FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Trzęsienie ziemi na Słowacji. Było odczuwalne na południu Polski. „Wszystko się ruszało”

Słowację nawiedziło najsilniejsze trzęsienie ziemi od około 80 lat, które było odczuwane także na południu Polski. Drżały i kołysały się budynki, a mieszkańcy wpadli w panikę.

Szkody poczynione przez trzęsienie ziemi na Słowacji. Fot. Radovan Kapraľ.
Szkody poczynione przez trzęsienie ziemi na Słowacji. Fot. Radovan Kapraľ.

W poniedziałek (9.10) o godzinie 20:23 wschodnią Słowację nawiedził trwający 5-10 sekund wstrząs o sile M5.0, jakiego nie notowano tam od około 80 lat. Jego epicentrum zlokalizowane było w rejonie zbiornika retencyjnego Wielka Domasa na Pogórzu Ondawskim, w kraju preszowskim, niedaleko miasta Humenné. Odczuwano je m.in. w Koszycach i Preszowie.

Jak informują lokalne media, w wielu domach kołysały się żyrandole, drżały i pękały ściany i szyby w oknach, spadały obrazy, tłukły się wazony i szklanki, przesuwały się przedmioty, doszło też do przerw w dostawach prądu, a mieszkańcy ostatnich pięter wieżowców wpadli w panikę. Trzęsło tak mocno, że statek wycieczkowy w porcie zerwał się z cum i wypłynął na jezioro Wielka Domasa. Z uszkodzonych domów ewakuowano 44 osoby.

Szkody poczynione przez trzęsienie ziemi na Słowacji. Fot. Radovan Kapraľ.

Wstrząs był odczuwany nie tylko na całej Słowacji, ale także w południowej Polsce. Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC) otrzymało raporty nie tylko z rejonu Katowic, Krakowa i Rzeszowa, ale nawet Lublina. Stało się tak, ponieważ ognisko wstrząsu znajdowało się zaledwie 18 kilometrów pod powierzchnią ziemi, a więc bardzo płytko.

Szkody poczynione przez trzęsienie ziemi na Słowacji. Fot. Radovan Kapraľ.

Strażacy z województwa małopolskiego i podkarpackiego odebrali 16 zgłoszeń o odczuwalnych wstrząsach w budynkach wielorodzinnych oraz jednorodzinnych w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu, Muszynie, Rzeszowie i Przemyślu. Sprawdzali instalacje pod kątem szczelności. Na szczęście nie ma szkód, nie było też potrzeby ewakuacji ludności. Służby proszą o zgłaszanie wszelkich uszkodzeń.

Do zdarzenia odniósł się premier Mateusz Morawiecki. „Wieczorem na Słowacji doszło do trzęsienia ziemi. Było ono odczuwalne także w Polsce. Rozmawiałem na ten temat z wojewodą małopolskim i poleciłem zwiększenie gotowości służb” - powiedział szef rządu.

Epicentrum trzęsienia ziemi na Słowacji oraz lokalizacje, w których był odczuwany. Fot. EMSC.

Trzęsienia ziemi na Słowacji zwykle nie przekraczają M3.0 i są bardzo słabo wyczuwane. Niezwykle rzadko zdarzają się silne drżenia. Jeden z najsilniejszych wstrząsów odnotowano w tym regionie w 1885 roku. Ucierpiała wtedy miejscowość Kvakovce, w pobliżu której zlokalizowane było również epicentrum obecnego trzęsienia.

Sejsmolodzy twierdzą, że sporadyczne wstrząsy przypominają nam o tym, że Karpaty wciąż rosną o 1-2 mm rocznie. W naszej części Europy największe zagrożenie stwarzają jednak potężne wstrząsy raz na kilkadziesiąt lat nawiedzające Rumunię. Najbliższy z nich już się spóźnia i może być katastrofalny w skutkach. Odczujemy go, choć w dużo mniejszej skali, także w Polsce.

Źródło: TwojaPogoda.pl / EMSC / USGS.

prognoza polsat news