Głęboki niż imieniem Ana, wędrujący przez Ukrainę, Białoruś i Rosję, przyniósł gwałtowne burze, ulewne deszcze i wichury. Najwięcej szkód poczynił w zachodnich regionach Rosji. W Moskwie porywy do 72 km/h łamały drzewa, uszkadzały dachy i zrywały linie energetyczne.
50 turystów utknęło na 2 godziny na tarasie wieży telewizyjnej Ostankino, najwyższej wolnostojącej konstrukcji w Europie, otwartej zaledwie tego samego dnia po 7-miesięcznej przerwie. Windy automatycznie zatrzymały się, gdy podmuchy wiatru przekroczyły 70 km/h.
Horrible photo of tornado damage somewhere in Kursk oblast, Russia pic.twitter.com/HdiOXwp9EW
— Edsen (@EdsenTheWeather) September 18, 2022
O wiele więcej szkód żywioł poczynił w miejscowościach położonych w obwodzie kurskim, gdzie przetoczyło się kilka tornad. Niszczyły one zabudowania, kładły drzewa i łamały słupy energetyczne. Wiele domów pozostało bez prądu.
Zginęło kilka osób. Wśród nich znalazło się dwóch studentów, którzy próbowali sfilmować jedno z tornad. Złamali żelazną zasadę, aby nie zbliżać się do okien podczas nawałnicy. Zostali śmiertelnie zranieni szkłem ze stłuczonej szyby okiennej.
W Kursku podczas krótkiej ulewy ulice zmieniły się najpierw w rwące rzeki, a następnie w bajora, w których utknęły samochody. Woda sięgała pieszym do kolan. Tuż przed przejściem cyklonu z południa napłynęło niezwykle gorące powietrze znad Bliskiego Wschodu.
W Kraju Krasnodarskim na południu Rosji temperatura sięgnęła w cieniu niemal 40 stopni w cieniu, a więc była o nawet 10 stopni wyższa niż zwykle o tej porze roku. Po burzach i ulewach nastąpiło olbrzymie ochłodzenie.
Źródło: TwojaPogoda.pl