FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Zobaczył trąbę pyłową na swoim polu i zrobił coś wyjątkowo głupiego. Drogo go to kosztowało [WIDEO]

Nagranie, które obiegło internet, jest dobrym przykładem na to, dlaczego nie warto igrać z trąbą pyłową. Chiński rolnik, gdy ujrzał szalejący żywioł, zrobił coś wyjątkowo głupiego, co drogo go kosztowało.

Rolnik wbiega w trąbę pyłową. Fot. WhatsApp.
Rolnik wbiega w trąbę pyłową. Fot. WhatsApp.

Trąba pyłowa, zwana potocznie diabełkiem pyłowym lub południcą, nie ma nic wspólnego z trąbą powietrzną (tornadem). Powstaje w większości regionów świata na skutek lokalnej, intensywnej konwekcji, czyli unoszenia się ciepłego powietrza znad ogrzanego przez promienie słoneczne podłoża.

Najczęściej tworzy się nad polami uprawnymi, dlatego ich świadkami są przeważnie rolnicy. Jeden z nich zaobserwował nietypowy fenomen w okolicach miasta Jiuquan w północno-zachodnich Chinach i postanowił sprawdzić, co się stanie, gdy wbiegnie w tuman unoszącego się pyłu.

Ten pomysł okazał się wyjątkowo głupi, ponieważ, jak widzimy na nagraniu, rolnik najadł się piasku i po chwili usiadł sobie na glebie przysłaniając oczy i próbując wykaszleć pył, który dostał się w każdy zakamarek ciała.

Zdarzało się, że diabełki pyłowe doprowadzały ludzi do ślepoty, ponieważ drobne ziarenka kurzu mogą uszkodzić gałkę oczną. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało. Jednak nauczka pozostała do końca życia.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news