FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Wichura Patryk nad Polską. Drzewo przygniotło kobietę, zerwane dachy, awarie prądu

Wichura Patryk szalała nad Polską. Strażacy wyjeżdżali pół tysiąca razy, aby usuwać połamane drzewa i zabezpieczać uszkodzone dachy. Prąd przestał płynąć do tysięcy odbiorców. Niestety, jest ofiara.

Skutek porywistego wiatru. Fot. PSP.
Skutek porywistego wiatru. Fot. PSP.

W sobotę (7.10) nad Polską przetaczała się wichura Patryk. Najsilniejsze porywy wiatru odnotowano w północnych regionach kraju, gdzie na Rozewiu powiało do 107 km/h, w Darłowie do 99 km/h, w Łebie, Ustce i Kołobrzegu do 90 km/h, a w Gdańsku i Helu do 83 km/h.

W głębi lądu najmocniej dmuchało w Kętrzynie na Mazurach, do 80 km/h. Z kolei na szczycie Śnieżki w Karkonoszach wiatr osiągał siłę huraganu, nawet 151 km/h.

Wichura najpoważniejsze szkody poczyniła na Pomorzu, Warmii, Mazurach i Podlasiu. Strażacy ponad pół tysiąca razy wyjeżdżali nie tylko, aby usuwać połamane i powalone drzewa na drogi, chodniki i samochody, ale też zabezpieczać budynki, z których porywisty wiatr pozrywał zadaszenia. Mnóstwo pracy mieli też energetycy przywracający prąd do tysięcy odbiorców.

W miejscowości Marszałki, blisko granicy z obwodem królewieckim (Rosja), kobieta została przygnieciona przez konar. Pociąg osobowy relacji Białystok-Ełk w miejscowości Lipińskie Małe uderzył w drzewo tarasujące tory. Podróżni zostali ewakuowani.

Drzewo runęło też na torowisko Warszawskiej Kolei Dojazdowej na odcinku Komorów-Pruszków. Ruch pociągów na tym odcinku został wstrzymany. W Grajewie wichura zerwała fragment blachy na budynku, a w Zambrowie uszkodzone zostało ogrodzenie.

Źródło: TwojaPogoda.pl / PSP.

prognoza polsat news