FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Warszawa, Łódź i Białystok pływają. Olbrzymie ulewy sparaliżowały wiele regionów Polski

Wystarczyło kilka godzin, aby spadło tyle deszczu, ile powinno przez cały miesiąc. Efekt to zalane ulice i piwnice w Warszawie, Łodzi, Białymstoku i w wielu innych miastach.

Ulewne deszcze nad Polską grożą podtopieniami. Fot. Pixabay.
Ulewne deszcze nad Polską grożą podtopieniami. Fot. Pixabay.

Cyklon Wolfgang w wielu regionach kraju przyniósł w niedzielę (22.10) najbardziej paskudną jesienną aurę. Wyjątkowo obfite deszcze szczególnie dały się we znaki mieszkańcom południa, zachodu, centrum i północnego wschodu.

W ciągu zaledwie kilku godzin spadło tam znacznie więcej deszczu niż powinno przez cały październik. Przykładowo w Łodzi suma opadów przekroczyła 55 mm, w Warszawie 37 mm, w Białymstoku 32 mm, a w Opolu 30 mm. Dla porównania miesięczna norma wynosi tam przeważnie od 30 do 40 mm.

Strażacy ponad 300 razy wyjeżdżali, aby pompować wodę z zalanych dróg, posesji, piwnic i parkingów podziemnych. W Warszawie podtopienia miały miejsce w każdej dzielnicy. Nieprzejezdne były drogi nawet w centrum miasta. Z powodu przesiąkniętej deszczówką murawy odwołano mecz Polonii Warszawa z Lechią Gdańsk.

W Łodzi doszło do paraliżu w ruchu drogowym, ponieważ wiele ulic zostało podtopionych. System kanalizacyjny okazał się niewydolny, głównie z powodu zatkania studzienek przez opadające liście. Poważne opóźnienia notowała komunikacja miejska. Odwołano wieczorny mecz przyjaźni Widzew Łódź - Ruch Chorzów.

Ulewy wcale nie stanowiły jedynego zagrożenia, ponieważ w nocy i nad ranem występowały rzadko spotykane o tej porze roku burze. Grzmiało na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce i na ziemi łódzkiej. Grzmoty i błyski zbudziły ze snu niejednego mieszkańca.

Jeszcze większe ilości deszczu spadły na tereny górzyste. Miejscami w Karpatach odnotowano ponad 70 mm opadu. Późnym wieczorem i wczesną nocą deszcze zaczęły słabnąć i zanikać.

Układy niżowe docierające do Polski z kierunku południowego zawsze niosą znaczne ilości wody, co ma związek z zasilaniem ich przez głęboką konwekcję, na styku zróżnicowanych mas powietrza. Są one odpowiedzialne na tle historii za największe powodzie.

Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW-PIB / PSP.

prognoza polsat news