Pierwsze martwe ryby zaczęto odkrywać na kanale Odry w miejscowości Oława na Dolnym Śląsku już pod koniec lipca. Jeszcze wtedy nie przypuszczano, że to dopiero początek jednej z największych katastrof ekologicznych na tej rzece na tle wielu lat.
Dotychczas z rzeki w rejonie Oławy wyłowiono już blisko 10 ton śniętych ryb. Kolejne tysiące ryb, a nawet bobry, wraz ze służbami odławiają z wody wędkarze z okolic Głogowa i Cigacic oraz dalej na północ, w mniejszych ilościach, na wysokości ujścia rzeki Warty, w okolicach Krosna Odrzańskiego.
Płakać się chce.... #WodyPolskie #Odra pic.twitter.com/rQQWMfAimH
— Fishing Fever (@Fishing_Fever69) August 10, 2022
Początkowo zakładano, że przyczyną śnięcia ryb jest przyducha, czyli zbyt mała zawartość tlenu w wodzie, co zwykle ma związek z bardzo niskim poziomem i przepływem rzeki oraz wysoką temperaturą. Jednak wstępne badanie próbek wody przyniosło zupełnie odwrotną przyczynę.
Jak poinformował Przemysław Daca, prezes Wód Polskich, prawdopodobnie mamy do czynienia z dopływem substancji zewnętrznej, która na pewno spowodowała dotlenienie albo nadtlenienie tej rzeki. Pierwsze próbki wykazały m.in. obecność mezytylenu, organicznego związku chemicznego z grupy węglowodorów aromatycznych.
Skąd w Odrze znalazły się substancje, które sprawiły, że woda jest znacznie bardziej natleniona niż powinna, co powoduje, że ryby na masową skalę krwawią oraz umierają w męczarniach? Śledztwo w tej sprawie trwa.
Na konferencji prasowej Przemysław Daca zapewniał, że to nie jest totalna zagłada Odry, bo parametry biologiczne nie są jeszcze takie krytyczne. Nie ma odnotowanych zjawisk obumierania innych organizmów.
Ryby zdychają na Odrze w Lubuskiem . #Odra zatruta. #Mezytylen #Skażenie pic.twitter.com/wfvmCClniu
— Adam Skrycki (@SkryckiAdam) August 10, 2022
Wędkarze alarmują jednak, że z powodu masowego śnięcia ryb druga największa rzeka w Polsce będzie przetrzebiona z pogłowia ryb na następnych wiele lat. Do czasu ustalenia przyczyny klęski ekologicznej i usunięcia zanieczyszczenia zakazano wędkowania, spożywania ryb, kąpieli oraz wykorzystywania wody z rzeki do pojenia zwierząt i nawadniania upraw.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Wody Polskie / Polski Związek Wędkarski.