FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Mamy to! Pierwsze 20 stopni w tym roku. Jednak za 5 dni będzie o całe 25 stopni zimniej

Doczekaliśmy się. W czwartek pierwszy raz w tym roku temperatura na południu kraju przekroczyła 20 stopni w cieniu. Przed nami jeszcze kilka ciepłych dni, a później olbrzymie ochłodzenie nawet o 25 stopni.

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Na tak wysokie temperatury czekaliśmy od początku listopada, bo właśnie wtedy po raz ostatni termometry pokazały powyżej 20 stopni w cieniu. Przez chwilę bardzo blisko było na przełomie roku, kiedy padły historyczne rekordy ciepła, a temperatura sięgnęła 19 stopni.

Tym razem jednak ciepło wraca w akompaniamencie pierwszych oznak budzącej się z zimowego snu przyrody, która zaczyna powoli rozkwitać. W najbliższych dniach kwitnienie przyspieszy, bo będzie bardzo ciepło.

Pierwsze w tym roku 20 stopni

Czwartek (23.03) jest pierwszym dniem od początku tego roku z temperaturą na poziomie powyżej 20 stopni w cieniu. Biegunem ciepła okazała się Małopolska, gdzie w Tarnowie zmierzono 22 stopnie.

Drugim najcieplejszym regionem było Mazowsze. W Warszawie temperatura sięgnęła 20 stopni, a w Kozienicach 21 stopni. Przyjemnie ciepło było również m.in. na Śląsku i Podkarpaciu. Tam termometry wskazały przeważnie od 18 do 20 stopni. 

Na zachodzie, wschodzie i w centrum było od 15 do 17 stopni, a najchłodniej będzie na północy od 11 do 15 stopni. Różnica między krańcami północnymi a południowymi sięgnęła aż 10 stopni.

Niestety, tylko na południu było słonecznie. Na pozostałym obszarze chmurzyło się, a miejscami przelotnie padało. Temperaturę odczuwalną obniżał bardzo silny wiatr z kierunku południowo-zachodniego, w porywach do 40-60 km/h.

Również w piątek (24.03) odnotujemy 20 stopni, zarówno na południu, jak i w centrum kraju. Wysoka temperatura utrzyma się jednak tylko do nadejścia chłodnego frontu z przelotnymi, ale obfitymi opadami.

Duże ochłodzenie i śnieg

Na przełomie tego i przyszłego tygodnia nadejdzie duże ochłodzenie, gdy spłynie z dalekiej północy bardzo zimne powietrze pochodzenia arktycznego. Temperatura spadnie o całe 25 stopni, ponieważ za dnia będzie w okolicach zera i nieznacznie powyżej, a w nocy chwyci mróz do minus 5 stopni.

Od początku przyszłego tygodnia musimy się też liczyć z opadami śniegu, które miejscami mogą być obfite i ponownie zabielać krajobrazy. Zima tym samym nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Ciepłych kurtek jeszcze nie chowajmy do szaf, bo się przydadzą.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news