Czekaliśmy na taką prognozę. Prawie 30 stopni
Pogodna środa? Brzmi rewelacyjnie. Jak się okazuje, 7 sierpnia oczaruje nas ciepłą, przyjemną aurą. To doskonałe wieści dla osób przebywających na urlopach. Termometry mogą pokazać niemal 30 stopni Celsjusza, a zauważalnie niższe temperatury są prognozowane tylko w kilku regionach.
Gdzie będzie najcieplej? Znów powody do optymizmu mają mieszkańcy zachodniej Polski. W tych województwach słupki rtęci skoczą najwyżej:
• zachodniopomorskie (28 stopni),
• lubuskie (28 stopni),
• wielkopolskie (28 stopni),
• opolskie (28 stopni),
• dolnośląskie (28 stopni).
Dobre wiadomości płyną również do przebywających na południu. Na Śląsku, Podkarpaciu i w Małopolsce należy się spodziewać około 27-stopniowych temperatur. 26 stopni odnotuje się między innymi w Warszawie i Łodzi. Nie wszędzie jednak będzie aż tak przyjemnie. Nieco chłodniej, bo o kilka stopni mniej, wskażą termometry w następujących miejscach w kraju:
• na Pomorzu (24 stopnie, a gdzieniegdzie nawet 22-23 stopnie),
• na Suwalszczyźnie (22-23 stopnie),
• w Zakopanem (24 stopnie).
Ale nawet te temperatury to kilkustopniowe skoki w porównaniu z chłodniejszym wtorkiem na początku sierpnia. Spójrzmy na mapę. Jak widać, niemal cała Polska będzie dziś cieszyć się z 26-28 stopni w cieniu. A jak wyglądać będzie sytuacja w popularnych wśród urlopowiczów miejscach?
• 26 stopni będzie w Międzyzdrojach i w Wiśle,
• 25 stopni w Mikołajkach, a także w Szklarskiej Porębie czy Kazimierzu Dolnym.
Czy 7 sierpnia spadnie deszcz?
Są też nieco gorsze wiadomości. Choć zachmurzenie w środę ma być małe i umiarkowane, to wschodnie województwa Polski po południu, a południowy zachód wieczorem, mogą być pochmurne. Niewykluczone, że wówczas wystąpią tam lokalnie przelotne deszcze.
Na szczęście, 7 sierpnia w ciągu dnia burze mają nie występować. Według synoptyków podwyższone ciśnienie sprawi, że warunki do rozwoju tego zjawiska atmosferycznego będą niewystarczające.
Uwaga! Nocą załamanie pogody!
W nocy dojdzie do pogorszenia warunków pogodowych. Wystąpią opady. Może też zagrzmieć. Przelotne deszcze wystąpią w pasie od Opolszczyzny przez centralną Polskę po województwo pomorskie. Sumy opadów mogą wynieść do 15-20 milimetrów. Nad morzem w nocy może być nawet 19 stopni, a jeszcze chłodniej - 13-14 stopni - na Podlasiu i Podhalu.
Uwaga na możliwe lokalne burze na zachodnich krańcach! Wówczas mogą wystąpić porywy wiatru o sile do 65 kilometrów na godzinę. Na nocne wyładowania trzeba uważać szczególnie na Pomorzu Zachodnim i w województwie lubuskim.
Z kolei w północno-wschodniej części kraju mogą wystąpić mgły, które znacząco ograniczą widzialność. Będzie ona sięgać 200 metrów, dlatego apelujemy do kierowców, aby dostosowali się do warunków jazdy. Nietrudno o wypadek, zachowajcie ostrożność!
Źródło: IMGW / pogoda.interia.pl.