FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Śnieżyce nad Polską. Zginęły 3 osoby, kilkanaście rannych, chaos na drogach i masowe awarie prądu

3 osoby nie żyją, kilkanaście jest rannych, wypadki na śliskich drogach, 250 tysięcy odbiorców bez prądu i 4500 interwencji strażackich. To bilans śnieżyc i zawiei śnieżnych w Polsce.

Strażacy usuwają konary połamane przez zawieję śnieżną. Fot. OSP Tylawa.
Strażacy usuwają konary połamane przez zawieję śnieżną. Fot. OSP Tylawa.

W sobotę (21.01) ze wschodu na zachód kraju wędrowały intensywne opady śniegu, miejscami o charakterze śnieżyc, przy porywistym wietrze do 50-70 km/h, przechodzące w zawieje i zamiecie śnieżne, a podczas wyładowań atmosferycznych również w burze śnieżne.

Śledź śnieżyce i zawieje na żywo >>>

Przeważnie spadło od 5 do 15 centymetrów śniegu, a miejscami do 20 centymetrów. To oznacza bardzo trudne warunki jazdy, długie korki i zwiększoną liczbę kolizji i wypadków. Dlatego należy zachować ostrożność.

Pod ciężarem mokrego śniegu dochodzi do łamania się gałęzi drzew i tarasowania dróg, chodników i posesji. Mają też miejsce uszkodzenia linii energetycznych, a przez to przerwy w dostawach prądu na masową skalę.

Strażacy dotychczas interweniowali już przeszło 4500 razy, głównie w woj. małopolskim, podkarpackim i lubelskim, gdzie spadło najwięcej śniegu. Cały czas wzywani są do usuwania połamanych drzew blokujących drogi i chodniki.

Prąd przestał płynąć do ponad 200 tysięcy odbiorców. 70-letnia kobieta zmarła, gdy z powodu braku prądu przestała działać aparatura tlenowa podtrzymująca życie. Kolejne 2 osoby zginęły, a kilkanaście zostało rannych w wypadkach na śliskich drogach. Do najpoważniejszego wypadku doszło na drodze krajowej nr 19 na Lubelszczyźnie, gdzie autokar wpadł do rowu. Rannych zostało 7 osób.

Śnieżyce ustąpią w nocy

Obecnie śnieżyce i zawieje śnieżne przechodzą nad zachodnimi regionami kraju, gdzie utrzymają się do nocy z soboty na niedzielę (21/22.01). Spada tam do 1-2 centymetrów śniegu w ciągu godziny. Na pozostałym obszarze opady już ustały.

Burze śnieżne na Żuławach

W godzinach południowych na pograniczu województwa pomorskiego i warmińsko-mazurskiego przeszły prawdziwe burze śnieżne. To rzadkie zjawisko objawiało się licznymi i głośnymi błyskawicami podczas intensywnego opadu śniegu. Burza była słyszalna m.in. w Elblągu, Malborku i Pasłęku.

W trakcie burzy śnieżnej temperatura spadła w krótkim czasie z 2 do -1 stopnia, wiatr osiągnął w porywach 55 kilometrów na godzinę, a w ciągu godziny nastąpił przyrost pokrywy śnieżnej o 3 centymetry. Nad ranem znacznie mniejsze burze śnieżne przeszły punktowo nad Lubelszczyzną i Podlasiem, a po południu nad Borami Tucholskimi.

Źródło: TwojaPogoda.pl / PSP / IMGW-PIB.

prognoza polsat news