Anomalie pogodowe. Kolejne prognozy
Choć upały i burze zdają się odpuszczać, to nie potrwa to długo. Końcówka sierpnia może być prawdziwym rollercoasterem. W nadchodzący weekend po raz kolejny będziemy narażeni na działanie skwaru. Trzeba się jednocześnie szykować na to, że zagrzmi i spadnie deszcz, a nawet grad.
Z kolei Europa Południowa wciąż może mieć wielkie problemy z pożarami, co nie pozostaje bez wpływu na nasze plany urlopowe. Z żywiołem walczą między innymi Grecy i Portugalczycy, groźnie jest na Bałkanach.

Pogoda szaleje. Upały i pożary
Naukowcy nie mają wątpliwości. Zmiany klimatu doprowadzają do coraz częstszych pogodowych ekstremów.
W raporcie brytyjskich badaczy podsumowującym aktywność pożarową w latach 2023-2024 podkreślono bezprecedensową walkę z ogniem między innymi na terenie państw Unii Europejskiej, w Kanadzie czy Amazonii.
Zaznaczono, że do większej liczby i siły pożarów przyczyniają się zmiany klimatu. Pociąga to za sobą ogromne straty. W wyniku działania ognia giną ludzie, żywioł pochłania też zwierzęta i rośliny. Dobytek życia mieszkańców całych miast i osi jest w nieustannym zagrożeniu. Niestety, upały i susza prowadzą do śmiertelnego zagrożenia pożarami.

Katastrofalnych nawałnic będzie coraz więcej!
Jak nie spiekota i ogień, to nawałnice i powodzie. Tak, śmiertelnie niebezpieczne są też intensywne opady i burze. A ich liczba ma rosnąć. Naukowcy z brytyjskiego Newcastle oceniają, że do końca XXI wieku warunki do tego będą pojawiać się kilkukrotnie częściej. Burze - według ekspertów - mają mieć bardziej sprzyjające środowisko do wolnego poruszania. To sprawi, że regiony będą mocniej narażone na działanie żywiołu w jednym miejscu. Lokalna infrastruktura często nie jest na to gotowa, co pokazują obrazki z miejskich ulic zamienionych w rwące potoki.
Anomalie pogodowe. Dramatyczne skutki powodzi
To nie koniec. Koszmarne konsekwencje dla Europy mają susze. Ich skutki kosztują kraje Unii Europejskiej miliardy dolarów rocznie. Boleśnie przekonały się o tym Niemcy. W latach 2018-19 susza doprowadziła tam do wielkich strat w rolnictwie.
Nasi zachodni sąsiedzi ucierpieli też w 2021 roku, kiedy Europę nawiedziły potężne powodzie. Zginęło wówczas niemal ponad 240 osób, niemal 200 właśnie w Niemczech, ale żywioł śmiertelne żniwo zebrał też między innymi w Belgii, gdzie katastrofę naturalną uważa się dziś za jedną z największych w historii kraju.
Po europejskiej powodzi trzy lata temu straty oszacowano na ponad 50 miliardów euro! Naukowcy ocenili, że winna między innymi jest ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Przyczynia się ona zarówno do powodzi, jak i fal upałów i susz.
Specjaliści biją na alarm. Zmiany klimatyczne sprawią, że nasz dobytek, zdrowie, a nawet życie, coraz częściej będzie zagrożone anomaliami pogodowymi.
Źródło: frontiersin.org / revocean.org / opracowanie własne.