich jednak zastanawia się, czy panująca od maja susza nie odbierze im tego roku okazji do ulubionej rozrywki.

Okazuje się jednak, że te obawy są w wielu częściach Polski bezpodstawne. Na tematycznych forach internetowych już pojawiają się doniesienia o wysypie grzybów. Najwięcej dorodnych i zdrowych okazów można znaleźć w:
● województwie wielkopolskim,
● województwie lubelskim,
● województwie świętokrzyskim,
● województwie małopolskim,
● województwie pomorskim,
● województwie kujawsko-pomorskim.

Na pozostałych terenach Polski mniej jest okazji do wypełnienia kosza. Wiele wskazuje na to, że m.in. w województwie dolnośląskim i lubuskim trzeba będzie jeszcze chwile poczekać, zanim piękne kapelusze wyłonią się ponad pokrytą mchem ściółkę. Chwilę, czyli tydzień lub dwa. Z pewnością nie dłużej.

Jaki las, taki grzyb

Rasowi grzybiarze mają w lasach swoje stałe miejsca zbioru, do których wracają każdego roku. W innych punktach wypełniają kosze borowikami i podgrzybkami, a w innych maślakami czy koźlarzami. To nie przypadek. Rodzaj lasu i ściółki ma ogromne znaczenie dla rodzaju powstającej grzybni:
● Jeśli wejdziesz między brzozy, modrzewie czy topole, szukaj dorodnych koźlarzy.
● W sąsiedztwie sosen i świerków wypatruj pomarańczowo-żółtych kurek oraz podgrzybków.
● Borowików wypatruj pod dębami.
● Jeśli szukasz maślaków, które przygotujesz w marynacie octowej, wówczas udaj się do lasu mieszanego z brzozami, topolami i osikami.
● A rydze ukrywają się w dobrze nasłonecznionych trawach między sosnami.

Czy grzyby zbiera się tylko po pełni?

Każdy grzybiarz wie, że do lasu nie chodzi się „na rosnącym księżycu”, a więc po nowiu aż do pełni. Grzyby wtedy nie rosną. Aby wrócić do domu z pełnym koszem, należy udać się na grzybobranie, gdy księżyc maleje, a więc po pełni.

To niestety nie ma odzwierciedlenia w faktach. Faza księżyca nie ma wpływu na wzrost grzybów, choć niejeden grzybiarz, słysząc to, prychnąłby z zażenowaniem. Możesz śmiało wybrać się do lasu w czasie pełni i nowiu, na rosnącym i na malejącym księżycu.

Na to, czy znajdziesz grzyby, ma wpływ przede wszystkim temperatura, wilgotność i rodzaj ściółki. Zamiast kierować się porą miesiąca, wybierz się do lasu po deszczu. Z pewnością wrócisz z uśmiechem na twarzy i ciężkim koszem.

Źródło: grzyby.pl / TwojaPogoda.pl.

prognoza polsat news