FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Olbrzymie błyski i grzmoty. W Wielkopolsce spadł meteoryt. Znaleziono go na polnej drodze

Naukowcy oficjalnie potwierdzili, że w Wielkopolsce w akompaniamencie błysków i grzmotów spadł meteoryt, który błyskawicznie udało się znaleźć na polnej drodze. Wiemy, skąd do nas przyleciał.

Tak wygląda meteoryt znaleziony w okolicach Antonina w Wielkopolsce. Fot. NCBJ / K. Kmieciak.
Tak wygląda meteoryt znaleziony w okolicach Antonina w Wielkopolsce. Fot. NCBJ / K. Kmieciak.

15 lipca 2021 roku niebo nad Polską rozświetlił bardzo jasny bolid, przelotowi któremu towarzyszyły kilkukrotne błyski i grzmoty. W tym czasie panowało całkowite zachmurzenie, dlatego kulę ognia zarejestrowały tylko kamery Czeskiej Sieci Bolidowej.

To właśnie na podstawie danych od naszego sąsiada udało się określić potencjalne miejsce upadku meteorytu. Okazało się, że były nim okolice Antonina, około 10 kilometrów na południe od Ostrowa Wielkopolskiego.

Tak wygląda meteoryt znaleziony w okolicach Antonina w Wielkopolsce. Fot. wileyonlinelibrary.com

Polska Sieć Bolidowa i związane z nią grupy indywidualnych poszukiwaczy podjęły się karkołomnego zadania znalezienia fragmentu kosmicznej skały. Miała ona niewielkie rozmiary i mogła spaść dosłownie wszędzie.

Jednak już po zaledwie 3 tygodniach od upadku udało się odnaleźć kamień o wadze 350 gramów i nietypowym wyglądzie, bo ze skorupą obtopieniową. Aby potwierdzić, że to meteoryt, wysłano go do Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) w Świerku.

Jasny bolid zarejestrowany nad Wielkopolską 15 lipca 2021 roku przez kamerę Czeskiej Sieci Bolidowej. Fot. wileyonlinelibrary.com

Tam niezwykłe znalezisko umieszczono w wysokorozdzielczym detektorze promieniowania gamma i wykryto dwanaście radioizotopów pochodzenia kosmicznego, o czasach połowicznego rozpadu od setek tysięcy lat do kilkunastu dni.

Ich wykrycie jest mocnym dowodem, że badany obiekt jeszcze niedawno przebywał poza ziemską atmosferą. Obliczenia wskazywały, że sfilmowany meteoroid poruszał się po rzadko spotykanej orbicie eliptycznej mieszczącej się między Wenus a Marsem.

15 lipca 2021 roku o poranku w miejscu upadku meteorytu (żółta strzałka) panowało całkowite zachmurzenie (czerwony obszar). Meteoryt zarejestrowała kamera znajdująca się w punkcie oznaczonym numerem C. Fot. wileyonlinelibrary.com

Naukowcy oszacowali masę obiektu przed wejściem w ziemską atmosferę na 50-100 kilogramów, co oznacza, że miał pierwotnie średnicę ok. 20 centymetrów, a więc wielkość piłki do siatkówki. Był to chondryt zwyczajny, czyli pospolity meteoryt kamienny.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Meteoritics & Planetary Science.

prognoza polsat news